Strona 1 z 64

Betaferon

: 2007-07-27, 22:59
autor: neola
czy możecie coś więcej napisać o betaferonie albo interferonie?? Chodzi mi bardziej o osoby co to biorą, jak się po tym czują, czy są jakieś skutki uboczne itd....

: 2007-07-27, 23:22
autor: Adria
Mój znajomy się kuje i czasem to go potem strasznie bolą mięśnie, nie raz nie może spać - przyjmuje już 4 lata betaferon

: 2007-07-27, 23:24
autor: neola
Ja też słyszałam, że czasem czuje się po tym kiepsko...i się zastanawiam czy warto w to brnąć gdy jest prawie wszystko ok????

: 2007-07-27, 23:34
autor: Adria
a może być gorzej jeszcze po tym. Ryzyk - fizyk - myślę.

: 2007-07-28, 00:03
autor: neola
Najszczerzej mówiąc, nie jestem do tego w ogóle przekonana, ale to dlatego że nikt nie wie skąd i jak ta choroba powstaje...i chyba dlatego jestem nastawiona do tego bardzo sceptycznie, dlatego chce poznać wasze zdanie i doświadczenie

: 2007-07-28, 00:10
autor: Adria
No ja do tego czasu jeszcze się nie zdecydowałam :roll:

: 2007-07-28, 10:11
autor: Gość

: 2007-07-28, 10:19
autor: krzyn
:mrgreen: gościu to ja

: 2007-07-28, 13:31
autor: Adria
krzyn pisze: gościu to ja


he he...tak też myślałam

: 2007-07-28, 16:37
autor: krzyn
Wyłączył mi się świat ,jak się na czymś skupie to klik klik i poszło. :-D

Bo ten ogólnie mówiąc betaferon to dla jednych cudo a dla innych tylko pierwsza litera b.
No a na dodatek nasza kochana służba zdrowia mnoży przeszkody i raczej nie chce refundować leczenia ,a jest ono dość kosztowne , niestety do życia potrzebujemy jeszcze kilka innych nie mniej istotnych rzeczy .

: 2007-07-28, 18:04
autor: Arturo
Ja jesli kiedykolwiek bede mial mozliwosc brania interferonow to chyba sie nie zdecyduje. Ogolnie jestem zwolennikiem leczenia sie ale wszystko wskazuje na to ze interferony to jednak kicha, bardzo droga kicha. Zauwazcie ze raczej mowi sie o tym ze lagodzi rzuty redukuje powstawanie nowych zmian, a unika sie tematu czy naprawde w jakis sposob hamuje rozwoj niepelnosprawdnosci. Sa juz testowane duzo lepsze leki i duzo wykodniejsze w stosowaniu i ja raczej bede szukal takich prob klinicznych niz interferonu.

: 2007-07-31, 21:22
autor: JustGirl
przyjmuje Betaferon od 8 m-cy.. strzelam do swojego cialka tymi igielkami co drugi dzien i jakos to leci.. nie mam absolutnie zadnych zlych efektow przyjmowania Betaferonu.. poczatkowo byly to brzydkie plamy na skorze ale juz sie organizm przyzwyczail i plam nie ma.. za jakis czas bede miala kontrolne MRI - oby nie bylo nowych zmian w obrazie a wtedy to bede nawet interferony wychwalac..

i rzeczywiscie... tanie to to nie jest.. obecnie na pudelku mam cene 3200 zl.. to bardzo duzo.. w zyciu nie bedzie mnie na to stac z wlasnej kieszeni.. refundacja jest tylko na 2 lata.. przyczyny sa dwie: testy robione byly przez 2 lata i dlatego na tyle daja, a dwa - zeby wyrownac szanse wszystkich chorych - dla kazdego po dwa latka..

chcialabym jednak zeby bylo cos innego.. poczatkowo mowilam sobie ze to dwa lata i przez ten czas wiele sie zmieni.. ale.. mija juz pierwszy rok a ja nic nowego sie nie dowiedzialam a innych lekow po prostu nie ma.. :roll:

i zupelnie nie wiem co to bedzie..

: 2007-08-01, 10:32
autor: neola
piszcie więcej o tym!!!!

Ja napewno nie będę brała tego lekarstwa...poki chodze i dobrze sie czuję nic nie będę brała!!!! :mrgreen:

: 2007-08-01, 11:07
autor: krzyn
Niestety ja nic na temat betaferonów nie mogę powiedzieć ,nie spełniam kryteriów (polskich).Pozostaje mi leczenie objawowe ,a to wiąże się z przyjmowaniem różnych leków ,z dominacją sterydów . Podobno betaferon powinno się podawać już kiedy pacjent jest diagnozowany a wszystko przemawia że diagnoza będzie SM. Podobno powinno się go podawać młodym ludziom (to jest dla mnie zagadkowe) już po pierwszym rzucie. A kuracja może trwac 4 lata . No ale o tym nie decyduje pacjent.

: 2007-08-01, 11:16
autor: neola
jednym słowem mówiąc "czarna magia"