Kriokomora

Indywidualna rehabilitacja chorego na SM

Moderator: Beata:)

kati
Posty: 347
Rejestracja: 2008-02-26, 13:21
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Kriokomora

Postautor: kati » 2008-09-23, 12:07

Dowiedziałam się właśnie, że w moim mieście "zainstalowano" kriokomorę, o której dotąd słyszałam tylko lub czytałam w folderach z Bornego Sulinowa. Mam pytanie do tych, którzy w takowej byli, czy warto jest wykupić sobie te zabiegi, co one dają i przede wszystkim czy pomagaja? Muszę najpierw załatwić skierowanie od lekarza, a potem mogę próbować. Proszę o wszelkie pomocne informacje :arrow:
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kati, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wszystko ma swój czas, każda sprawa pod niebem ma swoją porę".

ethela
Posty: 112
Rejestracja: 2008-07-15, 18:41

Postautor: ethela » 2008-09-23, 18:10

Ja byłam 9x,b. mi służyła(kriokomora),ale każdy reaguje inaczej.Moim zdaniem warto.

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-09-23, 20:47

o kriokomorze rozmawialiśmy juz na forum w temacie sanatorium? zabiegi? , gdzies znajdziesz. Nawet fotke upchnęłam :))
A jednym słowem ? Warto!
Ale taki jak ty chudziaczek , to tam nie zamarznie? :-D

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-09-23, 20:58

Już widzę Kati - jeden sopel ! Biedactwo. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-09-23, 21:57

Tutaj jest o kriokomorze:
http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... .php?t=150
posty z 11 sierpnia br.
Pzdr.

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-09-26, 05:30

Też myślę o Bornem Sulinowie.Może uda mi się chociaż raz pojechać,ale jakoś na to zimno nie mam dużej chęci.Brrrr
Wiesia żyj w zgodzie z sm

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2008-09-26, 07:18

a ja zaczynam kriokomore w przyszly poniedzialek, juz mi zimno :-/

Waldziu
Posty: 391
Rejestracja: 2007-12-27, 13:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Waldziu » 2008-09-26, 08:47

No to Pchełko trzymaj się ciepło :lol: a na spotkaniu czekam na wrażenia :-)

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2008-09-26, 11:23

Waldziu, toz ja sie bede mrozic w przyszly poniedzialek- taki termin coby ostudzic sie po wrazeniach naszego spotkania :mrgreen:

mysle ze wrazenia beda tak silne ze potrzebuja minus ...... do przyjscia do siebie :mrgreen:

Waldziu
Posty: 391
Rejestracja: 2007-12-27, 13:54
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: Waldziu » 2008-09-26, 12:52

pchla pisze:Waldziu, toz ja sie bede mrozic w przyszly poniedzialek- taki termin coby ostudzic sie po wrazeniach naszego spotkania :mrgreen:

mysle ze wrazenia beda tak silne ze potrzebuja minus ...... do przyjscia do siebie :mrgreen:


Przyszły poniedziałek to 29.09.2008 a my spotykamy się 4.10.2008 więc lekko jestem zaniepokojony :-?

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2008-09-26, 14:21

oj te nieprzespane noce i niesprecyzowanie :mrgreen:

zaczynam nie w ten poniedzialek (29/09) tylko nastestepny/przyszly (06/10) :lol:

w sumie moglabym zaczac w ten ale nadchodzacy weeken bedzie bardzo ciezki i wazny u mnie w pracy i nie chce sie urywac.

Persefona
Posty: 432
Rejestracja: 2008-09-25, 20:46
Lokalizacja: Zabrze

Postautor: Persefona » 2008-09-27, 16:02

Hej :)

Ja jeździłam do krikomory do Rudy Śląskiej (Nowy Bytom - dzielnica). NFZ refunduje 10 zabiegów, raz na pół roku.
W komorze zwykle siedziałam 3 minutki i nie było tak strasznie :). Potem szłam na stepery lub rowerek. A potem były ćwiczenia ogólnousprawiające na sali gimnestycznej. Można też było skorzystać z mini siłowni.
Jak dla mnie - rewelacja. Po tej siłowni widziałam jak mi kondycja się poprawiła :).

Pozdrawiam, Madzia

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-09-28, 06:06

Brrr,a mnie już zimno.Nie wiem dlaczego,ale kriokomora mnie nie kusi.Może to źle,ale to silniejsze ode mnie.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

ircek
Posty: 537
Rejestracja: 2008-06-23, 14:21
Lokalizacja: Północ
Kontaktowanie:

Postautor: ircek » 2008-10-04, 23:51

Miałem okazje skorzystac z krio i jestem zadowolony, daje ona porzadnego kopa, tylko troche za krotko to działa :-( ale ogolnie jak ktos moze niech korzysta, a sama temperatura nie jest straszna, to jest inne zimno nie takie jak w czasie zimy :mrgreen: .
Tylko Ci co maja rozpoznana borelioze niestety nie powinni z tego za duzo korzystac, zle to wpływa na chorobe,ja mimo borelki skorzystałem, ale jeszce wtedy nie byłem swiadomy ze ja mam, teraz jednak jak pojade do dabka to chyba sobie odpuszcze :-(
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.

pchla
Posty: 803
Rejestracja: 2008-07-28, 21:44
Kontaktowanie:

Postautor: pchla » 2008-10-06, 19:22

wrrrrrrrr, jak zimno :-/ pierwsze 90sekund przy minus 110 za mna.

Bedac w komorze jak uslyszalam, ze minelo dopiero 60 sekund, czyli ze mam jeszcze cale 30 przed soba mialam ochote staranowac drzwi. Niesamowite, klaustrofobiczne wrazenie- chodzic w malutkim pomieszczeniu gdzie zimno i nic nie widac bo para. Byla ze mna leciwa babcia, rowniez pierwszy raz i bylo mi wstyd, ona byla najwyrazniej dzielniejsza ode mnie. Wytrwalam do konca :mrgreen: .

Nic to, jutro dzielnie pojde i moze bedzie latwiej.

Reasumujac. Da sie przezyc ;-)


Wróć do „Rehabilitacja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości