i dobrze ten ktosik powiedział,gdyby naście lat temu moje jestestwo kładło na ćwiczenia równowgi,może dziś ...gdybanie na śniadanie.
Pani Wiesiu u mne w Kozim Grodzie furorę czynią kijeczki treckingowe
jak wracam z zajęć AR(AKTYWNA REHABILITACJA)spotykam ostatnio wielu dawno
nie oglądanych znajomych właśnie z temi kijeczkami
tylko Pani Wiesławo ,na zakrętach się nie wyprzedza
3 - mam za Pani kciuka w doskonaleniu ruchomym
Rehabilitacja
Moderator: Beata:)
Ania W. pisze:Przemku pozostaje rehabilitacja w przychodni. Nie wiem Jak w Legnicy z czekaniem, bo u mnie bez problemu, tylko ćwiczyć.
No i jeszcze basen i rowerek.
Aniu dziś "wyrwałem" skierowanie na rehabilitacje ambulatoryjna u rodzinnego
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
— Paulo Coelho
— Paulo Coelho
cortez pisze:Aniu dziś "wyrwałem" skierowanie na rehabilitacje ambulatoryjna u rodzinnego
Przemku to świetnie, cieszę się. Ciekawe czy szybko zaczniesz zabiegi i ćwiczenia? Oczywiście napisz jakie zabiegi lekarz rehabilitant przypisze...
Widzę, że ostro zabierasz się od Nowego Roku za siebie. Tak trzymać.
Ania W. pisze:Widzę, że ostro zabierasz się od Nowego Roku za siebie. Tak trzymać.
6 lat (20 stycznia 2005-heh niechlubna rocznica była wczoraj) sobie swawoliłem, ale czas postępuje i SM tez. Ale narazie jest spoko, chce nogi pociwiczyć, żeby lepiej biegać,hihi.
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
— Paulo Coelho
— Paulo Coelho
Ania W. pisze:wystarczy położyć się na neurologii i w ciągu 1,5 miesiąca przyjmą bez problemu.
Tak właśnie jest! Po szpitalu czeka się króciutko na sanatorium..Może nie 1,5 mies.,ale pewnie do 4 .Wystarczy od razu przy wypisie poprosić o skierowanie.
Odnośnie rehabilitacji.. Bardzo ważne jest,aby ćwiczenia zostały odpowiednio dobrane do pacjenta. Ja w domu ćwiczyłam ...i efektów nie było...a wręcz przeciwnie-spastyka sie nasilała i już!Pozamiatane-zamiast nóg miałam 2 kolumny ( żeby chociaż finezyjne korynckie ).Ważne jest wzmacnianie odpowiednich partii mięśni,przy jednoczesnym rozluźnianiu wszystkiego co "ciągnie". Dobry rehabilitant to skarb! I luzik! Jak tylko czujemy zmęczenie materiału-odpoczynek! Nie ma nic gorszego niż przetrenowanie.
Pozdrawiam,i...do ćwiczeń wystąp!
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... EF 4
MałaGosiu A.
ćwiczonka w grupie są fajne ,w czeladzi zawsze rażniej
Pan(i)habilitant może Ci coś podpowiedzieć co i jak masz robić
Samemu w domowym zaciszu,znam to z autopsji , za godzinę,jutro...
a tak wchodzisz na parkiet i... musisz
u mnie PTSR ma parkiety w dwóch miejscach i jest uprawiających ten sport całkiem,całkiem
zadzwoń,zobacz naocznie
ćwiczonka w grupie są fajne ,w czeladzi zawsze rażniej
Pan(i)habilitant może Ci coś podpowiedzieć co i jak masz robić
Samemu w domowym zaciszu,znam to z autopsji , za godzinę,jutro...
a tak wchodzisz na parkiet i... musisz
u mnie PTSR ma parkiety w dwóch miejscach i jest uprawiających ten sport całkiem,całkiem
zadzwoń,zobacz naocznie
co w duszy,to i w oczach
Witam:)
Od jakiegoś czasu chodzę na rehabilitację , dokładnie polega ona na masażu wirowym , wchodzę do wanny z wodą a bąmbelki w niej masują moje ciało. Później troszeczkę bolą mnie nogi po takim masażu
trzeba coś robić -dostałam skierowanie to korzystam . Ale nie wiem czy słusznie
Czy jest może osoba która korzystała z takiego rodzaju zabiegu????
POZDRAWIAM
Od jakiegoś czasu chodzę na rehabilitację , dokładnie polega ona na masażu wirowym , wchodzę do wanny z wodą a bąmbelki w niej masują moje ciało. Później troszeczkę bolą mnie nogi po takim masażu
trzeba coś robić -dostałam skierowanie to korzystam . Ale nie wiem czy słusznie
Czy jest może osoba która korzystała z takiego rodzaju zabiegu????
POZDRAWIAM
.wikola* pisze:Od jakiegoś czasu chodzę na rehabilitację , dokładnie polega ona na masażu wirowym , wchodzę do wanny z wodą a bąmbelki w niej masują moje ciało
wikola* pisze:Czy jest może osoba która korzystała z takiego rodzaju zabiegu????
Tak, również chodziłam na tego typu masaże, a w domku mam w wannie matę ozonową. Jak dla mnie to bomba. Czuję się po takich zabiegach rewelacyjnie i pomagają na moją spastykę i ból kręgosłupa. Jestem odprężona i czuję się rześko.
Jeśli jednak czujesz, że coś nie tak to lepiej sobie odpuścić. Po takim zabiegu rehabilitanci każą odpocząć co najmniej 20 min.
Delfin w poniedziałek rozpoczął a w środę już skończył rehabilitację. Miał elektrostymulację i galwanizację nerwu strzalkowego, w sumie to było potrzebne w marcu, no ale. Zaraz po pierwszym zabiegu czuł cały czas mrowienie w nodze i zabrakło czucia w stopie, czy ktoś tak miał, że czuł się po takich zabiegach gorzej?
Martwi mnie to, bo to kolejna rzecz, która teoretycznie powinna pomóc, a Delfinowi szkodzi.
Martwi mnie to, bo to kolejna rzecz, która teoretycznie powinna pomóc, a Delfinowi szkodzi.
Hej,
mam do Was pytanie jako, że minęło już 3 lata od diagnozy i chyba powolutku zaczynam się z tym oswajać to nawet takie słowo jak rehabilitacja przestaje być czymś drażniącym, a nawet ostanio myślę o niej w kategorii "nie zaszkodzi, a może pomóc"
tak więc od czasu pierwszego rzutu w 2008 (oczy) nie miałam kolejnego (no oki był ale lekarz nazwał to osłabieniem mięśnia oka, a nie rzutem bo widziałam podwójnie przez kilka dni i organizm sam zwalczył to). Żyję normalnie, pracuję na 3 zmiany, studiuję zaocznie, imprezuję, chodzę w góry, basen itp Wiadomo czasami moje ciało mówi "nie przesadzaj, zostań w domu"... ale trochę relaksu i jakoś leci dalej...
Mam lekki stopień niepełnosprawności i czy ja jako osoba hmm myślę, że mogę napisać sprawna, która ma dochody (sporo większe niż najniższa krajowa) może ubiegać się o dofinansowanie turnusu rehabilitacyjnego nio i czy takowy w moim przypadku ma sens??? Pomyślałam sobie ze fajnie byłoby jak najdłużej wytrzymać tak jak jest teraz, a betaferon to nie wszystko... Może i zarabiam nie mało ale wizyty prywatne mnie wykańczają, a myślę że wiecie jak to wygląda cenowo ;/ mam nadzieję, że Wy cosik mi powiecie i pokierujecie w dobrą stronę Bo chyba najlepiej dowiadywać się od źródła
mam do Was pytanie jako, że minęło już 3 lata od diagnozy i chyba powolutku zaczynam się z tym oswajać to nawet takie słowo jak rehabilitacja przestaje być czymś drażniącym, a nawet ostanio myślę o niej w kategorii "nie zaszkodzi, a może pomóc"
tak więc od czasu pierwszego rzutu w 2008 (oczy) nie miałam kolejnego (no oki był ale lekarz nazwał to osłabieniem mięśnia oka, a nie rzutem bo widziałam podwójnie przez kilka dni i organizm sam zwalczył to). Żyję normalnie, pracuję na 3 zmiany, studiuję zaocznie, imprezuję, chodzę w góry, basen itp Wiadomo czasami moje ciało mówi "nie przesadzaj, zostań w domu"... ale trochę relaksu i jakoś leci dalej...
Mam lekki stopień niepełnosprawności i czy ja jako osoba hmm myślę, że mogę napisać sprawna, która ma dochody (sporo większe niż najniższa krajowa) może ubiegać się o dofinansowanie turnusu rehabilitacyjnego nio i czy takowy w moim przypadku ma sens??? Pomyślałam sobie ze fajnie byłoby jak najdłużej wytrzymać tak jak jest teraz, a betaferon to nie wszystko... Może i zarabiam nie mało ale wizyty prywatne mnie wykańczają, a myślę że wiecie jak to wygląda cenowo ;/ mam nadzieję, że Wy cosik mi powiecie i pokierujecie w dobrą stronę Bo chyba najlepiej dowiadywać się od źródła
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...
malineczko.
Imć Kochanowski wspomniał o tęsknocie za zdrowiem.O ew.dofinansowaniu do turnusów rehabilitacyjnych dowiesz się w macierzystym MOPR,MOPS.a jeszcze lepiej
skontaktuj się z biurem FAR-u na swoim terenie .O zachowanie swoich zdolności
motorycznych warto zadbać czy na turnusie czy w domowym zaciszu.
Imć Kochanowski wspomniał o tęsknocie za zdrowiem.O ew.dofinansowaniu do turnusów rehabilitacyjnych dowiesz się w macierzystym MOPR,MOPS.a jeszcze lepiej
skontaktuj się z biurem FAR-u na swoim terenie .O zachowanie swoich zdolności
motorycznych warto zadbać czy na turnusie czy w domowym zaciszu.
co w duszy,to i w oczach
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 131 gości