Pytanie a jednoczesnie prosba o pomoc.

Jak czujesz się w tym momencie?

Moderator: Beata:)

beniulqa
Posty: 1
Rejestracja: 2011-08-25, 18:02
Lokalizacja: Malopolska

Pytanie a jednoczesnie prosba o pomoc.

Postautor: beniulqa » 2011-08-25, 18:14

Witam wszytskich. Pisze bo musze zasiegnac rady. Jestem chora na SM od dwoch lat i nie miałam rzutu, i nie bardzo wiem jak je sama diagnozowac dlatego pisze. Od kilku dni boli mnie głowa i zauwarzylam ze pogorszył mi sie wzrok. Dzis odwiedzilam mojego neurologa i on stwierdził ze moze to bys rzut ze wzgledu na pogorszenie pola widzenia i pojawienie sie czarnych plamek ( widzialam je raz gdy wstałam). Lekarz po badaniu neurologicznym stwierdził ze to jest rzut i ze musze poczekac do soboty jesli mi nie przejdzie to mam sie udac do niego na oddział. Ale ja mam bardzo duze obawy czy oby napewno jest to rzut gdyz faktycznie raz widzialam te plamki i juz sie to nie powtorzyło, faktycznie wzrok mi sie pogorszył, ale nic poza tym sie nie dziele. I sama teraz nie wiem czy to od przeziembienia tak jest ( jestem od wczoraj na antybiotyku) czy to faktycznie choroba. Sama nie wiem jak teraz diagnozowac ten wzrok. I obawiam sie tego ze co jesli podadza mi steryd a okaze sie ze wcale tego rzutu nie było i co wtedy czy moj stan zdrowia nie ulegnie pogorszeniu i co moze sie stac. Dlatego prosze o pomoc.
Ostatnio zmieniony 2011-08-25, 18:28 przez beniulqa, łącznie zmieniany 1 raz.
benia

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2011-08-25, 20:10

Beniulqa nie wierz tak we wszystko co mówią lekarze.A z tego co piszesz ten Twój lekarzyna to taki cieniutki jakiś.Jaki rzut.Dla mnie to wcale go nie masz.Szkoda Twojego zdrowia,aby Cię faszerowano sterydami skoro w ogóle tego nie potrzebujesz.A właściwie na jakiej podstawie stwierdzono u Ciebie sm,skoro nie miałaś rzutu..?
Jestem troszkę po drugiej stronie dlatego poczytaj na forum o boreliozie i o tym czym charakteryzuje się na prawdę rzut.Absolutnie nie gódź się na sterydy.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2011-08-28, 09:56

hej,
ja przez 1,5 roku po pierwszym rzucie nie miałam nic. Aż wstałam pewnego pięknego dnia i idąc sobie pomalutku do babci nagle zaczęłam podwójnie widzieć ;/ oczywiście szok, prawie zemdlałam jak zrozumiałam co to może oznaczać (bo mój pierwszy rzut to właśnie było podwójne widzenie)... nie wiem już jak doszłam do babci ale jak mnie zobaczyła to od razu wiedziała, że coś jest nie tak...
ale usiadłam, uspokoiłam się i zaczęłam myśleć może i głupio ale stwierdziłam, że nie mam czasu na szpital :) to był czas sesji (studia zaoczne), musiałam pracować więc po przemyśleniach zadzwoniłam do lekarza i powiedziałam, że podwójnie widzę chciał mnie zobaczyć i zbadać ale niestety muszę do niego dojeżdżać 60 km, a że mój plan na najbliższy czas nie przewidywał wizyty lekarskiej umówiłam się z nim na za 2 tygodnie... oj nie był chętny ale ja gdzieś w środku czułam, że dobrze robię !!! Rodzina vwariowała, a ja dzienie jeździłam na zajęcia i zdawałam egzaminy... jedną ręką przytykałam oko aby widzieć normalnie drugą pisałam egzaminy :) łatwo nie było ale nawet nikt nie zauważył że coś jest ze mna nie tak :) Sesja zdana, w pracy wszystkie obowiązki wypełnione i po jakiś 10 dniach podwójne widzenie zniknęło tak samo nieprzewidywalnie jak i się zaczęło :) MORAŁ z tego mam jeden: od tamtej pory słucham siebie, słucham swojego organizmu :) lekarz stwierdził, że to nie był rzut tylko jakiś problem z mięśniej oka dał tabletki na wzmocnienie i nie pakowałam w siebie niepotrzebnie sterydów :)
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-08-28, 20:53

beniulqa, jesteś przeziębiona a przy infekcji objawy SM się nasilają, poczekaj do końca antybiotyku, jak objawy nie miną do tygodnia zgłoś się do neurologa. Spokojnie :-) nie dadzą Ci sterydów bez potrzeby, często trzeba samemu o nie prosić.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-09-01, 21:18

Dokładnie tak, mojego lekarza trzeba bardzo przycisnąć do ściany żeby dał sterydy. Moim zdaniem to on przesadza w drugą stronę.


Wróć do „Obecne samopoczucie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 267 gości