Cześć!
Bierze moze ktos z Was interferon? jak tak to prosze napiszcie jak sie czujecie, jakie macie skutki uboczne i wogole jak czesto bierzecie i w jaki sposób? Bardzo prosze o odpowiedź! dziekuje
Interferony
Moderator: Beata:)
Interferony
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez brzdac, łącznie zmieniany 2 razy.
ja niestety nie biorę i raczej nie będę brała, chyba że będzie ze mną już nie najlepiej...
A jeśli chodzi o branie to z tego co się orientuję to na każdego działa inaczej, jednemu pomaga a innemu znów nie. Moja znajoma bierze już ponad rok, po dwu miesięcznej kuracji miała kolejny rzut, choć w tej chwili nie wiem jak się czuje, chyba dobrze bo się nie odzywa
pozdrawiam
A jeśli chodzi o branie to z tego co się orientuję to na każdego działa inaczej, jednemu pomaga a innemu znów nie. Moja znajoma bierze już ponad rok, po dwu miesięcznej kuracji miała kolejny rzut, choć w tej chwili nie wiem jak się czuje, chyba dobrze bo się nie odzywa
pozdrawiam
więc tak... jak już wcześniej pisałam, jestem w grupie zwiększonego ryzyka konwersji do SM. biorę udział w zagranicznym badaniu klinicznym ulepszonego leku - Rebif® New Formulation.
podejrzewam, że przyjmuję lek (nie placebo) właśnie ze względu na skutki uboczne (nawet jeśli mogę być w błędzie, to proszę Was, nie wyprowadzajcie mnie z niego, nie zabierajcie mi nadziei...).
jeśli chodzi o mnie, to przede wszystkim występuje u mnie swędzenie 1-3godziny po injekcji. czasem zdarza sie też lekki ból głowy. następnego dnia czuję się osłabiona, "połamana", często występuje napięcie mięśni przedramienia (tak, jak bywa przy grypie), rzadziej ból tych mięśni przy dotykaniu. przy zwiększaniu dawki często w miejscu injekcji pojawiają się zasinienia (siniaki).
będzie dobrze
P.S. u kobiet w ciąży przyjmujących leczenie interferonem zaobserwowano poronienia.
to chyba byłoby na tyle
podejrzewam, że przyjmuję lek (nie placebo) właśnie ze względu na skutki uboczne (nawet jeśli mogę być w błędzie, to proszę Was, nie wyprowadzajcie mnie z niego, nie zabierajcie mi nadziei...).
jeśli chodzi o mnie, to przede wszystkim występuje u mnie swędzenie 1-3godziny po injekcji. czasem zdarza sie też lekki ból głowy. następnego dnia czuję się osłabiona, "połamana", często występuje napięcie mięśni przedramienia (tak, jak bywa przy grypie), rzadziej ból tych mięśni przy dotykaniu. przy zwiększaniu dawki często w miejscu injekcji pojawiają się zasinienia (siniaki).
będzie dobrze
P.S. u kobiet w ciąży przyjmujących leczenie interferonem zaobserwowano poronienia.
to chyba byłoby na tyle
Ostatnio zmieniony 2008-02-18, 23:19 przez angel, łącznie zmieniany 1 raz.
koncze wlasnie 2 - lenia kuracje betaferonem.
Choroba objawia sie u każdego inaczej i podobno nie ma takich samych przypadków. Tak samo na każdego działa inaczej interferon. Jednak większej części pomaga !
ważne jest tez poniekąd aby lek ten zacząć podawać w początkowej fazie choroby.
Podsumowując:
2 lata kuracji:
W pierwszym roku 2 rzuty co pól roku.
w drugim roku do teraz bez rzutów.
Nie wiem czy to zaleta leczenia czy tez podrostu remisja/uspokojenie sie samoczynne choroby. Ogólnie mój stan na dzień dzisiejszy raczej sie pogorszył. MRI po roku również wykazało duże negatywne zmiany. widocznie na mnie tak rewelacyjnie nie działa.
chociaż mówią: A co by było gdybys nie bral, tego nie jestem w stanie okreslic
KONTRASTUJAC
Znajoma po kuracji interferonem od 4 lat cieszy sie dobrym zdrowiem , bez nawrotów choroby.
Skutki uboczne
u mnie raczej żadnych znacznych ale hmm uważaj na życie, bardzo łatwo wpaść w dołek.
Choroba objawia sie u każdego inaczej i podobno nie ma takich samych przypadków. Tak samo na każdego działa inaczej interferon. Jednak większej części pomaga !
ważne jest tez poniekąd aby lek ten zacząć podawać w początkowej fazie choroby.
Podsumowując:
2 lata kuracji:
W pierwszym roku 2 rzuty co pól roku.
w drugim roku do teraz bez rzutów.
Nie wiem czy to zaleta leczenia czy tez podrostu remisja/uspokojenie sie samoczynne choroby. Ogólnie mój stan na dzień dzisiejszy raczej sie pogorszył. MRI po roku również wykazało duże negatywne zmiany. widocznie na mnie tak rewelacyjnie nie działa.
chociaż mówią: A co by było gdybys nie bral, tego nie jestem w stanie okreslic
KONTRASTUJAC
Znajoma po kuracji interferonem od 4 lat cieszy sie dobrym zdrowiem , bez nawrotów choroby.
Skutki uboczne
u mnie raczej żadnych znacznych ale hmm uważaj na życie, bardzo łatwo wpaść w dołek.
sans pisze:aha iniekcje domięśniowe co 2 dzień 250 ml.
podam Ci moj adres mailowy i mam prosbe napisz mi cos wiecej jak sie czules psychicznie no i w ogole prosze dagamm@vp.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 119 gości