Od 9 miesięcy mam SM-kiedy lekarz potwierdził że to SM nie mogłam dojść do siebie.Właściwie od początku jestem na Luxeta 50 a teraz na Luxeta 100.Czuję się fantastycznie-nie denerwuję się,nie wybucham płaczem z byle powodu jestem dużo bardziej spokojniejsza....Obawiam się tylko że uzależnię się od tego...Czy ktoś też zażywa antydepresanty??A może ktoś brał a teraz są mu już nie potrzebne???Doradzcie mi....Brać czy nie brać????
![:8:](./images/smilies/055.gif)
![:roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)