Sm a pora dnia.
Moderator: Beata:)
Sm a pora dnia.
Mam straszny dylemat, otóż bardzo różnie się czuje w ciągu dnia. Rano troche odczuwam sm jak chodze, w południe mam duzy problem w poruszaniu się, a po 22 śmigam prawie wcale nie używając laski. Też tak macie, bo już nie wiem co robić?
Ostatnio zmieniony 2011-01-29, 14:40 przez Odyseusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak jest w SM wiadomo o tym od bardzo dawna tak jest również u mnie, przyczyna tego stanu rzeczy jest na razie nie znana (związek z SM). Więc nie należy się tym przejmować i korzystać . Ludzie pisali o tym również tu:
Lepsze samopoczucie po 20
Lepsze samopoczucie po 20
Chyba nie napiszę nic nowego, bo mam tak samo.
Rano muszę rozruszać eSeMka- widać on śpi dłużej ode mnie. Później jest lepiej aż do południa kiedy mam pierwszy kryzys. Zapętlam się totalnie- ja to określam porą na rozpieszczalkę, czyli robię sobie kawę rozpuszczalną i przesiaduję tak z godzinkę na "nicnierobieniu". Później znowu jest trochę lepiej i daje się w miarę funkcjonować. Około 15- 16 robię się "kapciem totalnym ( i nie mylić mi z totalitarnym, bo na tyrana nie wyglądam chyba) i po prostu staram się jakoś przetrzymać ten czas na minimalnym obiegu. Za to wieczorem... HO, ho! Istny ze mnie wampir bo od około 21 zaczynam dopiero funkcjonować na normalnych obrotach i najchętniej biorę się za moje ulubione zajęcia. Bardzo często siedzę tak do 3 nad ranem
Rano muszę rozruszać eSeMka- widać on śpi dłużej ode mnie. Później jest lepiej aż do południa kiedy mam pierwszy kryzys. Zapętlam się totalnie- ja to określam porą na rozpieszczalkę, czyli robię sobie kawę rozpuszczalną i przesiaduję tak z godzinkę na "nicnierobieniu". Później znowu jest trochę lepiej i daje się w miarę funkcjonować. Około 15- 16 robię się "kapciem totalnym ( i nie mylić mi z totalitarnym, bo na tyrana nie wyglądam chyba) i po prostu staram się jakoś przetrzymać ten czas na minimalnym obiegu. Za to wieczorem... HO, ho! Istny ze mnie wampir bo od około 21 zaczynam dopiero funkcjonować na normalnych obrotach i najchętniej biorę się za moje ulubione zajęcia. Bardzo często siedzę tak do 3 nad ranem
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 315 gości