Tecfidera / BG00012

Indywidualne leczenie chorego na SM

Moderator: Beata:)

tereniaa
Posty: 224
Rejestracja: 2009-02-18, 13:27
Lokalizacja: lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: tereniaa » 2009-06-28, 22:45

Witajcie mam juz kilka dni bardzo spuchniete nogi a szczególnie łydki pozatym prawą nogę mam bardzo boląca i sztywną i napewno jest to rzut jutro dzwonię do mojej pani doktor. Tylko ciekawa jestem czy bede musiała stawić się do kliniki :-/ ja chciałabym pójść do mojego szpitala na solu ale zobaczymy. Coś to BG nie tak działa jak powinno. A mam do Was pytanie czy puchną Wam nogi? buziaczki :roll:

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2009-06-28, 23:06

Wiesz tereniaa, ja nie zauważyłam, bo chodzę tylko po domu... Ale ból w łydkach czuję, czasami duży...
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2009-06-28, 23:06

Witaj teraniaa!Dla mnie puchna nogi, nie dostalam Solu, prof Selmaj odstawil mi amantandyne oraz nie moge brac statyn.Czuje sie gorzej, ale to, z teg o,co zaobserwowalam w trakcie wizyty w klinice, to normalne objawy przy BG0012.Do tego jeszcze silne bole kosci, tak jest bynajmniej u osob, z ktorymi rozmawialam.Wedlug prof. na wzniki trzeba poczekac ponad rok.Poyostaje nam tylko cierpliwie czekac i zyczyc sobie i reszcie, aby nastapila w koncu poprawa!!

Sorry za bledy, padla klawiatura,kupie jutro nowa,ale chcialam Ci odpisac.Pozdrawiam .
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

tereniaa
Posty: 224
Rejestracja: 2009-02-18, 13:27
Lokalizacja: lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: tereniaa » 2009-06-28, 23:11

Myszona a bolą Cię nogi? A ze statyn to co brałaś?

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2009-06-28, 23:26

Bolą bolą i to jak. Statyny, to Slimvachol, czy jakoś tak. Pozdr
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

tereniaa
Posty: 224
Rejestracja: 2009-02-18, 13:27
Lokalizacja: lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: tereniaa » 2009-06-28, 23:34

Więc ja nie wiem co robić czy jutro decydować sie na solu ba mam naprawde dziwną ta nogę i boli jak chol......... nie tak ją czuje. Ale czy po solu będzie lepiej hm :-/ . Myszona od kiedy Ty bierzesz BG ? ja od lutego 2009 i cały czas czekam na poprawę a tu ani słychu ani widu :-/ :-x

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2009-06-28, 23:54

Też od lutego, a poprawy jak nie ma, tak nie ma, ale uszy do góty, będzie ok.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-06-29, 09:59

tereniaa - może z tą spuchniętą, bolącą nogą do chirurga naczyniowego?

tereniaa
Posty: 224
Rejestracja: 2009-02-18, 13:27
Lokalizacja: lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: tereniaa » 2009-06-29, 15:53

Halinko być może do chirurga naczyniowego ale puki co mam stwierdzony rzut i jutro kładę się na solu do szpitala 5 wlewów :-/ :-/ :-/

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-06-29, 16:53

Twój wybór, ale moim zdaniem chirurg ważniejszy....
To chociaż niechże Cię skonsultują z chirurgiem, czy się dopiero o tych sterydach nie narobi?...

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2009-06-29, 17:01

Ja nie biorę BG i puchnę. Lekarz twierdzi,że to wina pogody. Jutro kończę solu, po tym dopiero spuchnę!
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

tereniaa
Posty: 224
Rejestracja: 2009-02-18, 13:27
Lokalizacja: lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: tereniaa » 2009-06-29, 17:41

Halinko robiłam przepływ żył w nogach i jest wszystko w porządku a najgorzej są spuchnięte łydki :-(

tereniaa
Posty: 224
Rejestracja: 2009-02-18, 13:27
Lokalizacja: lubelskie
Kontaktowanie:

Postautor: tereniaa » 2009-06-29, 17:43

A co miałaś Halinko na myśli ze po sterydach może sie narobić :-(

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2009-06-29, 21:36

Halinko robiłam badanie u pod kątem naczyniowym, niestety, dobrze wypadły, to słowa chirurga naczyniowego.Prof odstawił mi Amantandynę, pije Aescin opuchlizna znikła i jet ok, ale nogi bolą ha ha.

Tereiaa, spróbuj ten lek, jest bez recepty i przy BG można go brać, pytałam.Pozdrawiam
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-06-30, 05:24

Opuchlizna na nogach pojawia się także przy niedomaganiach np. wątroby i naczynia w nogach wychodza w porządku, pozostałe wyniki z grubsza też.
Jak trudna jest diagnostyka mozna przeczytac tu:


http://www.termedia.pl/magazine.php?magazine_id=8&article_id=1059&magazine_subpage=FULL_TEXT - Marskość wątroby
Należy jednak wspomnieć o jednej z potencjalnych możliwości uszkodzenia wątroby z jej marską przebudową spowodowaną nadmiarem stosowania witaminy A. Ten typ hiperwitaminozy może powstać na skutek zażywania powszechnie dostępnych bez recepty (tzw. OTC) preparatów witaminowych, dodawanych także do niektórych produktów spożywczych (np. do margaryny). Hepatotoksyczność może powstawać począwszy od dawki 25 tys. j do 1 mln dziennie. Tymczasem dobowe zapotrzebowanie nie przekracza 5 tys. j. Zanim dojdzie do marskości, pojawiają się objawy toksyczności, takie jak powiększenie wątroby, wypadanie włosów, świąd, zmiany na skórze, bóle głowy, mdłości i wymioty – te 3 ostatnie jako wynik wzrostu ciśnienia śródczaszkowego. Witamina A gromadząc się w lipocytach (komórki Ito), stymuluje wytwarzanie kolagenu.
Szczególną postacią marskości wątroby jest powstająca na tle przewlekłej niewydolności serca marskość sercowa. Występuje rzadziej niż mogą przypuszczać klinicyści nie zajmujący się hepatologią. Główną jej przyczyną jest zwężenie lewego ujścia żylnego lub tętniczego lewego ze współistniejącą niedomykalnością zastawki trójdzielnej oraz zaciskające zapalenie osierdzia, jak również ciężka miokardiopatia.
Mimo postępów diagnostyki chorób wątroby w ok. 10–30 proc. przypadków nie udaje się ustalić jednoznacznie etiologii omawianego tu schorzenia.
http://futuramed.pl/aid122_gid92_marskosc_watroby
Version 2.08



Marskość wątroby jest stanem, w którym w następstwie uogólnionego uszkodzenia miąższu dochodzi do włóknienia i przemiany prawidłowej architektury narządu, powodując zniszczenie struktury zrazików i naczyń wątroby. W trakcie niszczenia struktur wątroby dochodzi do pojawienia się objawów upośledzenia funkcji wątroby i/lub nadciśnienia wrotnego.

ETIOLOGIA
Najważniejszą przyczyną pojawiania się marskości wątroby jest nadużywanie alkoholu.
Drugą w kolejności jest przewlekłe zapalenie wątroby typu B, typu C i D
Inne:
• autoimmunologiczne zapalenie wątroby
• pierwotna marskość żółciowa
• toksyczne uszkodzenie wątroby (polekowe, chemiczne)
• choroby przemiany materii
• choroby z utrudnieniem odpływu żylnego
• inne
EPIDEMIOLOGIA
W Polsce zapadalność wynosi ok. 200/100 000. Umieralność to ok. 1,5% rocznie.
OBJAWY
• osłabienie i łatwa męczliwość
• stany podgorączkowe
• brak apetytu
• świąd skóry
• zaburzenia miesiączkowania, zmniejszenie libido
• mogą wystąpić krwawienia z nosa
• powiększony objaw brzucha (czasem kobieta wygląda, jakby była w ciąży) spowodowany wodobrzuszem
• początkowo powiększenie wątroby, w miarę narastania marskości – zmniejszenie
• pajączki wątrobowe, teleangiektazje, rumień dłoniowy
• u mężczyzn możliwa utrata owłosienia męskiego


Zastój limfy w kończynach też jest zuważalny w badaniach USG, ale niestety nie każdy lekarz traktuje to poważnie.
Wracając do sterydów, wypróbowałam na własnej skórze, nie pomgły a co sobie popłakałam z bólu to moje.


Wróć do „Leczenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 329 gości