Paulinko walcz z rozstępami i się uśmiechnij,
a i te rozstępy to nie tragedia, są gorsze rzeczy
a wracając do tematu pt metypred mam nadzieję, że tej plagi więcej nie będę musiała brać i nikomu nie życzę
Metypred
Moderator: Beata:)
Paulinko - zadzwon do neuro - może udzieli Ci jakiejś porady przez telefon, jak nie to idź do rodzinnego , obojetnie czy to Twój czy na zastępstwie. do odwodnienia przy takich objawach i tej temperaturze może dojść szybko zwłaszcza, że utrzymuja się tak długo. (i objawy i temperatura). no i dużo zdrówka Ci życzę
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
zosiako pisze:Paulinko - zadzwon do neuro - może udzieli Ci jakiejś porady przez telefon, jak nie to idź do rodzinnego , obojetnie czy to Twój czy na zastępstwie. do odwodnienia przy takich objawach i tej temperaturze może dojść szybko zwłaszcza, że utrzymuja się tak długo. (i objawy i temperatura). no i dużo zdrówka Ci życzę
Dziękuję za rady-tak zrobię.
Paulinka
- ŚpiącaKrólowa
- Posty: 496
- Rejestracja: 2009-04-18, 18:04
- Lokalizacja: Nibylandia
Metypred
Odkopie trochę temat, może Wy mi coś doradzicie odnośnie MEDROLU bo w tabletkach szczerze powiem biorę drugi raz w życiu, pierwszy raz było 11 lat temu po kroplówkach, więc nie bardzo pamiętam skutki uboczne.
Otóż dostałam Medrol w dawkach:
64 mg - 64 mg - przez 5 dni
32 mg - 0 mg - przez 3 dni
16 mg - 0 mg - przez 3 dni
8 mg - 0 mg - przez 3 dni
4 mg - 0 mg - przez 3 dni
od jutra zaczynam pierwszy dzień 16 mg, dostałam go na słabe czucie w palcach u jednej ręki,
jak brałam najwyższą dawkę to było ok, tzn. nadal miałam złe to czucie, ale poza tym nic się nie działo, od wczoraj na dawce 32 mg, masakra, poty straszne, ból nóg, rąk, mrówki na nogach , lekkie zawirowania głowy, ciężko mi się skupić i ciągle czuje się zmęczona ...
Myślicie, że to skutki uboczne czy rzut się szykuje ? Czy jak zejdę z tego medrolu to się wszystko ustabilizuje ?
Dodam tylko, że cały czas od lutego biorę baclofen 30 mg dziennie.
Otóż dostałam Medrol w dawkach:
64 mg - 64 mg - przez 5 dni
32 mg - 0 mg - przez 3 dni
16 mg - 0 mg - przez 3 dni
8 mg - 0 mg - przez 3 dni
4 mg - 0 mg - przez 3 dni
od jutra zaczynam pierwszy dzień 16 mg, dostałam go na słabe czucie w palcach u jednej ręki,
jak brałam najwyższą dawkę to było ok, tzn. nadal miałam złe to czucie, ale poza tym nic się nie działo, od wczoraj na dawce 32 mg, masakra, poty straszne, ból nóg, rąk, mrówki na nogach , lekkie zawirowania głowy, ciężko mi się skupić i ciągle czuje się zmęczona ...
Myślicie, że to skutki uboczne czy rzut się szykuje ? Czy jak zejdę z tego medrolu to się wszystko ustabilizuje ?
Dodam tylko, że cały czas od lutego biorę baclofen 30 mg dziennie.
w ludziach denerwuje mnie tandeta emocjonalna .
Metypred
Medrol również może działać z opóżnieniem .
- u mnie przy sterydach tak właśnie manifestują się skutki uboczne ( + labilność nastroju , właśnie pocenie się-jak u Ciebie ,itd.)ŚpiącaKrólowa pisze:Source of the post ciężko mi się skupić i ciągle czuje się zmęczona ...
- wydaje mi się ,że jesteś dobrze ustawiona na lekach .Daj sobie czasu ,bo dopiero masz połowe dawki Medrolu ,do końca jeszcze trochę . Na Twoim miejscu nie stresowałabym się ,jeżeli zadziałoby się coś co nowego ,bardziej uciążliwego poszłabym do neuro ,ale na razie wyluzuj Królowo .Spokojnie .ŚpiącaKrólowa pisze:Source of the post Czy jak zejdę z tego medrolu to się wszystko ustabilizuje ?Dodam tylko, że cały czas od lutego biorę baclofen 30 mg dziennie.
Blanka
Metypred
Cześć.
Mam do Was pytanko dot. leczenia sterydami. W połowie stycznia miałam rzut (biorąc pod uwagę, że diagnozą będzie SM). Na SOR mnie nie przyjęli, w poradni neuro kazali zrobić badania, za miesiąc mam termin wizyty i wtedy zapewne padnie decyzja czy położą mnie w szpitalu. Od stycznia większość mi zeszła, ale pozostały: troszeczkę niewyraźny obraz, ból czy też słabość w rękach, gorsza koncentracja i pamięć oraz regularne swędzenie nóg i twarzy na małych obszarach.
Miesiąc to długi okres czasu, a mam w domu Metypred i tak sobie pomyślałam - może w takiej sytuacji dobrze byłoby przyjąć trochę sterydów na własną rękę, żeby to wszystko wyciszyć?
Diagnozowanie się przedłuża, a ja boję się, że dolegliwości te mi pozostaną.
Jak myślicie? Ewentualnie w jakich dawkach sterydy należy przyjmować?
Mam do Was pytanko dot. leczenia sterydami. W połowie stycznia miałam rzut (biorąc pod uwagę, że diagnozą będzie SM). Na SOR mnie nie przyjęli, w poradni neuro kazali zrobić badania, za miesiąc mam termin wizyty i wtedy zapewne padnie decyzja czy położą mnie w szpitalu. Od stycznia większość mi zeszła, ale pozostały: troszeczkę niewyraźny obraz, ból czy też słabość w rękach, gorsza koncentracja i pamięć oraz regularne swędzenie nóg i twarzy na małych obszarach.
Miesiąc to długi okres czasu, a mam w domu Metypred i tak sobie pomyślałam - może w takiej sytuacji dobrze byłoby przyjąć trochę sterydów na własną rękę, żeby to wszystko wyciszyć?
Diagnozowanie się przedłuża, a ja boję się, że dolegliwości te mi pozostaną.
Jak myślicie? Ewentualnie w jakich dawkach sterydy należy przyjmować?
Metypred
- chyba nie piszesz poważnie . Sterydy to bardzo silne leki p/zapalne . Dawkowanie rozpisuje lekarz i ważne jest (!) umiejętne zmniejszanie ich dawki . Zbyt szybkie jej obniżenie powoduje zaburzenie rytmu i przewodnictwa m. sercowego .No i można sobie niezle "pomóc". Owszem ,spotkałam się na forum ,że nasz kolega ma w domu sterydy i sobie je dawkuje ,ale wie jak to robic ,choruje już długo i ma na to pozwolenie lekarza .osz pisze:Source of the post mam w domu Metypred i tak sobie pomyślałam - może w takiej sytuacji dobrze byłoby przyjąć trochę sterydów na własną rękę, żeby to wszystko wyciszyć?
- więc nie masz jeszcze konkretnej diagnozy .Tym bardziej odradzam Ci branie sterydu na własną rękę .osz pisze:Source of the post Diagnozowanie się przedłuża
Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci powrotu do sprawności i ..cierpliwości
Blanka
Metypred
Kurcze, jestem aktualnie na medrolu i powiem Wam, że nie najlepiej to wszystko znoszę. Nie mogę spać (co mi się nieczęsto zdarza), próbuję usnąć i tak koło 2 już mi się udaje, a potem budzę się około 4 rano Ciekawe ile tak pociągnę Do tego koszmarne obniżenie nastroju. Dramat po prostu.
Pozdrawiam
SylwiU
SylwiU
- ŚpiącaKrólowa
- Posty: 496
- Rejestracja: 2009-04-18, 18:04
- Lokalizacja: Nibylandia
Metypred
Hej, ja mam takie pytanie, biorę medrol i właśnie dzisiaj zeszłam do dawki 16 mg na dzień, a od dwóch dni mam jakieś przeziębienie czy coś, dzisiaj całą noc nie spałam bo mnie tak kaszel dusił i gardło całe zalane ropą. Idę do lekarza zaraz, ale mam pytanie czy braliście kiedyś medrol i do niego antybiotyk ? bo pewnie tak się skończy, że dostane właśnie antybiotyk
w ludziach denerwuje mnie tandeta emocjonalna .
Metypred
Ja stosuję Metypred bardzo często. Jak chcę się uratować przed rzutem lub bezpośrednio po rzucie aby przejść łagodnie do życia po Solumedrolu. Nie stwierdziłem aby były jakiś interakcje przy łączeniu z innymi lekami (np. opryszczka). Przynajmniej z tymi co ja zażywałem. Poza tym Metypred jest lekiem tak wszechstronnym, że chyba nie ma potrzeby stosować inne tego typu leki. I nie mówię tutaj o np. antykoncepcji czy lekach na żołądek lub kamicę, bo to akurat można łączyć. Poza tym należy pamiętać, że Metypred pobudza i można mieś kłopoty ze snem. Radzę więc nie brać tego sterydu na noc. Lub brać przed snem silny środek nasenny.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości