Rehabilitacja w Dąbku
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 2010-01-06, 17:00
- Lokalizacja: Kalisz
Witam serdecznie, czy ktoś mógłby mi powiedziec jak wygląda w Dąbku opieka nad osobami, które są kompletnie niesamodzielne? Mam przyjaciółkę, która nie chodzi, jest spastyczna, lezy praktycznie cały czas w łóżku a wędrówki po mieszkaniu jedynie na wózku.
Najbardziej idzie o to czy osoba taka jest skazana na pampersa, czy personel jest, że tak powiem.. na skinięcie palcem?
Z góry dziekuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam, Iza.
Najbardziej idzie o to czy osoba taka jest skazana na pampersa, czy personel jest, że tak powiem.. na skinięcie palcem?
Z góry dziekuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam, Iza.
Ptaszyno nomadzka,wszak w ankiecie o kwalifikacji do Sanatorium są pytania o stan zdrowia kuracjusza np. pomoc w myciu,toaleta,przewracanie w łóżku...
znajomy był ładnych pare wiosenek temu,jak jest teraz poczkaj troszku ,ktoś odpowie
zdaje się że jest tam w tej chwili kilka osób z tego szlachetnego forum,a parę osób było
ponoć do kuracjusza przydzielany jest opiekun ( ka )
znajomy był ładnych pare wiosenek temu,jak jest teraz poczkaj troszku ,ktoś odpowie
zdaje się że jest tam w tej chwili kilka osób z tego szlachetnego forum,a parę osób było
ponoć do kuracjusza przydzielany jest opiekun ( ka )
co w duszy,to i w oczach
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 2010-01-06, 17:00
- Lokalizacja: Kalisz
dziekuję za odzew, mnie własnie idzie o informacje z pierwszej ręki... bo często to co w formularzach i obietnicach nie pokrywa się z rzeczywistością, rozmawiałam z jakąś babeczka pzrez telefon i mówiła, że tam u nich są również osoby tzw 'ciężki wózek' ale ja MUSZE wiedzieć dokładnie jak to wygląda
Witajcie właśnie wróciłam z Dąbka, pytasz gęś o opiekę nad pacjentem w ciężkim stanie. Każdy ma swoją opiekunkę , która robi wszysto : myje, karmi, zawozi na zabiegi, każdy też ma swojego rehabilitanta .
Spokojnie mogę polecić ten ośrodek dla wszystkich chorych na SM , nie ważne w jakim są stanie. To jak się tam zajmują chorymi zaskoczyło mnie kompletnie.
Moja rehabilitantka Kasia pewnie czyta to co napisałam
pozdrawiam Cię Kasieńko i zdrowiej szybko, jesteś tam potrzebna
Anetka świetnie opiekuje się Twoimi pacjentami
Spokojnie mogę polecić ten ośrodek dla wszystkich chorych na SM , nie ważne w jakim są stanie. To jak się tam zajmują chorymi zaskoczyło mnie kompletnie.
Moja rehabilitantka Kasia pewnie czyta to co napisałam
pozdrawiam Cię Kasieńko i zdrowiej szybko, jesteś tam potrzebna
Anetka świetnie opiekuje się Twoimi pacjentami
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Witam wszystkich , i koleżankę, która odwiedziła moje forum powitalne:D
Dziewczyny czy możecie mi podpowiedziec jak mam się zabrać za rehabilitację w Dąbku?
Właśnie zmieniłem neurologa (stary na sanatorium prewencyjne z ZUSu próbował mnie wysłać ), i jeszcze nie zdążyłem poruszyć tego tematu. Za pompoc będę wdzięęęęęczny
Pozdrowionka
Dziewczyny czy możecie mi podpowiedziec jak mam się zabrać za rehabilitację w Dąbku?
Właśnie zmieniłem neurologa (stary na sanatorium prewencyjne z ZUSu próbował mnie wysłać ), i jeszcze nie zdążyłem poruszyć tego tematu. Za pompoc będę wdzięęęęęczny
Pozdrowionka
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
— Paulo Coelho
— Paulo Coelho
koczi230 pisze:aż strach się bać
cortez wejdż na stronę Dąbka, tam znajdziesz dokumenty do wydrukowania.
Uzupłnij co trzeba, neurolog też wpisać musi co trzeba, zanieś do MOPSu i tyle.
Czekać trzeba ok. roku Powodzenia i pozdrawiam
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
renia1286 pisze:Witajcie właśnie wróciłam z Dąbka
hej Reniu widze ze juz naprawiona teraz troszke odpocznij, bo po powrocie czlowiektroche slabnie, ale pozniej ze zdwojona sila to odczujesz na dobre.
gęś nomadzka pisze:Witam serdecznie, czy ktoś mógłby mi powiedziec jak wygląda w Dąbku opieka nad osobami, które są kompletnie niesamodzielne?
Tak jak opisala renia, opieka jest calodobowa i smialomozna tam polecic kogos w ciezkim stanie, to nawet jest dobre obustronnie gdyz rodzina takiej osoby tez sobie moze odpoczac przez czas pobytu chorej w osrodku.
cortez81 pisze:Dziewczyny czy możecie mi podpowiedziec jak mam się zabrać za rehabilitację w Dąbku?
wprawdzie nie jestem dziewczyna ale tez sie odezwe papiery mozesz wydrukowac ze strony osrodka lub wziasc z opieki, tam wszytsko powinni wiedziec o tym jak sie tam dostac, opieka , neurolog i to wszystko
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.
ircek pisze: wziasc z opieki, tam wszytsko powinni wiedziec o tym jak sie tam dostac
Witaj icku
ja, jak pojechałam do opieki z dokumentami już wypełnionymi zastałm kompletne zaskoczenie i pytanie czego ja od nich chcę , nie mieli pojęcia co to za ośrodek .
Spędziłam tam pół dnia, podzwonili , popytali no i udało się
ircek pisze:hej Reniu widze ze juz naprawiona
Tak byłam tam 4 tyg - czy naprawiona? nie wiem
wiem jedno, przestałam bać się choroby, nabrałam do niej dystansu, poznałam tam wielu cudownych ludzi nie tylko chorych, ale i cały personel jest niepowtarzalny.
Taki cel podobno mieli założyciele tego ośrodka, no i udało im się.
Każdy chory powinien tam pojechać, przynajmniej raz.
Pewnie już wiesz, że pierwszy raz jedziemy tam po rozum, a każdy następny po pomoc.
pozdrawiam cieplutko
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
renia1286 pisze:Tak byłam tam 4 tyg - czy naprawiona? nie wiem
wiem jedno, przestałam bać się choroby, nabrałam do niej dystansu, poznałam tam wielu cudownych ludzi nie tylko chorych, ale i cały personel jest niepowtarzalny.
Taki cel podobno mieli założyciele tego ośrodka, no i udało im się.
Każdy chory powinien tam pojechać, przynajmniej raz.
Pewnie już wiesz, że pierwszy raz jedziemy tam po rozum, a każdy następny po pomoc.
pozdrawiam cieplutko
Jesli nie naprawiona to choc troszke podeperowana i efekty zawszesa po jakims czasie, a nawewt jesli ich nie widac to one i tak sa, gdyz pewniebyóło by gorzej, skoro teraz jest jak jest ... jeszce rehabilitacja nikomu nie zaszkodziła jesli jest w odpowiednich dawkach, nawet zdrowym, wiec nie ma watpliwosci ze pomaga.
Co d srodka, atmosfery i personelu, to masz racje, kazdy powinie sprobowac i pozniej samemu ocenic czy warto jechac czy nie...ja tam wracam co roku z wielka przyjemnoscia moje kolejne papiery juz czekaja na wolne miejsce
Pozdrawiam i trzymaj sie zdrowo
"You`ll Never Walk Alone"
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.
Idąc przez wichry i burze,
Wysoko trzymaj głowę,
I nie obawiaj się ciemności,
Po burzy zawsze świeci słońce.
ircek pisze:choc troszke podeperowana
To jest oczywiste, jest mi dużo lżej. Jestem na pewno podreperowana.
Dają tam popalić nie żle.
Gdyby nie chory kręgosłup [wypukliny ] efekty byłyby na pewno bardziej widoczne.
Dużo jest mojej winy, 12 lat nic nie robienia, daje efekty
Rehabilitantka Kasia mi to wypominała, powinnam była częściej tam jeżdzić
a tak... "zapuściłam się jak dziadwski bicz "
Obiecałam poprawę a słowa zawsze dotrzymuję
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości