Witam
mialam dzis drugi dzien rehabilitacji..jeszcze 8
ogolnie nie jestem zabardzo zadowolona...mam laser na kregoslup piersiowy i cwiczenia z fizjoterapeutka....wiecie jak to wyglada?siedze sobie na krzeselku,pani mi pokazuje co mam robic i sobie odchodzi do innej pacjentki,mam cwiczenia na wzmocnienie miesni kregoslupa piersiowego,i raczej to jest praca rak,a to do gory a to w bok ,a to z tasma lub kijeczkiem...mnie bardzo mdleja rece i wydaje mi sie ze powinna stac przy mnie i mi pomagac a ona 2 razy pomoze i juz jej nie ma ...mam robic 15 razy albo 10,kilka z tych cwiczen nie wykonuje dobrze bo rece bardzo mdleja...ogólnie oceniam to niezbyt dobrze
Jak bede w kwietniu u mojej neuro to poprosze o rehabilitacje neurologiczne
no i o to zaswiadczenie do PTSR.