LDN

Indywidualne leczenie chorego na SM

Moderator: Beata:)

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2013-09-22, 12:00

Też wydaje mi się, że 6 mg nie jest wskazane do tego, by zatrzymać rozwój sm. Można sobie zrobić krzywdę z psychiką.
Twórca samego pomysłu ( dr. Bernard Bihari ) aby za pomocą LDN powstrzymać rozwój choroby, nie zaleca większych dawek niż 3 mg.
Przyjmuję obecnie 2 mg i od poniedziałku pewnie wskoczę sobie na 2,5 mg. Na razie jest ok.
Wojtek

joanka
Posty: 560
Rejestracja: 2012-07-08, 20:55

Postautor: joanka » 2013-09-22, 15:21

dobra,zrobiłam coś na zasadzie eksperymentu medycznego na własnym organizmie,twierdząc jedynie ,że dawka podzielona 6 mg mnie nie zabije
teraz skoro zmęczenie odpuściło będę brać tylko wieczorem i zobaczymy co się będzie działo
Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu, że dziś – praktycznie biorąc – nikt już nie jest zdrowy.
Bertrand Russell
SM 1999-2012, LTT dodatnie 2013-bb ?

AlicjaXYZ
Posty: 262
Rejestracja: 2012-12-27, 22:03
Lokalizacja: Kalisz

Postautor: AlicjaXYZ » 2013-09-22, 15:40

joanka, spokojnie wieczorem po prostu nie przekrocz dawki 4.5 a co do porannego brania LDN, to ponoć w USA niektórzy tak robią właśnie.
weluncia, gdzieś o tym czytała, dlatego pytała o suplement DLPA bo to ma za zadanie podtrzymania efektu LDN.
Mam nadzieję, że weluncia, odniesie się do tych dawek dwa razy dziennie, bo sama mnie tym zainspirowałaś do wzięcia LDN rano, ale poczekam do weekendu bo boję się swojej reakcji, skoro wieczorem padam na poduszkę po LDN.
I też nie wiem czy dobowo to ma nie przekraczać 4.5 czy może być rozłożone i przekraczać tą dawkę.

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2013-09-22, 16:25

Jeżeli niepełnosprawność w skali EDDS jest...zerowa-to mozna eksperymentować,ale - jezeli osoby ze wzmożona spastyką ...zaszaleją -to może to mieć nieciekawe skutki.
W książce Julii Schopic na str 215 - dr David Gluck pisze :
"Wielu ludzi rozpoczyna stosowanie tego leku,pomijając nizsze dawki ,i zaczyna od razu od dawki 4,5 mg,czujac się z tym dobrze.Wyjątkiem,jaki zdarza sie od czasu do czasu jest pacjent ze stwardnieniem rozsianym,u którego juz wcześniej wystepowały skurcze mieśniowe;w takich przypadkach zaleca sie stosowanie dawki tylko 3 mg "
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

AlicjaXYZ
Posty: 262
Rejestracja: 2012-12-27, 22:03
Lokalizacja: Kalisz

Postautor: AlicjaXYZ » 2013-09-22, 16:55

Ja załuję, że nie mam tej książki w oryginale bo w sumie nie wiem czym są skurcze mieśniowe. Lifeontheice (polska lekarka mieszkająca w USA) jak ją kiedyś zapytałam czym są te skurcze w porównaniu do spastyki, odpowiedziała, że to nie to samo. Tak samo spastyka (spasticity, spasms) czy to, to samo co sztywność (stiffness) a skurcz choć ma też słowo spasm, oprócz contraction, shrinkage, twitch.
Ale czy faktycznie to, to samo wszystko?

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2013-09-22, 17:18

AlicjaXYZ, dobrze Ci Lifeontheice podpowiedziała. Spastyka uniemożliwia zarówno wyprost kończyny jak i jej ugięcie, co w przełożeniu np. na chodzenie ma zasadnicze znaczenie. Sam się borykam z czymś takim i wiem, że gdybym wzmocnił swoją spastykę poprzez za dużą dawkę LDN - u, o chodzeniu mógłbym zapomnieć. Stąd startowałem od 0,5 mg i właściwie teraz zaczynam 2,5 mg, a spastyka w zasadzie jest taka, jaka była przed kuracją, choć na początku kuracji ( jakiś miesiąc temu ) odczuwałem większe zesztywnienie nóg i ich ciężkość, coś na zasadzie zakwasów mięśni.
Skurcz twa krótko i czasem może boleć nieźle. Biorę potas ( Kaldyum 500 ), trochę magnezu ( 300 mg) i wapnia ( Ostercal - 1000 mg ) i tak naprawdę od kilku miesięcy zapomniałem co to skurcze.
Wojtek

weluncia
Posty: 96
Rejestracja: 2012-01-31, 15:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: weluncia » 2013-09-22, 21:12

O tym, że niektórzy biorą 2 x dziennie czytałam między innymi w pytaniach i odpowiedziach na tej stronie:

http://www.ldnscience.org/low-dose-naltrexone/questions-and-answers

Dużo informacji o LDN jest również na forum Brendy:

http://ldn.proboards.com/index.cgi
Ela

AlicjaXYZ
Posty: 262
Rejestracja: 2012-12-27, 22:03
Lokalizacja: Kalisz

Postautor: AlicjaXYZ » 2013-09-22, 22:26

Dzięki za linki weluncia, :)
homag, ja zaczynałam od 0.25 przez spastykę bo na 1.0 zesztywniałam od pasa w dół, ale przekonuję się jednak do tego, co Ty odrzucasz, bo szukając chlamydii wyszła mi borella więc widzę jak to działa przy takich infekcjach. Nie wiem jak na Ciebie bo na mnie LDN jakoś nie wpłynął na poprawę stanu fizycznego, jedynie na świetne samopoczucie ale doksy tak samo uszczęśliwia, kiedy widzę jak mi się na niej poprawia.
homag pisze:teraz zaczynam 2,5 mg, a spastyka w zasadzie jest taka, jaka była przed kuracją, choć na początku kuracji ( jakiś miesiąc temu ) odczuwałem większe zesztywnienie nóg i ich ciężkość, coś na zasadzie zakwasów mięśni.

U mnie też tak samo, jedynie doksy mi zmniejsza spastykę. Teraz też zażywam 2.75 LDN'u bo boję się przerwać, jednak na rzadkość korzystania z toalety wpłynął idealnie.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2013-09-23, 09:01

AlicjaXYZ pisze:przekonuję się jednak do tego, co Ty odrzucasz, bo szukając chlamydii wyszła mi borella więc widzę jak to działa przy takich infekcjach. Nie wiem jak na Ciebie bo na mnie LDN jakoś nie wpłynął na poprawę stanu fizycznego, jedynie na świetne samopoczucie ale doksy tak samo uszczęśliwia, kiedy widzę jak mi się na niej poprawia.


Nie tak dawno też miałem przygodę z chlamydią ( bardzo wysokie miano w IgG ) i Bb. Odpuściłem sobie po 15 miesiącach, bo doszedłem do prostego wniosku, iż zaczynam powoli niszczyć swój organizm i bilans ewentualnych zysków będzie miał się kiepsko do strat jakich doświadczę.
U mnie takiej zauważalnej poprawy po LDN -ie również nie ma, ale dopiero miesiąc go łykam. Wyżej przeze mnie wspominany dr. Bihari, ale nie jestem pewien czy dokładnie on, twierdzi, że LDN ma za zadanie powstrzymać rozwój choroby. A jeżeli chodzi o nasze problemy neurologiczne, które są z nami wiele lat, ciężko będzie je naprawić, bodajże tylko te, które zaczęły się kilka miesięcy przed kuracją.
Tak masz rację, samopoczucie jest ok., a to przy sm nie jest bez znaczenia. Moim problemem są nogi i tylko one. Dlatego skoro chodzę samodzielnie, chciałbym za pomocą LDN - u ten stan zatrzymać. I na to się raczej nastawiam, a nie na bieganie po górach, choć miło by było połazić kiedyś jeszcze. :-)
Były momenty w trakcie tego miesiąca na Naltreksonie, że nogi miałem mocne i chodziło mi się o wiele lepiej niż przed leczeniem.
Wojtek

AlicjaXYZ
Posty: 262
Rejestracja: 2012-12-27, 22:03
Lokalizacja: Kalisz

Postautor: AlicjaXYZ » 2013-09-23, 10:13

homag, Wojtku, wiem, bo pisałeś o tym w moim wątku, o tym, że grzybicą skończyła się przygoda z leczeniem cpn. Mnie wysoka w IgG jeszcze babesia microti wyszła; ja mam full tych bakterii więc i LDN nie był w stanie zatrzymać mojego stanu.
Biorę LDN od początku kwietnia, więc 6-y miesiąc i stan mi się pogarsza. Teraz znowu doksy rozpoczęłam po prawie 3 tyg. przerwy od niej (do badań) i już zaczyna się poprawiać po ok. 11-u dniach brania.
Wczoraj nie wzięłam LDN i przespałam całą noc bez korzystania z toalety, a zazwyczaj po wzięciu LDNu (po ok 2-3h) muszę skorzystać z toalety.
Rob kiedyś mi napisał, że LDN na mnie nie będzie działał, może faktycznie ale niektórzy z bb i tak go biorą. Mnie LDN pomógł na rzadsze korzystanie z toalety, ale fakt postępu choroby nie zatrzymał (słabłam i tak, a nogi przede wszystkim).

mysiaanga
Posty: 5
Rejestracja: 2013-09-13, 10:58
Lokalizacja: bydgoszcz

Postautor: mysiaanga » 2013-09-23, 12:38

Rob a jakie dawki dzienne i przez jaki czas można brać kwas alfa-liponowy u osób zdrowych ale z ryzykiem zachorowania na raka ?

weluncia
Posty: 96
Rejestracja: 2012-01-31, 15:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: weluncia » 2013-09-23, 16:29

W związku z tym, że temat kwasu ALA jest w temacie LECZENIE ALTERNATYWNE wrócę do LDN.
Homag dobrze pamiętasz, że dr Bihari pisał o tym, że LDN ma zastopować chorobę a nie ją wyleczyć. Natomiast są przypadki,że wielu osobom cofają się niektóre zmiany, które powstały podczas choroby. Jednak są pewne choroby, które przeszkadzają w zastopowaniu SM a tym bardziej w cofnięciu powstałych wcześniej zmian. Do tych chorób należy między innymi candida( zanim nie zlikwiduje się przerostu candida , LDN nie będzie działał lub zadziała bardzo słabo), zakażenia bakteryjne no i borelioza. Zanim z tym się człowiek nie upora nie ma co liczyć na pełne działanie LDN. Czytałam również, że co dotyczy chodzenia( ja mam z tym największy problem) na efekty trzeba poczekać ok 6-ciu miesięcy od momentu brania dawki min 3 mg.Ale warunek to pozbycie się zakażeń bakteryjnych i grzybiczych.Wiele osób bierze LDN i jednocześnie leczy jedną z w.w. chorób.Już nie jedna osoba pisała, że LDN to nie takie "cudo" jak sobie wyobrażamy ale co dziwne, piszą, że nie "cudo" lecz nadal biorą i nie mają odwagi przerwać.
Ela

joanka
Posty: 560
Rejestracja: 2012-07-08, 20:55

Postautor: joanka » 2013-09-23, 17:12

...czyli skoro mam aktywną boreliozę potwierdzoną testami ...to pewnikiem dlatego ldn u mnie tak słabo działa
Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu, że dziś – praktycznie biorąc – nikt już nie jest zdrowy.
Bertrand Russell
SM 1999-2012, LTT dodatnie 2013-bb ?

weluncia
Posty: 96
Rejestracja: 2012-01-31, 15:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: weluncia » 2013-09-23, 17:23

Joanka poczytaj forum Brendy. Tam jest dużo o takich przypadkach jak bb z ldn
Ela

weluncia
Posty: 96
Rejestracja: 2012-01-31, 15:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: weluncia » 2013-09-24, 17:53

Pogoda do banieczki więc siedzę i szperam po necie i dzisiaj na forum Lindy Elsegood znalazłam coś, co nie do końca neguje próby(eksperymenty) joanki

"Napisano 20 maj 2011 - 08:59
Nie mam wątpliwości, że LDN jest jednym z najbardziej użytecznych i skutecznych leków dostępnych dzisiaj. Ma doskonale profil bezpieczeństwa i mogą być stosowane do leczenia całej immunologicznych stanów związanych z MS, aby syndrom chronicznego zmęczenia zapalnych jelit. Teraz już wiemy dużo więcej o akcji i mechanizm LDN, które mogą być używane na naszą korzyść, jak staramy się wycisnąć jeszcze więcej z leku. Wiadomo, że lek ma podwójne działanie, blokada opiatów z jednej strony i bezpośredniego działania immunologicznego na drugim otwiera nowe możliwości.

Zamiast startu na 3 mg i zatrzymując się na 4,5 mg, możemy stopniowo zwiększać dawkę od 1 mg do maksymalnej tolerowanej dawki. Maksymalna tolerowana dawka LDN zależy od całkowitej blokady opiatów, które sprawia, że ​​większość pacjentów czuje fizycznie i psychicznie zmęczony. Efekt ten zwykle bywa w dniu zwiększeniu dawki i trwa 6 - 8 godzin. Zmniejszając dawkę o pół miligrama normalnie prowadzić w tych łagodzenia skutków lub w większości przypadków wycofywanych całkowicie.

Wiedząc, że blokada opiatów trwa to stosunkowo krótkim czasie pozwala na zastosowanie opioidowych leków przeciwbólowych opartych na 12 godzin po podaniu dawki LDN, co zwykle polecam rano. Średnia rada podjąć kuracji po 10 godz opiera się na fakcie, że ten wytwarza większy wzrost endorfin, ale nawet dr Ian Zagon z Penn State University, pierwszy w świecie autorytetem w dziedzinie wpływu endorfin LDN, sugeruje, nie jest to konieczne. Jeśli główne działanie na układ odpornościowy jest bezpośrednim skutkiem Levo części leku, a następnie pasek dawkowania nie jest ważne. W porannej dawki rzeczywistości zmniejsza znane zaburzenia snu prawie do zera. Mam tylko jeden pacjent skarży się na żywe marzenia z am dozowania.

Ta wiedza udało się nam zastanawiać się, czy możemy zwiększyć skuteczność LDN przez podział dawkach przez 12 godzin, a więc uniknąć efektu blokady opiatów, ale zwiększenie całkowitej dawki w ciągu 24 godzin. W teorii powinno to produkować jeszcze bardziej głęboki wpływ na system immunologiczny, co może zwiększyć skuteczność leku już niesamowite!

W ciągu ostatnich kilku miesięcy zaczęliśmy polecam pacjentom i choć jest zbyt wcześnie, by odpowiadać na skuteczności, wydaje się, że podzielone dawki jest dobrze tolerowana i umożliwić większe dawki, które należy podjąć w ciągu 24 godzin. Na EHC jesteśmy bardzo podekscytowani możliwościami Otwiera to szczególnie u pacjentów z chorobą zapalną jelit, które były trudne do całkowitego rozliczenia z konwencjonalnych dawkach. Możliwości z LDN właśnie rozszerzył dramatycznie."

TU JEST LINK DO TEMATU
http://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&prev=/search%3Fq%3Ddlpa%2B500%2Bmg%2B%2Bi%2BLDN%26start%3D20%26safe%3Doff%26client%3Dfirefox-a%26sa%3DN%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26biw%3D1280%26bih%3D861&rurl=translate.google.pl&sl=en&u=http://forum.ldnresearchtrust.org/index.php%3F/topic/1954-increasing-effectiveness-of-ldn-dr-tom-gilhooly/&usg=ALkJrhiFBB_KlbdetcnqHalWWJ34qmZz2w
Ela


Wróć do „Leczenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 306 gości