Witam,
Coś dla tych, którzy maja wątpliwości "brać, czy nie brać" oczywiście jeśli chodzi o betaferon. Ja biorę ponad rok. Na początku wiadomo...tragedia, fatalnie się czułam, na dodatek od razu brałam po całej dawce (tak mi kazali). Pierwszej nocy myślałam, że nie dożyję rana, ale dożyłam, na dodatek rano poszłam do pracy, chociaż był to nie lada wyczyn
![:mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Teraz czuję się świetnie. rok temu ciągle się przeziębiałam, więcej byłam chora niż zdrowa, w tej chwili od kwietnia jestem zdrowa! Nawet droga przestała chodzić szybciej niż ja. Oczywiście nie wszystko jest takie różowe, mam czasami kłopoty z usiedzeniem pięciu minut w jednym miejscu, nogi mi same "wędrują", ale to da się przeżyć.
Pozdrawiam wszystkich świątecznie
![<mikolaj>](./images/smilies/033.gif)