Basen

Indywidualna rehabilitacja chorego na SM

Moderator: Beata:)

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-07-28, 11:35

Wiesiu, czytam i czytam i stwierdzam że... Przesadzasz :!: :!: :!: Co ma piernik do wiatraka?? Piszesz, że masz za dużo kg, ale wyobraź sobie że woda umie ładnie wyciągnąć, powiem ci na dodatek, że na basen gdzie ja chodzę, chodzą takie grubasy, że ty byś się zgubiła w tłumie i to jeszcze młodzi ludzie, młodsi ode mnie :!: [chyba takie pokolenie.. hamburgery, cola, chipsy itp..]
Bierz strój kąpielowy i na BASEN :!:
W następnym poście chcę widzieć... Tak, byłam na basenie i było super - jutro też idę

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-28, 11:37

dzięki,postaram się
Wiesia żyj w zgodzie z sm

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2009-02-12, 16:32

neola pisze:Wiesiu, czytam i czytam i stwierdzam że... Przesadzasz :!: :!: :!: Co ma piernik do wiatraka?? Piszesz, że masz za dużo kg, ale wyobraź sobie że woda umie ładnie wyciągnąć, powiem ci na dodatek, że na basen gdzie ja chodzę, chodzą takie grubasy, że ty byś się zgubiła w tłumie i to jeszcze młodzi ludzie, młodsi ode mnie :!: [chyba takie pokolenie.. hamburgery, cola, chipsy itp..]
Bierz strój kąpielowy i na BASEN :!:
W następnym poście chcę widzieć... Tak, byłam na basenie i było super - jutro też idę


Byłam wczoraj na basenie!!! Neola ma rację , były laseczki ale i foki i wieloryby :-D czułam sie swojsko :lol:

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2009-02-12, 18:17

ewo m ,a ja jeszcze nie bylam.Ale kiedys napewno pójdę
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-02-13, 09:53

Wiesiu, chodż na basen; żeby nie myśleć o swoim wyglądzie zaopiekuj się jakimś maluchem w rękawkach - pływakach, rodzice popływają a ty nie będziesaz miała czasu myśleć o sobie :-D :-D :-D.
Sprawdziłam ten sposób, działa; nawet nauczyłam sie pływać w wieku 45 lat :-D :-D

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2009-02-13, 13:07

Gdybym miał u siebie basen, chyba z niego bym nie wychodził :) sam ruch w wodzie jest to wspaniała rehabilitacja, nawet jesli sie nie pływa, wiem jak to jest w Dabku cwiczenia na basenie to wspaniała sprawa i kazdy jesli ma mozliwosc powinien z tego korzystać.
Jesli chodzi o problemy z wygladem, to radze podchodzic w ten sam sposób jak do SM-owców zataczajacych sie, nie trzeba na to zwracac uwagi, a niech sobie patrza.
Ja wprawdzie nie naleze do otyłych a wrecz przeciwnie na mnie patrza jakbym nie miał co w domu jesć :-D ale ja sie tym nie przejmuje, taki jestem i nic na to nie poradze wiec po co wpedzac siebie w dziwne mysli.
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2009-02-13, 13:31

znam cie ze zdjęć jako chudziaczka i nie widzę w tym nic wyjątkowego. Szczupły przystojniak :) , ( ale się podlizałam ...). Natomiast baby mają trochę inaczej... jesteśmy przewrażliwione wyglądem, no a jeszcze na basenie!!!! Pisałam natomiast że na basen chodzą również foki i wieloryby więc można się wkręcić w tłum. :lol:

Delfin
Posty: 556
Rejestracja: 2008-07-21, 16:25
Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Kontaktowanie:

Postautor: Delfin » 2009-02-13, 13:32

Racja :564: ircek

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2009-02-13, 13:34

o drugi chudziaczek sie odezwał :)

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2009-02-13, 13:38

ewa m pisze:znam cie ze zdjęć jako chudziaczka i nie widzę w tym nic wyjątkowego. Szczupły przystojniak

Na zdjeciach az tak zle nie wychodze, gorzej jak juz na basen wchoodze, musze uwazac aby sie sfora psów nie zbiegła :-P dzieki za przystojniaka to na poprawe samopoczucia :)
ewa m pisze:Natomiast baby mają trochę inaczej... jesteśmy przewrażliwione wyglądem,

Z tym masz racje, ale znam tez chlopow co sa jeszcze gorsi i to nie tylko w wygladzie ale tez w ubiorze :)
Trzeba brac to na luzie a z czasem nie bedzie oporów, tym bardziej ze chodzi tu o zdrowie.
pozdrawiam chodzielców, grubszych i tych troszke otyłych, wszyscy sa potrzebni inaczej swiat byłby nie ciekawy.
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2009-02-13, 17:03

no dobrze,widzę,że tylko ja mam opory do kąpieli w basenie.Pływać kiedyś umiałam,trzeba będzie się przełamać i w końcu tam pójść. :lol:
Wiesia żyj w zgodzie z sm

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2009-02-13, 18:35

Wiesia pisze:,trzeba będzie się przełamać i w końcu tam pójść. :lol:

yessssss :695:

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2009-02-13, 20:11

Wiesiu, może zaczniemy razem? Przez 3 tygodnie rehabilitacji miałam m.in. ćwiczenia w basenie- niesamowita sprawa. Okazało się, że nie tylko nie zapomniałam jak się pływa, ale przede wszystkim ogólnie byłam sprawniejsza i w lepszym nastroju, a nogi dużo mniej sztywne. Obiecałam sobie, że będę raz w tygodniu chodziła na basen i... na tym się skończyło. Sprawdzimy, która z nas przełamie się pierwsza?;) Ja też nie mam figury modelki :mrgreen:
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2009-02-13, 21:09

Przyznam,że dla mnie basen to niesamowita frajda.1 raz w tygodniu obowiązkowo.Czasem leń przychodzi,jak zimno,śnieg itp.Ale nie ma ,że boli.Jadę i koniec.Zaczęłam rok temu i była to jak dotychczas najlepsza decyzja w kierunku polepszenia mojej kondycji psychofizycznej.Więc do boju.To tak niewiele a TAK WIELE .Kompletnie nie ma tu znaczenia
wygląd,figura itp.To my jesteśmy ważni!!
Obrazek

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2009-02-13, 21:34

Jestem już prawie przekona,ale ja nie chcę sama!!!Kto ze mną pójdzie? :lol:
Wiesia żyj w zgodzie z sm


Wróć do „Rehabilitacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 113 gości