Strona 1 z 1

Leki

: 2010-05-31, 19:27
autor: Adam
Wyszedłem ze szpitala 24 marca 2010. Stwierdzono u mnie stwardnienie rozsiane, w szpitalu otrzymałem sterydy w formie kroplówki. Czy powinienem brać leki? Jeśli tak to jakie, mogą być zagraniczne?

: 2010-05-31, 19:40
autor: Beata:)
Adam, witaj na Forum.
Zapewne w szpitalu dostałeś Solu Medrol, ale i receptę na leki.Poczytaj spokojnie Forum, bo tutaj jest mowa o dziesiątkach specyfików, które nam mogą pomóc, ale są też i tacy, którzy posiłkują się tylko np.magnezem.Pamiętaj, że to co pomoże jednemu, drugiemu może zaszkodzić, więc bądź czujny i kieruj się zdrowym rozsądkiem.
Poświęć trochę czasu na lekturę, a znajdziesz odpowiedzi.Jeśli nie- to pytaj.
Pozdrawiam.

: 2010-06-01, 10:06
autor: koczi230
Powitać Adama.
Poprę Tuję,poczytaj ...itd.w razie "widzę ciemność" pytaj...ale jak widzę, jesteś na początku "kariery"esemkowej ;-)

: 2010-06-01, 10:30
autor: martyna
Witaj Adamie :-)

: 2010-06-01, 10:33
autor: David
Cześć :-)

: 2010-06-01, 12:30
autor: renia1286
Cześć Adaś
ja wspomagam organizm witaminami, suplementami m. in.:
olej z rekina a jeśli chodzi o leki to sirdalud na spastykę.
W SM leczy się głównie objawy, więc cokolwiek będzie Ci dolegać
lekarz będzie wiedział co zapisać.
pozdrawiam :-)

: 2011-11-08, 20:49
autor: rybka
Mam diagnozę na papierze od siedmiu miesięcy, raz w szpitalu miałam solu-medrol (czułam się po nim jak młody bóg), to było w kwietniu, kazali zapisać mi się do poradni sm, zapisałam się. Na pierwszej wizycie (która trwała nie dłużej niż 5 minut) pani dr przepisała mi w kartotece symbol choroby na G35, poinformowała że jestem na liscie w programie interferonowym, po czym kazała czekać na telefon. Do leczenia interferonem dostałam się w czerwcu (27 pkt i chyba znajomości – pracuję w szpitalu). Chodzę co miesiąc po receptę na wizytę która trwa tyle ile podbicie takowej. Raz zapytałam się czy mam coś zażywać, jakieś leki wspomagające... to dowiedziałam się że mogę jak najbardziej wszystko to co jest dostępne w aptece, niewiele mi to rozjaśniło. Generalnie jestem straszną cielęciną nieumiejącą zadbać o własne sprawy, pomimo pracy w szpitalu. Czuję się aktualnie nie najgorzej, (poza czasem przeprawami z betaferonem), no i mdłościami, zawrotami, zaburzeniami równowagi, koncentracji, totalną sennością, zmęczeniem... Z pomocą przyszedł mi inny lekarz, nie neurolog i nie rodzinny i przepisał mi benfogammę, vit.B1, vit.B6, lecytynę, vit.D3, ginkofar – większość bez recepty. Czuję w końcu że ktoś o mnie dba (nie wiem jak długo ale jednak), myślę jeszcze żeby coś drgnąć w sprawie orzeczenia o niepełnosprawności, bo mi się to przyda. Czytałam dziś tematy leczenie i leczenie alternatywne, o witaminie B tez się tam pisze i sporo z Was zażywa milgammę, a tam w składzie też wit.B. Niech żyje wit. B. Napisałam ten post dla takich początkujacych jak ja, którzy nie potrafią się znaleźć, żeby wiedzieli co sobie kupić w aptece. Jak macie jakieś sugestie odnośnie leczenia wspomagającego to bardzo proszę pisać.

PS. Beatko jeśli nie w tym temacie co trzeba to proszę przenieś go tam gdzie być powinien

: 2011-11-13, 13:26
autor: madlen1985
Kochani moi bardzo Was proszę o odpowiedż; mianowicie chodzi mi o leki przeciwbólowe, często boli mnie głowa a raczej napier...a. i jeszcze nogi. Biorę Febrofen 200mg. pomaga tak srednio a na głowę biorę od niedawna Zaldiar bo Ketonalu już nie chciałam, a Wy jak sobie radzicie :?: :-?

: 2011-11-13, 15:47
autor: M_x_c
Ja mam najmocniejszy Paracetamol i Ketonal w swojej apteczce tylko z lekow przeciwbólowych :)

: 2011-11-13, 16:29
autor: keyara
Bez Nimesilu się nie ruszam nigdzie. Kiedyś pyralgina pomagała ,ale mój żołądek jej już nie wytrzymuje.