Copaxone

Indywidualne leczenie chorego na SM

Moderator: Beata:)

Aga2221
Posty: 19
Rejestracja: 2009-03-04, 08:14
Lokalizacja: Dolnoslaskie

Postautor: Aga2221 » 2009-03-04, 12:14

COPAXONE- zaczynam jutro lub pojutrze, to bedzie moje pierwsze klocie ;-) hmmm

[ Dodano: 2009-03-07, 17:10 ]
biore Copaxone od dwoch dni i mam bole w klatce piersiowej czy ktos mial podobne objawy? Czy to przechodzi z czasem?

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-03-10, 21:53

Aga2221,

Copaxone zostal dopuszczony ponownie przez NFZ w sierpniu 2008 jako lek na SM (zostal skreslony w 2007). Niestety nie bylo (moze juz sa) rozpozadzen jakie sa kryteria przyznawania (jak interferonu). Moze cos sie teraz zmienilo bo jestes juz kolejna osoba ktorej przyznaja.

Malo osob go bieze teraz. Cierpliwosci, zapewne niedlugo ktos odpowie- nie zaczynaj nowego watku :-P

Aga2221
Posty: 19
Rejestracja: 2009-03-04, 08:14
Lokalizacja: Dolnoslaskie

Postautor: Aga2221 » 2009-03-11, 09:31

dziekuje za odpowiedz, juz ne zaczne nowego watku :-)

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-03-11, 15:55

Aga2221, alez zaczynaj tyle nowych watkow ile chcesz :mrgreen:

Natomiast np. w temacie lekow najpierw sprawdz czy takowy temat nie istnieje juz- to ulatwia znajdowanie informacji dla buszujacych po forum

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2009-03-12, 22:51

NFZ przywrócił finansowanie terapii octanem glatirameru w II rzucie SM

http://www.ptsr.org.pl/ptsr/nfz,przywro ... ,rzuc.html
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

Awatar użytkownika
Calhir
Posty: 440
Rejestracja: 2008-06-10, 10:10
Lokalizacja: Mazowsze

Postautor: Calhir » 2009-03-12, 22:58

świetna wiadomość :!:

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-03-13, 09:37

lepiej pozno niz wcale- czekalam na to czekalam az sie nie doczekalam bo wlasnie dostalam interferon do ktorego mam duzo przeciwskazan :evil:

ale ciesze sie bardzo :-P

Awatar użytkownika
Calhir
Posty: 440
Rejestracja: 2008-06-10, 10:10
Lokalizacja: Mazowsze

Postautor: Calhir » 2009-03-13, 09:44

U mnie rebif nie działał, więc lekarz zaproponował Copaxone, ale nie było możliwości. Teraz otworzyła się furtka :-)

Natalia86
Posty: 153
Rejestracja: 2009-02-13, 23:38
Lokalizacja: Szczecin/Nowogard
Kontaktowanie:

Postautor: Natalia86 » 2009-04-10, 09:48

Ja mogę sie tylko pochwalić, że Copaxone na mnie działał i tylko pod koniec kuracji zestresowałam sie, że kończy mi się Copaxone co wywołało u mnie rzut. Ale to nie ważne, ważne jest to, że mój rezonans pokazał iż miłam tylko jedno nowe ognisko(to ten ostatni rzut), które może samopistnie zniknąć w pniu mózgu:-D Takze warto cierpieć! mam na myśli zaszczyki, bo działają :-) Pozdrawiam
"Nie jest miarą zdrowia dobre przystosowanie do głęboko chorego społeczeństwa" Krishnamurti

maly22226
Posty: 13
Rejestracja: 2008-08-18, 21:39
Kontaktowanie:

Postautor: maly22226 » 2009-04-10, 15:29

ja biore Copaxone od 8 mies i w tym czasie mialem 3 rzuty, na mnie to chyba nie dziala. teraz beda mi dawac tysabri

Natalia86
Posty: 153
Rejestracja: 2009-02-13, 23:38
Lokalizacja: Szczecin/Nowogard
Kontaktowanie:

Postautor: Natalia86 » 2009-04-27, 09:54

"Po ponad rocznej przewie, od 1 marca 2009 do programu leczełnia SM został ponownie włączony octan glatirameru . Wprowadzono nowe wskazania do stosowania leku (octan stał sie lekiem tak zawnego drugiego rzutu). Leczenie octanem glatirameru można rozpocząć w przypadku wystąpienia pierwotnych przeciwwskazań do stosowania interferonów beta, po uprzedniej kwalifikacji do leczenia, natomiast w przypadku nipowodzenia lub nietolerancji interferonów beta - bez konieczności ponownej kwalifikacji chorego. Patrz: Zarządzanie Prezesa NFZ (nr16/2009) z dnia 10 marca 2009 roku. http://www.nfz.gov.pl" autorka Iza Czarnecka z Pozytywnego Impulsu
za ewentualne błędy przepraszam
"Nie jest miarą zdrowia dobre przystosowanie do głęboko chorego społeczeństwa" Krishnamurti

krysia69
Posty: 62
Rejestracja: 2008-12-18, 09:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: krysia69 » 2009-05-18, 20:46

Od pięciu dni biorę Copaxone,jak na razie nic się nie dzieje ani lepiej ani gorzej .Nogi spastyczne ,w palcach mrowienie ....i zaczynam powoli dostawać doła .Jeśli ten lek działa pozytywnie na danego człowieka ....to po jakim czasie zaczyna się czuć te pozytywnw skutki......?
Witam !
w prezencie świątecznym otrzymałam dziagnozę ...SM

zgredek
Posty: 1438
Rejestracja: 2008-08-13, 14:20
Lokalizacja: Łódzkie
Kontaktowanie:

Postautor: zgredek » 2009-05-19, 15:14

krysia69, te wszystkie leki nie leczą tylko mają za zadanie powstrzymać dalszy rozwój choroby. Uważam że jeśli chcesz się lepiej poczuć to raczej nie po tym tylko po rehabilitacji, ale o to już możesz zapytać Pchełkę przeszła to i śmiga podobnież jak młody anioł.
Bob budowniczy zawsze da rade.

Kasiulek
Posty: 17
Rejestracja: 2009-03-11, 05:13
Lokalizacja: New Jersey

Postautor: Kasiulek » 2009-05-19, 17:43

krysia69 pisze:Od pięciu dni biorę Copaxone,jak na razie nic się nie dzieje ani lepiej ani gorzej .Nogi spastyczne ,w palcach mrowienie ....


krysia69 za zgredkiem powtarzam copaxone to lek ktory ma powstrzymac lub spowolnic dalszy rozwoj choroby. Po pieciu dniach nie spodziewala bym sie zadnych zmian, ani na dobre ani na zle. Biore copaxone od 9 miesiecy i objawowo jest roznie, czasem lepiej czasem gorzej, ale na MRI po 6 miesiacach terapii nie pojawily sie nowe zmiany a istniejace sie "wyciszyly". Niedawno bylam na spotkaniu pacjentow leczonych copaxone'm. Wielu z nich bierze ten lek wiele lat (nawet 9 lat! od 10 lat lek jest na rynku SM), wielu bralo interferon przed copaxone'm i doswiadczenia mieli rozne. Ale jak to powtarzaja moi neurolodzy to terapia wieloletnia i tylko regularne dawki (bez przerw) moga pokazac rezultaty.
Glowa do gory i czas pokaze jak twoj organizm zareaguje na terapie. Trzymam kciuki.
"rough road ahead"

Delfin
Posty: 556
Rejestracja: 2008-07-21, 16:25
Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Kontaktowanie:

Postautor: Delfin » 2009-05-19, 20:43

Kasiulek niestety długoletnia terapia ( NFZ ) to w Polsce znaczy 2 max. 3 lata :-/

zgredek pisze:te wszystkie leki nie leczą tylko mają za zadanie powstrzymać dalszy rozwój choroby.

...i to jest dopiero smutne :2:


Wróć do „Leczenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 72 gości