Leczenie- BIIB017

LV · Postautor: LV » 2011-03-15, 16:21

jestem w tak totalnej kropce. biorę te zastrzyki od listopada, miałam wrażenie, że biorę lek, bo bóle głowy po zastrzykach stany podgorączkowe.. to niby już przeszło ale od tamtej pory zaliczyłam właśnie drugi rzucik i to najgorsze, że związany z oczami... już mam powoli dość. depresję też już zaliczyłam. wyszłam z niej, obyło się bez psychiatry, ale nie mam już siły sobie tłumaczyć. od jutra/ pojutrza będę brać sterydy na moje oko które nieustannie zezuje i dwoi mój obraz... miało pomagać, hę?

LV · Postautor: LV » 2011-03-15, 16:22

cd
jeszcze najgorzej, że przez 4 miesiące pogorszyły mi się cztery rzeczy, z czego trzy ustąpiły. tempo dość szybkie zwłaszcza, że prze pół roku przed programem nic cisza...

kujaw · Postautor: **kujaw** » 2011-03-15, 20:36

Wnioski..

FRUZIA · Postautor: **FRUZIA** » 2011-04-07, 19:36

WITAM ja biore juz 18 tydz BIIB017. wydaje mi ze czuje sie lepiej (napewno biore lek- skutki uboczne). znalazlam metode - biore wieczorem, lykam tabletki przeciwgoraczkowe) i przesypiam. budze sie juz po.,,l. wydaje mi sie ze czuje sie lepiej niz czulam. nie mam rzutow. tak samo mialam kilka (lekkie ) mam nadzieje ze to pomoze troche. nie moge powiedzec nic zlego oprocz tego ze to nieprzewidywalny lek (nigdy nie wiadomo czy bedzie goraczka , jaka i inne ---- u mniie jest raz tak raz tak). gdybym miala zadecydowac jeszcze\ raz - chetnie bym przystapila bo nigdy nie wiadomo czy bez leku rzuty nie bylyjby czestsze lub mocniejsze. mysle ze raczej on nie wywoluje rzutow. pozdrawiam

Jolcia · Postautor: **Jolcia** » 2011-04-08, 08:27

Witaj FRUZIA ja też biorę BIIBO 17 iczuję się w miarę dobrze tylko objawy grypowe i depresja mnie męczą . pozdrawiam :-)

katarzyna1974 · Postautor: **katarzyna1974** » 2011-04-08, 12:34

FRUZIA to chyba dobrze że jesteś zadowolona z brania BIBBO17 a myślałaś co będzie jak skończysz brać te zastrzyki czy to nie sprawi pogorszenia stanu zdrowia czy nie będzie rzut za rzutem
ja jestem w drugim roku brania zastrzyków i miałam dwa rzuty
powodzenia i pozdrawiam

FRUZIA · Postautor: **FRUZIA** » 2011-04-08, 17:13

NIE WIEM CO BEDZIE JAK SKONCZA SIE DWA LATA LECZENIA. WIEM ZE JEST MOZLIWOSC ZADECYDOWANIA I MOZLIWOSCI BRANIA 3 ROK. JESTEM W KOLEJCE NA INTERFERON- ONA NIE PRZEPADA - (TAK I TAK MUSIALABYM CZEKAC) A PODOBNO W 2013 ROKU CHCA BY BIIB017 WYPARLO INTERFERON. WIEM TYLKO ZE MAJAC CHOROBE BEDE STARALA ZROBIC WSZYSTKO BY SPOWOLNIC CHOLERE. W INNYCH KRAJACH OD RAZU DOSTAJE SIE LECZENIE INTERFERONAMI. TUTAJ SIE CZEKA LATAMI. PODOBNO BIIB017 DZIALA JAK AVONEX. (MNIEJSZE SKUTKI UBOCZNE, ZADSZE PODAWANIE). PROBA ZOSTALA ZATWIERDZONA - MYSLE GDYBY MIALO TO DZIALAC NA NIEKORZYSC PACJENTA TO BY NIE DOPUSCILI. DLATEGO ROBISZ BADANIA. JEZELI COS MOGLOBY SIE DZIAC TO PODEJMUJESZ DECYZJE O ZAPRZESTANIU PROBY. A TAK SKAD MIALABYM WIEDZIEC CO BEDZIE ZA 3 LATA GDYBYM NIE BYLA W PROBIE? TAK CZY SIAK NIE WIADOMO CO BEDZIE ZA 3 LATA. JAK MNIE SZLAG TRAFI TO PRZYNAJLMNIEJ MOJE DZIECI BEDA ZYLY Z ODSZKODOWANIA. WIEM ZE TEN LEK NIEKONIECZNIE MUSI SPOWODOWAC CALKOWITE ZAHAMOWANIE CHOROBY ALE WIEM ZE MOZE. TERAZ JESZCZE 3 LATKA POTEM BYC MOZE INTERFERON A POTEM JUZ BEDE STARA TO PODOBNO CZYM STARZEJ TO NIE TRAFIA. JAKOS PRZEBIMBAM DO STAROSCI ;-)

MAM NADZIEJE.
KASIU A U CIEBIE TEN LEK NASILIL CHOROBE BO PISZESZ O RZUTACH. CZY WCZESNIEJ NIE MIALAS RZUTOW?

FRUZIA · Postautor: **FRUZIA** » 2011-04-08, 17:21

podobno czesto ludzie dowiaduja sie dopiero ok 50 tki (bo wczesniej nie robili takich badan) ze maja sm jak zaczynaja powoli doskwierac inne rzeczy zwiazane z mobilnoscia.
jolcia uszy do gory bedzie dobrze. deprecha - teraz i tez taka pogoda - latem mysle ze bedzie lepiej. czy bierzesz cos na depresjie?

zofija · Postautor: **zofija** » 2011-04-08, 17:24

Jak będziesz stara-to również będziesz chwytała się wszystkiego,jak tonący brzytwy :2:

katarzyna1974 · Postautor: **katarzyna1974** » 2011-04-08, 17:30

FRUZIA miałam rzuty ale w odstępach co dwa lata a w programie co pół roku
widze że jesteś dobrej myśli i masz nadzieje na to że będzie dobrze no niestety ja tak nie mam ja już trace nadzieje na cokolwiek może dlatego że nie mam rodziny i dzieci
buziaki dla dzieciaków :588:

FRUZIA · Postautor: **FRUZIA** » 2011-04-08, 18:25

zofija - pewnie tak będzie ale na razie przez najblizsze 10 -15 lat musze zrobic wszystko teraz sie utrzymac. staram sie byc dobrej mysli chociaz bywalo roznie. czasami mialam bezsens zycia. po zastrzykach czuje sie lepiej wiec moze jest szansa. jak czuje sie teraz fizycznie zdolniejsza i wiecej mogoca to chce przenosic gory. wiem boje sie porazki. ale musialam sprobowac

FRUZIA · Postautor: **FRUZIA** » 2011-04-08, 18:35

katarzyna1974 -u nie zalamuj sie kochana. sens o bycie zdrowym zawsze jest. niewazne czy jestes sama czy z kims. istotnie czy jestes w tym sama czy nie. widocznie jestesmy juz tym choróbskiem naznaczone. domyslam sie ze ciezko sie pogodzic sie z tym gdy przypomina o sobie. miejmy nadzieje, ze to byl Twój ostatni rzut a teraz będzie dobrze. dziękuję za caluski dla dzieci i pozdraw :-)

iam

zofija · Postautor: **zofija** » 2011-04-08, 18:35

I bądz dobrej myśli...tylko ja poczułam się "stara"a przecież też chcę jeszcze ratowac to co zostało.

FRUZIA · Postautor: **FRUZIA** » 2011-04-08, 20:47

zofija JEJKU PRZEPRASZAM nie wiem ile masz lat. tak sobie palnelam mysle ze bede stara jak bede stara. :-)

nie wiem ile to bedzie. przepaszam ze poczulas sie staro. nie wiem jak bardzo jestes chora przez sm. jezeli tak bardzo to wspolczuje. jeszcze raz kochana najbardziej z calego serca przepraszam. prosze wybacz.

zofija · Postautor: **zofija** » 2011-04-09, 08:15

FRUZIA, -oczywiście nie gniewam się.
Ja mam trudny okres i dlatego tak bardzo wszystko biorę do serca.
W maju skończę 51 lat...no i sama rozumiesz.
Powodzenia.

Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Leczenie- BIIB017

Kto jest online