Witajcie, mam do Was takie pytanie w zwiazku z tym, że mam zacząć brać Copaxone, a wcześniej robiłem sobie badanie na Chlamydie Pneumoniae i wyszło jak niżej:
IgG: 98,94 [RU/ml] - wynik dodatni powyżej 21,9
IgM 0,20 [ratio] - wynik dodatni powyżej 1.1
IgA 1,75 [ratio] - wynik dodatni powyżej 1.1
Lekarze mówili mi, że to nic nie oznacza, bo IgM mam małe, a IgA to oni nie wiedzą co to jest, a dr Wielkoszyński napisał mi w mailu, że mam aktywne zakażenie Chlamydią. I bądź tu mądry, czy przy Copaxone można brać antybiotyki??? Czy ktoś z Was zetknął się z takim przypadkiem. Dziękuję za odpowiedź:)
Copaxone
Moderator: Beata:)
Copaxone, a dodatni wynik Clamydia pneumonie
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez rivart, łącznie zmieniany 1 raz.
widzę, że odwiedzaliśmy tego samego lekarza
mi co prawda w badaniach na bakterie nic konkretnego nie wyszło, w dodatku nie biorę Copaxone (mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni), ale podczas wizyty dr Wielkoszyński powiedział mi, że jak najbardziej można łączyć leczenie esemowe z antybiotykami i niektórzy się na to decydują, bo "nie wiadomo czy nie ma jednego i drugiego". Pytałam co prawda o to w kontekście Betaferonu, ale przypuszczam, że to dotyczy również Copaxone.
mi co prawda w badaniach na bakterie nic konkretnego nie wyszło, w dodatku nie biorę Copaxone (mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni), ale podczas wizyty dr Wielkoszyński powiedział mi, że jak najbardziej można łączyć leczenie esemowe z antybiotykami i niektórzy się na to decydują, bo "nie wiadomo czy nie ma jednego i drugiego". Pytałam co prawda o to w kontekście Betaferonu, ale przypuszczam, że to dotyczy również Copaxone.
But I won't cry for yesterday
There's an ordinary world
Somehow I have to find
And as I try to make my way
To the ordinary world
I will learn to survive
There's an ordinary world
Somehow I have to find
And as I try to make my way
To the ordinary world
I will learn to survive
Dzięki, może być jedno i drugie bo neuro kręci czasem głową mówiąc że niektóre objawy niespecyficzne. Nie wiem gdzie z tym iść, zwykli lekarze mam wrażenie że nie maja pojęcia skad sie wzieli. Będę musiał iść do jakiegoś pulmonologa żeby powiedział czy ten wynik na odstrzał i czy mogę dać sobie z tym spokój .
Pół roku temu, gdy jeszcze nie mogłem uwierzyć w to co mam, zrobiłem takie badanie + Borelia. w Boreli wyszły mi jakieś 2 orążki p41 i p21 ale to wynik ujemny. Zbadałem się też na chlamydię i po konsultacji z miejscowymi lekarzami, którzy mówili że to nic nie oznacza zignorowałem sprawę bo pewnie to racja, ale 2 dni temu odpisał mi dr Wielkoszyński że mam aktywną Chlamydię.
mam dostać Copaxone, ale jeszcze muszę zrobić rezonans 7 VIII. Pokazywałem te wyniki neuro i powiedziała, że te wyniki to nie jest stan chorobowy:) tak że raczej mogę. Idę jeszcze w środę do pulmonologa i niech on się wypowie co z tym robić, mam nadzieję, że to nic takiego.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez rivart, łącznie zmieniany 1 raz.
rivart, u mnie gardło cały czas szwankuje i widzę jak to wpływa na mój stan fizyczny. A to co przeczytałam tutaj skłoniło mnie również do zbadania u siebie chlamydii:
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... a&start=60
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... a&start=60
Ja sobie też poczytałem, zwłaszcza tą stronę, z której wynika, że mam przewlekłą chlamydię. Jeszcze gdzieś widziałem to lepiej wyjaśnione, że jak IgG jest kilkukrotnie przekroczone i IgA dodatnie to jest to postać przewlekła chlamydii, podobnie jak w tym opisie przesłanym przez Ciebie.
http://infekcje.mp.pl/problemywpraktyce ... l?id=52679
http://infekcje.mp.pl/problemywpraktyce ... l?id=52679
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez rivart, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam pytanie, czy ktoś z was biorąc Copaxone miał rzut i czy był leczony sterydami doustnie, a pytam dlatego, bo jestem w programie GTR001, ale mogę brać Copaxone albo placebo i w ciągu sześciu miesięcy przytrafiły mi się dwa rzuty - jeden po drugim. Pierwszy był leczony kroplówkami solu medrol, natomiast drugi już tabletkami dexamethason, bo solu się nie spisał i zafundował ten drugi rzut, a wracając do pytania boję się że przy leku Copaxone nie wolno brać nic innego niż solu. Tydzień temu skończyłam brać te tabletki, ale z dnia na dzień robię się coraz grubsza i dlatego boję się, że coś tu nie gra, bo w listopadzie brałam ten sam steryd i nic nie przytyłam, ale wtedy jeszcze nie byłam w programie.
Bardzo proszę o pomoc.
Bardzo proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez róża, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zdrowie nie jest wszystkim ale bez zdrowia wszystko jest niczym ...." ks.Jan Twardowski
mam pytanie do osób, które przestawialy sie z intereferonu na Copaxone - jak juz pisalam w tym watku, u mnie problemem jest leukopenia (obecnie 2.7). mam przerwe w braniu Betaferonu, a dzis uslyszalam, ze podobno aby zaczac przyjmowac Copaxone leukocyty musza wrocic do normy? Zastanawiam sie dlaczego, skoro ten lek nie ma wplywu na ich poziom... bylabym ogromnie wdzieczna za odpowiedz
But I won't cry for yesterday
There's an ordinary world
Somehow I have to find
And as I try to make my way
To the ordinary world
I will learn to survive
There's an ordinary world
Somehow I have to find
And as I try to make my way
To the ordinary world
I will learn to survive
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2013-09-23, 12:44
- Lokalizacja: polska
Mam problem z podawaniem leku copaxone, biore go od miesiaca. W miejscu wstrzykniecia dzień po podaniu zastrzyku, robią mi sie zgrubienia, czerwone ślady, które najpierw bardzo bolą, a potem swedza. Potem pod skora zostaja zgrubienia, jakby guzy. Wcześniej przez 3 lata bralam betaferon i nie miałam takich problemów w miejscu wstrzykniecia. Zaczynam sie martwić, że coś zle robię, albo może jestem na ten lek uczulona:(
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 162 gości