21 marzec 2012 przełom z SM we Wrocławiu

Indywidualne leczenie chorego na SM

Moderator: Beata:)

Chorek
Posty: 1
Rejestracja: 2012-03-25, 01:41
Lokalizacja: Poznań

21 marzec 2012 przełom z SM we Wrocławiu

Postautor: Chorek » 2012-03-25, 01:43

To powinno zainteresować każdego.

za nie-pelnosprawni.pl

Wrocław: Bezprecedensowy wyrok ws. leczenia Stwardnienia Rozsianego (SM)


To bezprecedensowy wyrok w skali kraju, który zapadł 21 marca 2012 roku. Wrocławianka chora na stwardnienie rozsiane (SM) wygrała ze szpitalem proces, w wyniku którego szpital ma ją leczyć bardzo drogim i nierefundowanym lekiem. Placówka medyczna jest zupełnie zaskoczona wyrokiem i będzie domagać się od NFZ zwrotu kosztów terapii. Ta sprawa to również szansa na leczenie dla innych chorych.

http://nie-pelnosprawni.pl/index.php/ci ... sianego-sm

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2012-03-25, 09:02

Dziewczyna dopięła swego i ma zagwarantowane leczenie, bynajmniej nie siedziała cicho jak mysz pod miotłą:)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2012-03-25, 13:56

Bardzo mnie to cieszy-oby jak najdłużej jej ten lek pomagał :->

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2012-03-25, 15:57

Bardzo się cieszę, że Dorota dopięła swego.
Gratuluję i podziwiam. :-)

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2012-03-25, 19:05

To wszystko jest bardzo pozytywnym wydarzeniem dla Pani Doroty, życzę dużo zdrowia i podziwiam upór...

Ale ja szczerze wątpię żeby to był jakiś przełom. To że ten jeden sąd wydał taki a nie inny wyrok nie znaczy jeszcze nic. Zdziwiony jestem tym że szpital się od wyroku nie odwoływał, sąd wyższej instancji może wydać zupełnie inny wyrok.

Po zastanowieniu doszedłem do wniosku że dla mnie przełomem było by gdyby w Polsce objęto tym leczeniem znaczną liczbę chorych, np. 20 tyś. Po przekalkulowaniu wychodzi że koszt leczenia tych chorych przez jeden rok wynosi: 1.920.000.000 zł
No cóż, jestem powściągliwy w zachwycie...

To co wymaga przełomu to cena 8.000zł za 28 szt tabletek!

Oczywiście że z tego wszystkiego zawsze wyniknie trochę dobra dla chorych, ale jak myślicie kto jeszcze w tym wszystkim ma interes?

Czemu w SM nie stosuje się i nie szuka innych leków prócz immunomodulujących? (pomijam CCSVI)

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-03-26, 01:32

slackware pisze:Czemu w SM nie stosuje się i nie szuka innych leków prócz immunomodulujących? (pomijam CCSVI)


Też mnie to zastanawia :roll:

A Dorocie gratuluję wygranej sprawy :-)

leonardo
Posty: 128
Rejestracja: 2012-03-14, 20:29
Lokalizacja: Ww

Postautor: leonardo » 2012-03-27, 19:23

slackware pisze:Czemu w SM nie stosuje się i nie szuka innych leków prócz immunomodulujących? (pomijam CCSVI)


badzo proste, gdyby okazało się że np witamina D + dieta + coś tam jeszcze daje lepsze efekty niż jakiś drogi lek to byłby dramat firm farmaceutycznych. Na czym by zarabiali? Chorzy na SM to kopalnia złota, może nie w PL ale na pewno na zachodzie gdzie leki są pokrywane z Ubezpieczenia. Terapia gilenja to 50.000 usd rocznie.

Podobno to druga z największych branż w gospodarce USA po przemyśle zbrojeniowym.

Czytałem ostatnio że koncerny farmaceutyczne wydają dwa razy więcej kasy na reklamy niż na badania nad lekami, wiele z raportów wyglądających na naukowe jest przygotowywane we współpracy z nimi i wyniki są często naciągnięte.

dareczek705
Posty: 437
Rejestracja: 2011-08-01, 16:14
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Postautor: dareczek705 » 2012-03-30, 21:07

Asiu gratulujesz Dorocie chyba nie oglądałaś wczoraj teleexpresu.Owszem wygrała ale teraz szpital jej rzuca kłody pod nogi.po prostu nie może pogodzić się z przegraną.

1Agnieszka
Posty: 53
Rejestracja: 2012-02-22, 16:54
Lokalizacja: Głogów
Kontaktowanie:

Postautor: 1Agnieszka » 2012-03-30, 21:18

leonardo napisał, że
"bardzo proste, gdyby okazało się że np witamina D + dieta + coś tam jeszcze daje lepsze efekty niż jakiś drogi lek to byłby dramat firm farmaceutycznych. Na czym by zarabiali? Chorzy na SM to kopalnia złota, może nie w PL ale na pewno na zachodzie gdzie leki są pokrywane z Ubezpieczenia. Terapia gilenja to 50.000 usd rocznie.

Podobno to druga z największych branż w gospodarce USA po przemyśle zbrojeniowym.

Czytałem ostatnio że koncerny farmaceutyczne wydają dwa razy więcej kasy na reklamy niż na badania nad lekami, wiele z raportów wyglądających na naukowe jest przygotowywane we współpracy z nimi i wyniki są często naciągnięte.[/quote]"

Mam bardzo podobne odczucia...

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-03-30, 22:29

1Agnieszka pisze:Mam bardzo podobne odczucia...


ja także :roll:

tygrysek
Posty: 39
Rejestracja: 2011-02-03, 20:51
Lokalizacja: Zagłębie
Kontaktowanie:

Postautor: tygrysek » 2012-04-01, 19:04

ja uważam podobnie i sprawa nie dotyczy tylko firm farmaceutycznych wciskają nam drogie rzeczy wmawiając że są dobre ale...
Złą energię rozładuj brykając jak tygrysek :)

elka
Posty: 170
Rejestracja: 2010-08-18, 19:15
Lokalizacja: Polska

Postautor: elka » 2012-04-02, 09:28

Nie przestawajcie trzymać kciuków za Dorotę ! Z artykułu wynika bowiem, że sprawa jest na etapie postępowania zabezpieczającego. A to oznacza, że cały proces cywilny jest jeszcze przed nią. Sąd udzielił zabezpieczenia powództwa, bo uznał, że jego brak poważnie utrudni lub uniemożliwi wykonanie zapadłego ewentualnie wyroku.
Gratuluję odwagi i życzę wytrwałości Dorocie i jej pełnomocnikowi.

agent0030
Posty: 15
Rejestracja: 2012-03-15, 22:09
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: agent0030 » 2012-04-05, 21:58

A ja tak czytam to forum i zastanawiam się, że w dobie tak rozwiniętej medycyny gdzie wykonuje się skomplikowane operacje , klonuje się zwierzęta i robi jeszcze inne cuda nie ma skutecznego lekarstwa na SM.Choroba znana przecież od lat a jednak poza lekami hamującymi czy zmniejszającymi dolegliwości nie ma cudownego leku na uzdrowienie. Czy prowadzone są jakieś badania w tym kierunku i czy my ludzie cos możemy zrobić żeby ten postęp przyspieszyć. Czy tez tak jak ktoś tutaj napisał firmy farmaceutyczne raczą ludzi drogimi lekami których ceny są zaporowe i nikomu nie zależy żeby zmienić los chorych.

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2012-04-06, 21:44

agent0030 jest mnóstwo takich chorób jak SM np. AIDS („tylko” wirus HIV) przez ponad 25 lat wydano i nadal będzie się wydawać setki milionów $ na znalezienie lekarstwa na tą chorobę i póki co ilość zakażonych rośnie a firmy farmaceutyczne bardzo chcą lekarstwo znaleźć i nic. SM jest w 5 najbardziej skomplikowanych chorób jakie zna ludzkość a o mózgu wiemy bardzo niewiele nie ma nic bardziej skomplikowanego. Tutaj genetyka jest kluczem ale w tym temacie ludzkość raczkuje i miną dziesiątki lat zanim coś się zmieni.

Eskimos
Posty: 13
Rejestracja: 2012-04-21, 06:59
Lokalizacja: Melbourne

Postautor: Eskimos » 2012-04-25, 04:35

Czesc,

A czy ktos myslal zeby pjsc za ciosem, bo jest juz precedens i:
Chorzy powinni sie skrzyknac (mysle ze 10000 to sie da sztybko znalezc) zebrac o 10PLN i za uzbierane 100tys. zl, wynajac dobrego prawnika i pozwac NFOZ i ministra o dyskryminacje i nieudolnosc grozaca utrata ludzkiego zycia. Mysle, ze daloby sie uzbierac wiecej i pojsc jeszcze dalej ale zacznijmy od malych krokow.

Czy jak zwykle to sie nie uda ;-(
"Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo co się dostanie." Forrest Gump

www.moje-melbourne.blogspot.com
Jak pokonać stwardnienie rozsiane.


Wróć do „Leczenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 331 gości