Borne Sulinowo

Indywidualna rehabilitacja chorego na SM

Moderator: Beata:)

aloen
Posty: 183
Rejestracja: 2009-05-25, 12:59
Lokalizacja: Pyrlandia

Postautor: aloen » 2009-08-03, 14:58

Warka z Biedronki w ilości chyba ze 60 sztuk :D i po imprezie duzo zostawało :D
Ludzie mądrzeją z wiekiem, przeważnie jest to wieko od trumny.

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2009-08-03, 15:52

trzeba mi bylo wyslac priorytetem co zostalo :lol:

aloen
Posty: 183
Rejestracja: 2009-05-25, 12:59
Lokalizacja: Pyrlandia

Postautor: aloen » 2009-08-03, 18:53

Trzeba było wpaść na turnus :-P
Ludzie mądrzeją z wiekiem, przeważnie jest to wieko od trumny.

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2009-08-24, 12:03

A ja się pochwalę :-D
Prze chwilą dostałam pismo z Urzędu Marszałkowskiego w Warszawie i zostałam wpisana na listę oczekujących do Dąbka :-D
Mam numer 570/09 :lol:


A już pisałam wcześniej, ale powtórzę 3 pażdziernika jadę na 28-dniową kurację do Aleksandrowa Kujawskiego :-D
Ale dam chyba sobie w kość, bo ja kiedyś to lubiłam ćwiczyć :-( ale wszystko razem z moją formą legło w gruzach. Ja chodziłam na basen (jeszcze w liceum), jeździłam dużo na rowerze, chodziłam na dalekie piesze wyprawy... a teraz nic!
Chodziłam 2 tygodnie na rehabilitację, to mnie tak zmęczyło, że ledwo do domu wracałam...

Najpierw studia w innym miejscu zamieszkania, potem dzieci, praca no i prace domowe a teraz :evil: sm :evil: Ja myślałam, że na emeryturze będę jeździć do sanatoriów i odpoczywać, a tymczasem wszystko przekręciło się do góry nogami :roll:
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2009-08-24, 12:09

Polsko-niemiecki obóz dla chorych na SM
A jeszcze dzisiaj przeczytałam to w newslatterze.

http://www.rynekzdrowia.pl/Neurologia/P ... 967,8.html

Poczytajcie bo jest sporo na temat sm :lol:
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2009-09-12, 12:20

dzięki za link.udego rozruszania kosteczek ;-)
co w duszy,to i w oczach

kadusik
Posty: 30
Rejestracja: 2010-01-12, 20:13
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: kadusik » 2010-01-23, 13:23

hej, ja sie wychowałem 24 km od bornego sulinowa, teraz jestem chory na sm od 3 lat, co roku mi proponują z urzędu miasta właśnie ten 3 tygodniowy pobyt w tym ośrodku a ja zawsze im odmawiam bo nie mam żadnych widocznych dolegliwości ani przeszkadzających mi w codziennym życiu problemów z SMem. Co myslicie jeśli mi to chcą refundować i przy moim stanie zdrowia to powinienem się zgodzić i pojechać tam na taki turnus ? Boję się że będzie tam dużo ludzi na wózkach, leżąch i nie radzących sobie samych w codziennych obowiązkach co by mnie chyba pognębiło psychicznie ???

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-01-23, 15:48

Kadusik no i co z tego ze beda w gorszym stanie ,moze będziesz mógł komus pomóc,
moze obcowanie z ludzmi z taką samą chorobą podbuduje cie psychicznie do walki z tym dziadostwem a przy okazji dowiesz sie jak inni radzą sobie z tym- to tylko sugestia ,potraktuj ją na luzie ,pozdrawiam :-) Rehabilitacja tobie tez nie zaszkodzi napewno
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2010-01-23, 17:07

Reniu,ja rozumiem Kadusika,mam to samo. Nie pojadę do żadnego ośrodka,bo nie chcę widzieć chorych w gorszym stanie niż ja. A rehabilituję się blisko domciu.Boję się,że moja psychika tego nie udźwignie.
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

ewa
Posty: 553
Rejestracja: 2008-10-28, 20:41
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: ewa » 2010-01-23, 22:52

Sylwiątko mam to samo! Też boję się zdołowania widząc osoby w gorszym stanie. Dopuki jakoś sobie radzę to nie jest tak najgorzej. Gdybym wbiła sobie do głowy, że mogę skończyć na wózku to byłby dla mnie koniec. NIESTETY :-( :-( :-(
Nic nie boli tak jak życie

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-02-01, 12:53

chce może ktoś mój termin do Borne który zaczyna się od 8marca tzn 7go marca już trzeba tam być???

jutro mam zamiar tak zadzwonić i odwołać to może ktoś jest zainteresowany???

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-02-01, 13:26

David pisze:chce może ktoś mój termin do Borne który zaczyna się od 8marca tzn 7go marca już trzeba tam być???

jutro mam zamiar tak zadzwonić i odwołać to może ktoś jest zainteresowany???


David trochę szkoda, że nie możesz jechać. Ja jestem na liście rezerwowej na sierpień.
Już tam raz byłam. Warto pojechać tylko 4 tygodnie troszeczkę za długo.

frania-ania
Posty: 23
Rejestracja: 2010-01-31, 22:28
Lokalizacja: łódzkie

Postautor: frania-ania » 2010-02-13, 14:12

Z tego co wiem 28 czerwca jest turnus dla osób chodzących, właśnie wtedy jadę.

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2010-04-06, 12:18

Witam z Bornego!!!
Jazda samochodem od wczoraj od 22 i przyjazd na miejsce dzis o 8.00
No i fajnie! Pozdrawiam wszystkich rehabilitujących się!!!
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-04-06, 12:42

Casey miłej rehabilitacji!!!
Nadzieja umiera ostatnia ...


Wróć do „Rehabilitacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości