Bezsenność

Jak czujesz się w tym momencie?

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2008-07-17, 13:45

Brawo, Krzyn, cos mi się wydaje, ze opuszczasz pesymistyczne p[ielesze wow super, ten post był bardzo, bardzo z duża dawka, jednak, optymizmu, witaj w klubie.Przybij żółwiczka i...luzik. :-P
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-07-17, 16:04

BRAWO Krzyn, tak trzymać!
Wiesiu- ja do Dormicum chyba bym się przyzwyczaiła bardzo szybko. Dostałam na noc przed operacją, tuż przed operacją i na noc po operacji sama poprosiłam. Tak jak mówisz, spałam jak dziecko, obudziłam sie wypoczęta i w dobrym humorze. Następnego dnia ( już w domu , bo to laparoskopia) sama myślałam- fajne te tabletki, trzeba było i do domu wyprosić :-D , jak zasnę bez niej....itp
Ale było dobrze.
Teraz nie wiem jakby było gdybym miała :lol: jeszcze kilka, napewno bym za nimi tęskniła

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-07-17, 17:14

dziękuje ,he he dziękuje ja tylko tak wstrząsnąć delikatnie chcę Wiesią,która gdzieś się zapodziała.

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-07-17, 17:49

No no, lubiłeś się z nią spierać i wspierać :-D

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-07-17, 18:34

fakt, brakuje mi jej i tego naszego klikania .

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-17, 19:46

dziękuję wszystkim za pamięć.Nie myślcie,ze rozczulam się nad sobą.Ja wiem,że mam SM od 17 m-cy.Nie nauczyłam się jeszcze rozpoznawać ,co można bagatelizować, a z czym pędzić do lekarza.Ale gdy się jest prawie zawsze samym w domu i pada się na podłogę,albo ostro na ścianę,wraca z zabiegowego i wlecze się nogi w pozycji z wypiętą pupą,zmęczenie nokautuje,,wszystko drży,to ogarnia mnie strach.Krzyn miło mi ,dziękuję za serdeczne słowa.Nawiasem mówiąc nie dźwigałam mebli,tylko je przepakowałam ze starych wszystko wyrzuciłam i wpakowałam w nowe,W garść się biorę,dlatego dzisiaj już zajrzałam na forum.U lekarza byłam,zapisał mi nowe leki i przede wszystkm na karuzelę notropil,jeśli znowu nie pokręciłam.Zostawiłam w aptece 230 zl.Mam nadzieję,że w końcu będzie chociaż trochę lepiej.Od lekarza też usłyszałam "głowa do góry"
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-07-18, 18:15

neotropil ,jak sięgniesz Wiesiu pamięcią wstecz to może sobie przypomnisz ,że wspominałem o ci kiedyś tym leku . mógł przepisać memotropil ,to jeden pies a tańszy . Przy naszych wydatkach w aptece ,każdy grosz się liczy. Zdrowiej zdrowiej tylko teraz troszeczkę spasuj ,żadnych ekstra prac .

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-18, 20:12

Pamiętam krzyn,chyba ci wtedy odpowiedziałam,że nie jestem lekarzem.Dał mi dawkę 1200 najmocniejszą.Rano i w południe po jednej.Może w końcu będzie lepiej.Powiedział mi,ze neurologicznie jestem stabilna.To czemu psia kość jestem taka do niczego.Chociaż prawdę powiedziawszy lepiej sie dzisiaj czuję.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-07-18, 21:49

Najtańszy jest chyba Lucetam, tabletki także 1200. Wiesiu, ciesz sie, że lekarz stwierdzil, że jestes neurologicznie stabilna. Ta choroba tak ma, ze czlowiek czuje sie raz tak, raz siak, i nie kazde pogorszenie to od razu rzut. Pzdr.

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-19, 08:15

Lucetam i to już najmocniejszy łykałam prawie 2 lata,bo jeszcze przed diagnozą lekarz rodzinny mi go przepisał.Cieszę się,ze jestem stabilna,tylko to kłóci się z moimi odczuciami i samopoczuciem.Ale musi być lepiej.Dziękuję mario_xx.Krzyn dobrze mną wstrząsasz,ale tym razem musiałam poprosić o pomoc lekarza,bo już nie dawałam sobie rady z samą sobą.Jest ciut lepiej.Pozdrawiam was bardzo serdecznie,Acha bez tabletek ostatnio śpię jak suseł i myślę,że tego zapasu nie połknę w krótkim czasie.Pa
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-07-20, 20:55

Wiesiu ,sterydy trochę rozregulowują nastrój ,no a sm też swoje robi ,zwracaj uwagę na leki na ich wzajemne interreakcje ,lekarze przepisują przepasują ........

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-20, 21:28

uważam,ale też zawsze powtarzam,że tylko na pamięć znam aspirynę,pozostałe leki to dla mnie zupełnie obca dziedzina ,podobnie jak samochody.Są ładne i brzydkie,stare i nowe i ja mając w rodzinie trzech facetów nie rozróżniam żadnych samochodów.Tylko nasze, bo to już byłby wstyd.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-07-20, 23:27

Ja też mam problemy ze spaniem, a zaczął się od pierwszej dawki solu-medrolu i trwa do dzisiejszego dnia

dajan
Posty: 379
Rejestracja: 2008-07-17, 09:43

Postautor: dajan » 2008-07-21, 10:38

znam to uczucie b. dobrze, a w trakcie kuracji na oddziale nie było problemu z otrzymaniem 1 tab. Estazolamu. 1/2 godz. i śpię, a rano wyspany

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-07-21, 11:46

teraz mam jakaś mieszankę nowych leków i jestem śpiąca cały dzień.W nocy spię jak niemowlak.Psychotropy,przeciwdepresyjne,jeszcze trochę to zacznę przeżywać jakieś omamy.Jeszcze trochę poczekam a potem zapytam rodzinnego lekarza,jest fajny,czy muszę to wszystko łykać.

[ Dodano: 2009-02-07, 16:45 ]
nie musiałam już dawno pisać w tym temacie.Spałam jak niemowlę.Niestety skończyło się.Ostatnie dwie noce były prawie bezsenne.Fakt,ostatnio mało,prawie wcale,nie wychodziłam i siedzę dużo, za dużo, przy kompie.Może to dlatego.A może za duzo myślę.Mam takie dni.Myślę i myślę,wspominam,marzę,a sen nie przychodzi.Skończy się tym,że siegnę po dawno nie odkurzane tabletki nasenne.
Wiesia żyj w zgodzie z sm


Wróć do „Obecne samopoczucie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości