Avonex

Indywidualne leczenie chorego na SM

Moderator: Beata:)

olka
Posty: 67
Rejestracja: 2014-01-26, 20:53
Lokalizacja: niedaleko

Postautor: olka » 2014-08-21, 18:02

Pelikan a skąd wiesz, że to Avonex zrobił? Wiesz co KAŻDY lek ma działania uboczne więc nie rób tutaj czarnego PR -u bo wzbudzasz niepokój niepotrzebnie.
Nie pasuje Avonex to go odstaw i tyle i nie strasz ludzi.

Iza__17
Posty: 36
Rejestracja: 2012-12-17, 22:27
Lokalizacja: Wlkp

Postautor: Iza__17 » 2014-08-21, 18:23

A skad można wiedziec ze tego nie zrobił? No wlasnie, KAŻDY ma skutki uboczne, a te mogły być właśnie takie. To tylko doświadczenia jednej z osób - myślę ze mówienie o tym jest potrzebne, żebyśmy wiedzieli jakie mogą być skutki, a nie tylko idealizowanie leku.

olka
Posty: 67
Rejestracja: 2014-01-26, 20:53
Lokalizacja: niedaleko

Postautor: olka » 2014-08-21, 18:33

Producenci leków w ulotki wpisują wszystko bo chronią swoją d... ponadto leki to substancje chemiczne, które siłą rzeczy dają takie czy inne objawy.
Ja po Avonexie nie funkcjonowałam w ogóle - teraz jestem w programie i jest ok.

Katee
Posty: 211
Rejestracja: 2014-02-14, 18:46
Lokalizacja: Polska

Postautor: Katee » 2014-08-21, 18:49

olka, to jak to w końcu jest, funkcjonujesz czy nie? :) bierzesz dalej Avonex czy coś innego?

olka
Posty: 67
Rejestracja: 2014-01-26, 20:53
Lokalizacja: niedaleko

Postautor: olka » 2014-08-21, 19:07

Teraz już funkcjonuję, ale nie wiem co biorę :-) Jak to w programie :-)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez olka, łącznie zmieniany 1 raz.

Katee
Posty: 211
Rejestracja: 2014-02-14, 18:46
Lokalizacja: Polska

Postautor: Katee » 2014-08-22, 07:39

Aha czyli rozumiem, że dostajesz placebo?

Katee
Posty: 211
Rejestracja: 2014-02-14, 18:46
Lokalizacja: Polska

Postautor: Katee » 2014-08-22, 14:17

Pytanie z innej beczki :D Jak długo ważne są Wasze leki, możecie zerknąć? Mój do końca 2014 a dopiero co go dostałam, zastanawiam się czy nie dostałam jakichś resztek. :P

olka
Posty: 67
Rejestracja: 2014-01-26, 20:53
Lokalizacja: niedaleko

Postautor: olka » 2014-08-22, 14:43

katee
możliwe ale niekoniecznie nie wiem w jakiej grupie jestem wszystko jest zaślepione

Pelikan2010
Posty: 6
Rejestracja: 2012-10-30, 13:24
Lokalizacja: Niemcy

Postautor: Pelikan2010 » 2014-08-22, 15:00

1) ja nie sieje paniki, tylko mowie jak jest u meza, nigdy nie twierdzilam, ze tak jest u wszystkich
2) on nie jest jedyny, wystarczy poczytac grupy na FB i w forach niemieckich, nawet Biogen ma swoje forum
3) nigdy tez nie twierdzilam, ze inne leki nie maja skutkow ubocznych
4) to, ze miesnie odmawiaja posluszenstwa to mozna w kazdej ulotce przeczytac, no chyba ze sie tego nie czyta i fakt, ze zostalo to potwierdzone badaniami u neurologa (na marginesie po 20 dniach bez Avo poszedl na spacer 1km z psami)
4) jak sie te odpowiedzi czyta to dochodze do wniosku, zeby sie wiecej nie dzielic doswiadczeniami, ja chcialam tylko uswiadomoc, ze Avonex to nie tylko ochrona przed postepem choroby
Wiec zegnam sie,
Pelikan a skąd wiesz, że to Avonex zrobił? Wiesz co KAŻDY lek ma działania uboczne więc nie rób tutaj czarnego PR -u bo wzbudzasz niepokój niepotrzebnie.
Nie pasuje Avonex to go odstaw i tyle i nie strasz ludzi.
Wierz dalej w farmaceutyczne lobby
Ostrzezenie o zgonach wydalo wydal bundesinstitut für arzneimittel und medizinprodukte, ktory zbiera zgloszenia od neurologow a nie producentow farmaceutycznych i im jakos wiecej wierze, niz tym co kase za chwalenie produktu dostaja (niestety tez lekarze) :(
http://nebenwirkung.bfarm.de/apex/f?p=1 ... 0C56AA88B5
Pod "Tod"" jest 10 przypadkow (Niemcy)
Ciesze sie na moment jak bede ponad 13.000€ wstrzykiwac do zlewu, bo kazda pojedynczo wylejemy

olka
Posty: 67
Rejestracja: 2014-01-26, 20:53
Lokalizacja: niedaleko

Postautor: olka » 2014-08-22, 16:01

pelikan
ja ja... godej mi jeszcze :-D

Pawel23
Posty: 169
Rejestracja: 2010-04-04, 10:36
Wiek: 36
Lokalizacja: Podlaskie

Postautor: Pawel23 » 2014-08-22, 20:27

Że śmierć po Avonexie ? ale jak, z niemieckiego nic nie rozumiem :)
A gościa czującego się tak źle po tym leku jak Twój mąż to jeszcze nie widziałem, zamiast marnować lek i wylewać do zlewu po prostu go komuś oddajcie...

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-08-23, 09:54

Pelikan2010 pisze:Ciesze sie na moment jak bede ponad 13.000€ wstrzykiwac do zlewu, bo kazda pojedynczo wylejemy

Fajnie - mężowi lek zaszkodził, to teraz będziemy go utylizować niezgodnie z przepisami i ze szkodą dla środowiska. Gratuluję postawy.
Jak mi lek nie pasuje to do oddaję do apteki. Konkretnie wrzucam do kosza przeznaczonego na przeterminowane leki. A kiedy skończyłam swoją przygodę z betaferonem to te leki, których nie wzięłam oddałam do szpitala w którym byłam w programie.

Pawel23
Posty: 169
Rejestracja: 2010-04-04, 10:36
Wiek: 36
Lokalizacja: Podlaskie

Postautor: Pawel23 » 2014-08-23, 13:15

Chyba ktoś mi źle pożyczył bo dziś w nocy po zastrzyku mnie telepało jak bym na Syberii bez ubrań wylądował :) (pierwszy raz robiłem w udo)

Katee
Posty: 211
Rejestracja: 2014-02-14, 18:46
Lokalizacja: Polska

Postautor: Katee » 2014-08-23, 20:06

To chyba nie powinno mieć znaczenia w co się robi? Lek wstrzykuje się, żeby po prostu działał na organizm a jak są różne skutki, to może znaczy, że wstrzyknięty w udo wchłania się lepiej niż wstrzyknięty w pośladek? Na mojej ulotce pośladki są niewskazane :)
1,5 godziny temu zrobiłam sobie pierwszy zastrzyk, wszystko poszło po mojej myśli :). Czekam teraz na te objawy grypopodobne i ciekawa jestem nocy i jutra. Mam nadzieję, że przetrwam.

santa
Posty: 45
Rejestracja: 2012-09-01, 09:30
Lokalizacja: Słupsk
Kontaktowanie:

Postautor: santa » 2014-08-23, 20:49

@Katee

To nie czekaj bo możesz się ich nie doczekać ;)
Zycie w kraju gdzie trawka to narkomania a tolerancja na alkohol przekracza granice zdrowego rozsadku


Wróć do „Leczenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 372 gości