Poprawiacze humorku
: 2010-01-03, 21:20
Pytanie za 100 punktów.
Co robicie gdy wasz poziom pozytywnego myślenia sięgnie dna ? Jak poprawiacie sobie nastrój ? Przyznam się bez bicia. Mam dziś spory kryzys emocjonalny. Jestem smutna i zniechęcona. Totalna psychiczna masakra. Dopiero niedawno zostałam zdiagnozowana. I jeszcze sporo kwestii jest dla mnie obca.
Dlatego też pytam się każdego chętnego. Jakie macie sprawdzone sposoby na poprawę humorku ? Zazwyczaj pomagało mi oglądanie jakiejś śmiesznej animowanej bajki. Niestety bajka "Horton słyszy Ktosia" pomogła tylko chwilowo. Lecz gorąco polecam, świetna historia. Ogień w kominku i cieplutkie kakao, ....zdyskwalifikowane. Za bardzo melancholijne. Nawet w chwili całkowitej desperacji wzięłam się za sprzątanie. Nie specjalnie pomogło.
Ale się nie poddaje i dlatego wymyślam kolejne, tym razem bardziej zwariowane sposoby. A wy ?
Co robicie gdy wasz poziom pozytywnego myślenia sięgnie dna ? Jak poprawiacie sobie nastrój ? Przyznam się bez bicia. Mam dziś spory kryzys emocjonalny. Jestem smutna i zniechęcona. Totalna psychiczna masakra. Dopiero niedawno zostałam zdiagnozowana. I jeszcze sporo kwestii jest dla mnie obca.
Dlatego też pytam się każdego chętnego. Jakie macie sprawdzone sposoby na poprawę humorku ? Zazwyczaj pomagało mi oglądanie jakiejś śmiesznej animowanej bajki. Niestety bajka "Horton słyszy Ktosia" pomogła tylko chwilowo. Lecz gorąco polecam, świetna historia. Ogień w kominku i cieplutkie kakao, ....zdyskwalifikowane. Za bardzo melancholijne. Nawet w chwili całkowitej desperacji wzięłam się za sprzątanie. Nie specjalnie pomogło.
Ale się nie poddaje i dlatego wymyślam kolejne, tym razem bardziej zwariowane sposoby. A wy ?