Strona 2 z 3

: 2011-08-01, 21:34
autor: zosia_cz_wa
Tak czytam co piszecie i muszę się no nie wiem czy pochwalić czy poinformować :lol:
ja od trzech lat jestem na solu i biorę go co sześć tygodni 2 gramy w dawce podzielonej na cztery zastrzyki po 1/2 grama , na początku brania czułam się dobrze ,później gorzej a teraz coraz lepiej pewnie przywykłam do tego leku i nawet przestałam korzystać z L4 na tę kurację no chyba że czuję się zmęczona i pracą i codziennością :-( pozdrawiam milutko

: 2011-08-02, 13:07
autor: elka
Może to jest sposób na to, żeby organizm dostawał "wsparcie" co jakiś czas i by nie pozwolić mu na powstanie stanu zapalnego... ?
Dzięki Zosiu za podzielenie się stosowaną metodą. Ja równiez pozdrawiam milutko.

: 2011-08-02, 18:23
autor: Aśka
Też mi się wydaje,ze to może być sposób na stany zapalne w organiźmie.Sterydy wygłuszają,łagodzą te stany.Wszystko zależy od tego jak ktoś reaguje na sterydy.Ja dobrze je znoszę,fajnie mnie wzmacniają ale np.moja znajoma jakiś czas dochodzi do siebie po ich braniu.Wszystko zalezy od organizmu.

: 2011-08-02, 19:12
autor: Iwona333
Ja po Solu Medrol jeszcze jakiś miesiąc chodzę "do tyłu" po Encortonie natomiast już po paru dniach czuję sie lepiej.

: 2011-08-02, 19:15
autor: Aśka
Na mnie zarówno solu jak i encorton dobrze działa.

: 2011-08-09, 12:55
autor: Betii
Ja niemam problemów z solo medrolem ani innymi lekami.
Ale teraz biore INTERFERON :roll: -czzuje się po zastrzyku okropnie.
Dobrze że jestco dwa tygodnie [to jakoś można to wytrzymać] OBY TO POMOGLO[quote][/quote]

: 2011-08-09, 18:34
autor: zosia_cz_wa
jak pisałam na początku brania nie bardzo znosiłam solu , czułam jak objawy początkowe choroby powracają ale na krótko jakieś parę dni ,ja tak to odczuwałam ,że miejsce ogniska jest leczone i w końcu wszystko ustąpiło ,czuję się dużo lepiej , ;-) jeszcze marzenie moje to być silniejszą nie taką krótkodystansową ,nie mogę się przemęczać a o to zawsze prosi mnie mój profesor ( i bardzo panią proszę niech się pani nie przemęcza ) tak zawsze mówi mi na do widzenia ;-)

: 2012-01-19, 16:41
autor: obi997
No to was nieco zmartwię, od tego roku zakup solu-medrolu w aptece nie jest już refundowany. Jeśli chcemy kupić solu aby go brać ambulatoryjnie to odpłatność za lek 100%. W szpitalu oczywiście mamy bez problemu za darmo, tylko nie zawsze człowiek może się położyć na kilka dni. Właśnie biorę od wczoraj solu ambulatoryjnie, trzy dawki, trzysta złoty nie moje :-(

Jak szedłem do swojego neurologa z programu leczenia interferonem, to przy rzucie była recepta na solu z refundacją i bez problemu.

: 2012-01-19, 21:55
autor: zosia_cz_wa
Właśnie , nie jest refundowany :-/ ja biorę solu w domu , sama się kuję w żyłkę mąż mi podaje , jestem pielęgniarką więc spoko ;-) i mam się tak leczyć już do końca moich dni :-(

Solu-medrol

: 2012-01-20, 07:31
autor: obi997
Widzę, że ruszyło coś w tym temacie: http://helpful-hand.frix.pl/temat/15799 ... a-protestu

Choć powiem szczerze, że jak obserwuję co się dzieje w polityce, to mam wrażenie, że ludzie, a w szczególności chorzy są często traktowani jako zło konieczne. Właśnie w tym miesiącu np. kończy mi się trzyletni program leczenia interferonem, z tego co mi powiedział lekarz NFZ jeszcze rzuca kłody pod nogi ale czekam na telefon. Bla bezpieczeństwa złożyłem w grudniu wniosek na komisję o kontynuację leczenia bo wtedy jeszcze nic nie było wiadomo.

: 2012-01-20, 09:44
autor: Beata:)
obi997 pisze:Widzę, że ruszyło coś w tym temacie

Owszem, pisaliśmy o tym :arrow: tutaj . Zapraszam też do tego oraz tego tematu.
Pozdrawiam :-)

solu-medrol ambulatoryjnie

: 2012-04-17, 21:04
autor: firefly
Mam pytanie, czy ktoś z Was w czasie rzutów przyjmuje solu-medrol ambulatoryjnie (w jakiejś przychodni, bez leżenia w szpitalu)? Bardzo bym chciała znaleźć takie miejsce, gdzie dopuszczają takie praktyki, najlepiej na Pomorzu.

: 2012-04-21, 23:03
autor: joasssia
Też marzyłam o solu ambulatoryjnie, ale udało się i dostałam medrol. Rzut na szczęście słaby (zdrętwienie poniżej pasa - o różnej mocy w różnych sektorach), pozwala funkcjonować normalnie, bez niedowładu i moich specjalności czyli zawrotów głowy i oczu. Za to po raz pierwszy objaw wyraźnie rdzeniowy...

Całe szczęście, że tych sterydów mniej w sumie przyjmę i dzieci nie muszę zostawiać.
Rodzinę bawi moje funkcjonowanie jak na amfie, przypływ energii, zapał do sprzątania i przestawiania wszystkiego w domu, problemy ze spaniem...

Najgorsze, że wiem, skąd mi sie przypałętało - stresy firmowe - zupełnie bez sensu :(
Będę lepiej dbała o siebie, bo to duużo zmienia...

Re: solu-medrol ambulatoryjnie

: 2012-04-22, 23:03
autor: Nefthy
firefly pisze:Mam pytanie, czy ktoś z Was w czasie rzutów przyjmuje solu-medrol ambulatoryjnie (w jakiejś przychodni, bez leżenia w szpitalu)? Bardzo bym chciała znaleźć takie miejsce, gdzie dopuszczają takie praktyki, najlepiej na Pomorzu.


Nie wiesz przypadkiem jak jest w szpitalu akademickim? Tam chodzę do neurologa, mówiłam mu ostatnio o zdrętwiałej stopie, to kazał przyjść jak coś będzie gorzej, a chyba już jest bo teraz i druga stopa drętwieje. A położyć do szpitala się panicznie boje :/

: 2012-04-23, 14:38
autor: agatellka
faktycznie solu medrol nie jest juz refundowany. kosztuje ponad 100zł. czyli za 5 dni miałam zapłacic ponad 500 zł. Na szczęscie przyjeli mnie z rzutem na oddział.