: 2013-09-15, 19:49
cześć, mam do Was pytanie - czy zdarzyło się Wam coś podobnego?
Biorę Betaferon od niedawna (dopiero 6 strzałów za mną) i nie jestem pewna, czy wszystko robię ok. Mam wątpliwości po ostatnim zastrzyku, ale po kolei: Igłę miałam nastawioną na 8mm, bo jestem dość szczupła, ale pielęgniarka na szkoleniu radziła, żeby ustawić jednak na 10 bo mogą wtedy być mniejsze odczyny na skórze. Pojawiła się pierwsza plama, więc szybko z 8 przestawiłam na 10. Tego wieczora dawałam sobie w udo - docisnęłam mocno ten pistolet, tak jak zawsze, ale kiedy po dzwonku go odsunęłam - na skórze był mokry ślad. Nie wiem - i stąd moje pytanie do Was - czy jest możliwe, żeby wyciekł lek? Żeby nie wszystko wpakować w ciało? Mam takie podejrzenia, że strzeliłam w mięsień (nie tylko pod skórę), bo całe udo boli już 2. dzień, a wszystkie objawy paragrypowe miałam od rana słabiutkie, o wiele lżejsze niż poprzednio. Tego wieczora zmieniłam też lek przeciwbólowy (z Apap na Ibuprom) i w nocy nie obudziło mnie żadne trzęsące zimno, jednak nie wiem czy to kwestia leku przeciwbólowego, czy zbyt małej dawki interferonu (który za głęboko może był podawany, częściowo wyciekł?). Czy zdarzyło się Wam coś podobnego?
Biorę Betaferon od niedawna (dopiero 6 strzałów za mną) i nie jestem pewna, czy wszystko robię ok. Mam wątpliwości po ostatnim zastrzyku, ale po kolei: Igłę miałam nastawioną na 8mm, bo jestem dość szczupła, ale pielęgniarka na szkoleniu radziła, żeby ustawić jednak na 10 bo mogą wtedy być mniejsze odczyny na skórze. Pojawiła się pierwsza plama, więc szybko z 8 przestawiłam na 10. Tego wieczora dawałam sobie w udo - docisnęłam mocno ten pistolet, tak jak zawsze, ale kiedy po dzwonku go odsunęłam - na skórze był mokry ślad. Nie wiem - i stąd moje pytanie do Was - czy jest możliwe, żeby wyciekł lek? Żeby nie wszystko wpakować w ciało? Mam takie podejrzenia, że strzeliłam w mięsień (nie tylko pod skórę), bo całe udo boli już 2. dzień, a wszystkie objawy paragrypowe miałam od rana słabiutkie, o wiele lżejsze niż poprzednio. Tego wieczora zmieniłam też lek przeciwbólowy (z Apap na Ibuprom) i w nocy nie obudziło mnie żadne trzęsące zimno, jednak nie wiem czy to kwestia leku przeciwbólowego, czy zbyt małej dawki interferonu (który za głęboko może był podawany, częściowo wyciekł?). Czy zdarzyło się Wam coś podobnego?