Kapiele słoneczne a SM

[teheir]

Ja troszkę się opalałam nad morzem, średnio się czułam jak jednego dnia był mocny upał, ale jak było tak 22-24 stopnie i czasem chmurki i wiatr, było ok.
A w sumie pomyślałam, że vit.D można zażywać (tran!), opalić się samoopalaczem, i dla tych którzy nie chcą na słońce - wyjdzie na to samo

[Kasia]

A w sumie pomyślałam, że vit.D można zażywać (tran!), opalić się samoopalaczem,

Chyba jutro jednak spróbuję i wystawię du..ę na słońce tak z 15min. i zobaczymy i postanowiłam jak będą takie upały chodzić po słoneczku, a nie od cienia do cienia. Chyba przeżyję tak sobie myślę, muszę się troszkę opalić, bo zawsze karnację miałam ciemną i dla słoneczka łaskawą, a już pomału mi wstyd z rodziną chodzić, bo wygląda to tak, jakby mnie w piwnicy trzymali. Choć teraz ponoć nastała moda na bladą cerę i spieczonym solarium mówi się nie.

[teheir]

Ja chyba zaczynam mieć wyrzuty sumienia, bo nie przejmowałam się tym słońcem aż tak, a widzę, że Wy poważnie podeszłyście do sprawy. Nie szukałam cienia na siłę, zresztą z małymi dziećmi to trudne.. Ale też nie opalałam się szczególnie, a solarium nie lubiłam nigdy i jakiejś mocnej opalenizny, tylko troszkę.

[gosc]

mysle ze to indywidualna sprawa to slonce kazdy organizm reaguje inaczej..
Mi akurat pomoga slonce czuje sie dluzo lepiej... Lezalam po pare godzin dziennie gdy bylo za goraco to do wody...

[malina :/]

ja korzystam z naszego słońca ale z głową, na plaży zawsze mam parasol i jak czuję, że przesadzam to chowam się w cień, chłodzę również w morzu i jakoś da się wytrzymać i na szczęście rzutu nie było ale kiedyś przesadziłam i czułam się fatalnie wieczorem... do sauny też chodzę na max 15 min potem pod zimny prysznic i jest ok każdy powinien robić tyle na ile pozwala mu jego organizm do solarium nie odważyłam się pójść ;/

[koczi230]

malinko,malineczko...i to jest to
opalać się idzie,byleby sanitariusze nie musieli pieczeni z plaży ściągać.

[malina :/]

Koczi230 nie ma szans na pieczeń w grę wchodzi tylko CZEKOLADKA
a takowa czekoladeczka pomimo naszych polskich letnich deszczowych dni uchowała się po wizycie nad naszym cudownym Bałtykiem