Jak zawsze wracam, gdy mi gorzej
Bardzo źle nie jest, oczopląs i podwójne widzenie, tylko przy patrzeniu na boki, zmęczenie i tyle
I bardzo chcę Medrol w domu - a nie solu w szpitalu, bo przecież Święta i w ogóle mi to nie gra. Rok temu dostałam Medrol na izbie przyjęć na Banacha, ale teraz jak pojechałam do Międzylesia, to jednak chcieli mnie zatrzymać. Podpisałam niezgodę i rozglądam się za bardziej ludzkim miejscem, gdzie podleczą mnie 0,8 g sterydów (rok temu pomogło!), a nie 5g. Tym bardziej, że stan teraz mam lepszy.
Wiecie, gdzie takie dają w Warszawie?
Btw rzuciłam okiem na wątki o oczopląsie i spotkałam bardzo optymistyczny wpis o kimś, komu się ładnie cofał - MÓJ WŁASNY sprzed 3 lat - cudownie
Ostatecznie, jeśli Medrol się nie znajdzie, poczekam, aż samo przejdzie