Sirdalud

Indywidualne leczenie chorego na SM

Moderator: Beata:)

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Sirdalud

Postautor: pchla » 2009-01-23, 18:33

dziwne, ale jak przeszukalam archiwum forum jakos nie natrafilam na wzmianki o tym leku. Zwiodcza miesnie szkieletowe, dziala na rdzen kregowy- jak czytam ulotke to mi az ciarki przechodza i sie boje.

Mialam przepisany Sirdalud juz pol roku temu. Teraz inny lekarz znow mi go przepisal- ale sie uparli :roll: , tak wiec wykupilam i moze bede po nim biegac znow :-?

Ktos z Was bral? Podobno jest sie po nim dosc sennym? Czy to prawda?

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2009-01-23, 21:24

Brałam i zyję. Owszem, wywołuje senność. Brałam w wersji 'o przedłużonym działaniu', na noc. Możesz spróbować, najwyżej odstawisz. Pozdrawiam.

Izoldka
Posty: 148
Rejestracja: 2008-12-13, 11:35
Lokalizacja: Dublin

Postautor: Izoldka » 2009-01-23, 23:09

Sirdalud biorę od jakiegoś 1,5 miesiąca. Z tym że ja biorę go pod nazwą Zanaflex ( Tizanidyna). Początkowe dawki kompletnie mi nie pomagały, ale w chwili obecnej Biorę 12mg dziennie i chodzę normalnie. Najgorzej jest tylko rano, ale jak już rozruszam troszkę nóżki, lek zacznie działać to jest o.k. a nie odczuwam po nich senności, tylko raz mi się to zdarzyło jak wzięłam większą dawkę. Więc oznacza to że ta mi akurat wystarcza. Podaję adres ciekawej strony z artykułem Selmaja, trzeba otworzyć całą wersję artykułu i tam jest dość dużo napisane na temat spastyczności i Tizanidyny, czyli Sirdaludu. Twój organizm sam da Ci znać jaka jest dla Ciebie odpowiednia dawka. http://www.neuroedu.pl/edu/pismiennictw ... /1060.html

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-01-24, 08:45

Maria, Izoldka, dziekuje

Obawiam sie ze w moim przypadku bardziej dziala psychika- panicznie boje sie lekow. Swiadomosc ze ktos bral i przezyl pomaga :-) Niby silna osobka ze mnie, pajakow sie nie boje, a na widok malych bialych kapsulek wpadam w panike :evil: .

Pierwsza noc przezylam- co wiecej- przespalam :-D , dostalam ten o przedluzonym dzialaniu.

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2009-01-24, 11:56

sirdalud na noc , to jak dla piwosza piwko z rana oczywiście trzeba indywidualnie dostosować procenciki ;-)

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-01-24, 12:09

:-) :-D :mrgreen:

piwko z rana powiadasz :-P

Izoldka
Posty: 148
Rejestracja: 2008-12-13, 11:35
Lokalizacja: Dublin

Postautor: Izoldka » 2009-01-24, 12:40

Piwko z rana i nie rozstałabym się z toaletą do wieczora :-D

Adria
Posty: 586
Rejestracja: 2007-07-12, 23:28
Lokalizacja: :)

Postautor: Adria » 2009-01-26, 11:33

Sirdalud przyjmuję tylko rano i jest to 1/4 tabletki, takie dawkownie wystarcza mi całkowicie na cały dzień :-> Wcześniej brałam o 'przedłużonym uwalnianiu', albo w trzech dawkach, ale to mnie bardziej osłabiało. Teraz tylko raz na dzień i jest okey, poza tym magnez też przyjmuję.
Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia...
Obrazek

Izoldka
Posty: 148
Rejestracja: 2008-12-13, 11:35
Lokalizacja: Dublin

Postautor: Izoldka » 2009-01-26, 13:45

1/4 tabletki? A jaki Sirdalud, tzn. 2mg. czy 4 mg.? Ja biorę trzy razy dziennie jedną tabletkę 4 mg. czyli dziennie 12 mg. A czytałam że dawka maksymalna to 36 mg.

Adria
Posty: 586
Rejestracja: 2007-07-12, 23:28
Lokalizacja: :)

Postautor: Adria » 2009-01-26, 14:28

Tak 1/4 tabletki 4mg.

Izoldka pisze:Ja biorę trzy razy dziennie jedną tabletkę 4 mg.



:shock: taką dawkę to nigdy nie zalecał przyjmować neurolog nawet na noc. Ma się rozumieć 4mg jednorazowo :->
Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia...
Obrazek

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-01-26, 15:08

jak dlugo juz stosujecie sirdalud?
czy mozna go dlugo przyjmowac?

nie wiem czy to po sirdaludzie, czy amantadynie (oba zaczelam w piatek), czy solu-medrolu (skonczylam w srode), ale mam gietki chod niczym sarna :mrgreen: . Nowe zycie we mnie wstapilo- az wczoraj nabawilam sie zakwasow tak dlugo sprawdzalam mozliwosci spacerowe :-P

Izoldka
Posty: 148
Rejestracja: 2008-12-13, 11:35
Lokalizacja: Dublin

Postautor: Izoldka » 2009-01-26, 15:26

Ja biorę Sirdalud od 1.5 miesiaca. Oczywiscie zaczynałam od dawki minimalnej 2 tabletki po 2mg. każda dziennie. Ale widocznie moja spastyczność jest na tyle duża , że dopiero 12 mg. na dobę mi pomaga. Trzecią tabletkę biore przed pójściem spać. A noc? No cóż , zasypiam szybko, ale budzę się po dwóch , trzech godzinach i koniec spania.

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-01-26, 15:47

Ja po tym 6mg na noc o przedluzonym dzialaniu spie jak noworodek od dwoch dni. Ale wczesniej mialam podobnie- pobudka po 3-4 godz spania

Adria
Posty: 586
Rejestracja: 2007-07-12, 23:28
Lokalizacja: :)

Postautor: Adria » 2009-01-26, 16:16

Izoldka, jeszcze nie spotkałam się z tak wysokim dawkowaniem i to obojętnie jaka była by duża spastyczność. Pamiętam kiedy przyjęłam w dzień 4mg, to mnie tak osłabiło, że mi całkiem mięśnie 'siadły', a co dopiero 4mg razy 3 dziennie.

A nie suszy Was po sirdaludzie, bo mnie strasznie i ciągle bym tylko piła i piła :-P
Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia...
Obrazek

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2009-01-26, 16:29

a to dlatego ciagle pije i pije?

suszy mnie co niemiara :-/


Wróć do „Leczenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 386 gości