Strona 1 z 3

Oczekiwanie na interferon

: 2010-11-02, 20:55
autor: monik
hej. dawno mnie nie było. Chciałam się spytać Was, moi drodzy, jak długo czekacie/czekaliście na interferon? Ja już czekam od lipca 2009 roku i nic... i nie wiem...mam dzwonić co tydzień do szpitala? Czy czekać nadal.
p.s. Czuję się normalnie, nic mi nie jest, od 07.2009 nie miałam rzutu, więc jak się domyślacie nie spieszy mi się do kłucia.
Pozdrawiam cieplutko

: 2010-11-02, 22:37
autor: Beata:)
monik,
mam dzwonić co tydzień do szpitala? Czy czekać nadal.

Może nie co tydzień, ale czekanie na informację ponad rok to zdecydowanie za długo.Skontaktuj się może ze swoim lekarzem i poinformuj o obawach i zapytaj o zasadność brania leku w Twoim przypadku.
Pozdrawiam serdecznie :-)

: 2010-11-02, 23:19
autor: anucha02
nie dawno bylam u lekarza bo tez sie lecze w tym szpitalu co ty tzn w wojskowym w bydgoszcy i powiedzial mi ze aktualnie nikt nie dostaje interferonu bo nie maja na to kasy a tez juz czekam ponad rok

: 2010-11-03, 16:27
autor: aga41
Witam, ja powiem tak jak ja miałam con 2 rzuty w roku i należy non stop się odzywać a najlepiej poszukać sobie neuro zajmującego się bezpośrednio tym zagadnieniem ja powiem tak sprawdziłam na stronie PSTR kto się tym zajmuję i prywatnie i wtedy poradzono mi natarczywe telefony, czekałam tylko pół roku i się udało

: 2010-11-03, 17:07
autor: monik
dziękuję Wam...a tak przy okazji, ostatnio przeczytałam , że prof. Maciejek nie jest ordynatorem juz...kiedy weszłam na stronę szpitala, w składzie personelu też Go w ogóle nie ma. Czy teraz to znaczy, że jeśli się chce do Niego iśc i się konsultować, to trzeba podbijać do Sanitasu?
Swojego czasu dzwoniłam do Oddziałowej ale kazała czekać czekać i czekać...

: 2010-11-03, 17:20
autor: martyna
Monik a może spróbuj w innym szpitalu, w innej miejscowości :13: ja jeżdżę po betaferon aż do Łodzi, bo tam akurat była możliwość :-)

: 2010-11-03, 17:28
autor: monik
No ja chyba będę musiała pomyśleć coś, skoro dr Maciejek juz nie jest w Wojskowym...sama nie wiem...
ale napradę mi się nie spieszy ;-)

: 2010-11-03, 18:46
autor: aisza
monik pisze:No ja chyba będę musiała pomyśleć coś, skoro dr Maciejek juz nie jest w Wojskowym...sama nie wiem...

Dr Maciejek nie jest juz ordynatorem neurologii w Wojskowym co nie oznacza,że tam nie pracuje.Ma dyżur raz w tygodniu i służy pomocą swoim młodszym kolegom po fachu:). Powtarzam tylko to co sama słyszałam.

: 2010-11-03, 19:09
autor: anucha02
ordynatorem jest dr wawrzyniak i to on wlasnie mi mowil ze nie maja na razie kasy na to a w ogole powiedzial mi ze 150 osob czeka na interferon w kolejce a czekanie sie przedluzylo bo teraz weszlo ze 3 lata mozna brac

: 2010-11-03, 21:45
autor: monik
anucha02, dziękuję!
Pewnie to wyglada, że mam gdzies leczenie i w ogole. ale ja chyba wyrzuciłam z głowy sm. Ale bardzo dziękuję za info
Pozdrawiam Was ciepło

: 2010-11-03, 21:48
autor: slackware
Gdzie my w tej polsce jesteśmy? Nie można się dostać na program betaferonem i jeszcze do tego max 3 lata. Na Słowacji refundują do 68 roku życia...

: 2010-11-03, 22:07
autor: monik
dokładnie...aż się człowiekowi odechciewa starać i prosić

: 2010-11-04, 12:48
autor: anucha02
dokladnie ale co zrobic trzeba zyc dalej

: 2010-11-04, 22:24
autor: slackware
Chociaż powiem szczerze nie wiem czy wytrzymałbym tak długie kłucie betaferonem...

: 2010-11-16, 11:57
autor: kropla
czesc wszystkim :) Monik wszystko zalezy ile osób na liscie której jestes jest zapisanych na to leczenie . ja czekałam prawie rok i pomału traciłam nadzieje na to leczenie ale wreszcie sie doczekałam brałam interferon 2 lata i miałam możliwosc po przeprowadzeniu badań otrzymywac go przez kolejny rok wiec jestem juz na3 roku :23: :23: :23: cierpliwosci kochana napewno sie uda ;-)