Extavia

Indywidualne leczenie chorego na SM

Moderator: Beata:)

nikola
Posty: 43
Rejestracja: 2009-02-20, 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Extavia

Postautor: nikola » 2009-10-16, 13:59

Hejka. Czy ktoś z Was stosował ten lek? Jeśli tak, o jakie były Wasze odczucia? Dzięki za informacje.
":Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni."

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2009-10-17, 13:23

nikola napisz co to jest, jak działa ,skad sie go bierze?
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

nikola
Posty: 43
Rejestracja: 2009-02-20, 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: nikola » 2009-10-17, 16:18

To jest jeden z interferonów. Nic o nim nie wiem, dlatego do Was piszę. W internecie też o nim za dużo nie ma. Mam zacząć go zażywać.
":Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, że nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni."

danielsonn
Posty: 82
Rejestracja: 2009-01-29, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: danielsonn » 2009-10-17, 17:20

skad go wzielas/bierzesz ??

Renella
Posty: 54
Rejestracja: 2009-05-06, 13:59
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Renella » 2009-11-25, 19:46

Witam serdecznie :-)
Od dziś biorę Extavie.
Chciałabym wiedzieć jak samopoczucie po dłuższym przyjmowaniu tego leku. Bo dziś głowa chce mi się rozpaść i jak to tak zawsze będzie to się załamię :-(
Piszcie proszę :lol:

danielsonn
Posty: 82
Rejestracja: 2009-01-29, 10:16
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: danielsonn » 2009-11-25, 23:13

ponowie pytanie - co to jest ta extavia i czy jest refundowana z NFZ??

primosz
Posty: 375
Rejestracja: 2009-09-21, 13:42
Lokalizacja: LBN
Kontaktowanie:

Postautor: primosz » 2009-11-25, 23:34

http://www.emea.europa.eu/humandocs/PDF ... 33-pl1.pdf

fragment ze strony Pozytywnego Impulsu: Nowy preparat Extavia.Nie należy się specjalnie dziwić, jeśli w szpitalu zaproponują leczenie preparatem – interferonem beta o nowej nazwie. Od stycznia 2009 roku bowiem jest już dostępny w Polsce interferon beta-1b fi rmy Novartis o nazwie Extavia. Ma postać proszku, do którego dołączono rozpuszczalnik do sporządzania roztworu do iniekcji. Jest dopuszczony do obrotu w Unii Europejskiej. Podobnie jak inne interferony może być dostępny w programie lekowym fi lansowanym przez NFZ w placówkach, które zajmują się w Polsce leczeniem stwardnienia rozsianego.

i kolejny link: http://www.aptekarzpolski.pl/index.php? ... &Itemid=76
temat chyba wyczerpany :mrgreen: w skrocie: to refundowany interferon 1b (cos jak Betaferon-na jego 'licencji')
zastanawiam sie tylko,czy naprawde problemem bylo poszukac np przez google :roll:
Ostatnio zmieniony 2009-11-26, 00:24 przez primosz, łącznie zmieniany 1 raz.

Renella
Posty: 54
Rejestracja: 2009-05-06, 13:59
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Renella » 2009-11-26, 00:10

:-)

mama kangurzyca
Posty: 115
Rejestracja: 2009-11-29, 20:39
Lokalizacja: prawie łódź

Postautor: mama kangurzyca » 2009-12-04, 16:51

w sumie to jest kopia betaferonu, tylko nie bayera a novartis - wyprodukowana po to, aby mieć gotową sieć dystrybucji i infrastrukturę pielęgniarek, lekarzy itp. , gdy FTY (novartis) zostanie dopuszczony na rynek.
dla nas o tyle lepiej , że interferon nieco staniał dzięki temu.

eval
Posty: 15
Rejestracja: 2009-12-06, 16:38
Lokalizacja: mazowsze

Postautor: eval » 2009-12-06, 17:10

Witam
Od 6 miesięcy wstrzykuje sobie podskórnie Extavie. Ból głowy pojawia się średnio co drugi zastrzyk. Mam wrażenie jakby ktoś usiadł mi na głowie. Czasami ból nie jest dokuczliwy i sam przechodzi, a czasem musze sięgnąć po Apap aby podnieść się z łóżka.

Renella
Posty: 54
Rejestracja: 2009-05-06, 13:59
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Renella » 2009-12-10, 12:50

Widzę, że jednak nie sama się męczę z Extavią. Ostatnio mam problem z nadmiernym poceniem się po zastrzyku. W nocy straszne dreszcze, lodowate dłonie i stopy, mimo wzięcia przeciwbólowych specyfików przed podaniem leku. Ból mięśni mnie nie odstępuje na krok chociaż głowa już nie boli.
Czy to tak już będzie? :roll:

primosz
Posty: 375
Rejestracja: 2009-09-21, 13:42
Lokalizacja: LBN
Kontaktowanie:

Postautor: primosz » 2009-12-10, 14:38

to lek zblizony do Betaferonu,wiec proponuje poczytac tematy o nim (sporo tego na forum).w moim przypadku objawy slably z czasem az przestaly wystepowac. drszcze byly naprawde wyczerpujace i nie bylo na nie rady :-( Renella - szczerze wspolczuje,naprawde.nawet 'dzwonilem' zebami,masakra.u kazdego jest inaczej-nie ma reguly. np u mnie slably stopniowo przez kilka miesiecy
w koncu znalazlem sposob na to: w pewnym sensie poddalem sie im.po prostu spokojnie lezalem w bezruchu i skupialem sie na regularnym ale i niezyt glebokim oddechu.wybudzaly mnie i myslalem sobie 'ok,teraz spokojnie'.czekalem az 'pierwsza fala' przejdzie a potem juz tylko relax i oddychanie.moznaby nazwac to pewna forma medytacji,czy cos w tym stylu ale najwazniejsze,ze bylo skuteczne :-)
pozniej metody tej uzywalem w kriokomorze,no i czasem w zimie.poddajesz sie temperaturze i starasz sie nie napinac miesni.wtedy jest zimno ale do zniesienia i wsystko masz pod kontrola (oczywiscie wymaga to wprawy/treningu)

mama kangurzyca
Posty: 115
Rejestracja: 2009-11-29, 20:39
Lokalizacja: prawie łódź

Postautor: mama kangurzyca » 2009-12-10, 23:15

primosz- ja też tak robię- tzn jak mi zimno, albo jak mnie z nerwów telepie- max rozlużnienie. przy extavii nie bo po apapie nic mi. oprócz tego że łeb mnie boli bez apapu non stop prawie, ale da się żyć :-)
w chorym ciele silny duch! :lol:

eval
Posty: 15
Rejestracja: 2009-12-06, 16:38
Lokalizacja: mazowsze

Postautor: eval » 2009-12-11, 21:25

Pierwsze dreszcze były straszne, nie wiedzialam co się dzieje. Bałam się wstać z łóżka po skarpetki i sweter aby gorzej nie "zmarznąć". Wzięcie Griprxu czy czegoś podobnego zawsze mi pomagało. Początki zawsze są trudne. Najważniejsze to znaleźć własny złoty środek. Ja najpierw biorę gorący prysznic, nastepnie szybko zastrzyk i pod pierzynę aby nie zmarznąć. Na razie (odpukać) pomaga i dreszczy brak :)

primosz
Posty: 375
Rejestracja: 2009-09-21, 13:42
Lokalizacja: LBN
Kontaktowanie:

Postautor: primosz » 2009-12-11, 22:06

oj tak-pierwsze dreszcze wydawaly sie jakims napadem epilepsji,eh.przypomnialo mi sie tez,ze czasami spalem w cieplych spodniach,bluzie i 2 parach skarpetek :-/ a i tak dreszcze i uczucie zimna zostawaly :roll: przez to wszystko zwiekszyla sie moja tolerancja bolu ale nie wiem,czy to dobrze akurat. eval - wydaje mi sie,ze nie mozna brac kapieli (tymbardziej goracej) na jakis tam czas przed zastrzykiem (nie pamietam dokladnie ale bylo takie ograniczenie).


Wróć do „Leczenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 119 gości