Strona 1 z 1

Problem z chodzeniem

: 2012-01-24, 08:47
autor: marta-k8
Dotyka mnie to po raz pierwszy.Zaczęło się tradycyjnie- drętwienie dłoni, stóp...W ciągu weekendu straciłam nico siłę w nogach,ciężko mi je podnieść przy wchodzeniu po schodach, rzuca mną po ścianach jak chodzę, tracę równowagę, wyczynem jest dla mnie wejście i wyjscie z busa tak,żeby mną nie zachwiało. Ah te moje sm... :roll:

: 2012-01-24, 11:00
autor: renia1286
marta-k8, a co na to neurolog? bo powinien Cię zbadać :-)

: 2012-01-24, 16:49
autor: Łukasz
Nie zwlekaj z tym i czym prędzej do neurologa.

: 2012-01-24, 17:29
autor: marta-k8
Nie ma go,będzie za tydzień, nie chcę isc do innego bo tylko on zna od początku moje "losy". Bede chciala isc do szpitala na solu bo ambulatoryjnie nie podaja u mnie ale oczywiscie sesja...żadnych 5 dni wolnych,bez egzaminu...zdrowie czy studia?! :13:

: 2012-01-25, 18:23
autor: Myszona
marta-k8 pisze:zdrowie czy studia?!


Jednak zdrowie!Krajanko,zawsze do egzaminu można podejść w sesji poprawkowej, a nawet w następnym semestrze,wykladowca,jeśli pozna Twoją sytuację pójdzie na rękę.Gorzej,jak przetrzymasz,a wtedy może część objawów nie minąć.

: 2012-01-26, 16:11
autor: antea
Marta oczywiście, że zdrowie :-) nie wiem, gdzie się kładziesz, ale ja jutro zwalniam wygodne łóżko w MSWiA :mrgreen: pozdrawiam

: 2012-01-26, 16:57
autor: mazia
Wiadome, że zdrowie!

Ale z tymi wykładowcami wcale nie jest tak różowo. Mnie gościu chciał uwalić przez 2 tyg nieobecności jak byłam w szpitalu. Nie pomagało nawet pokazanie usprawiedliwienia.

A wczoraj idę do niego to nagle przebłysk dobroci z jego strony...
Tak jest jak nie pochodzisz, nie uprosisz, nie pokażesz jego wyższości to g**wno załatwisz;/

: 2012-02-01, 16:03
autor: marta-k8
Powiem tak,wilk syty i owca cała :) lekarze nie zgodzili sie na moje wyjscia na egzaminy ale że wydział blisko szpitala to sie wymknęłam 2 razy na godzinke i zaliczyłam oba :):)
Samopoczucie też lepsze :)

: 2012-02-02, 07:50
autor: renia1286
marta-k8 pisze:wymknęłam 2 razy na godzinke i zaliczyłam oba )
Samopoczucie też lepsze

o proszę, jak się chce to prawie wszystko da się zrobić :-)
zuch dziewczyna :-)

: 2012-02-02, 19:17
autor: Marciuchna
Spryciula. No i dobrze, trzeba sobie radzić! :mrgreen:

: 2012-02-04, 15:07
autor: ninka
A mnie się udało kilka razy brac Solu-Medro amulatoryjnie w domu. Mam koleżanki pielęgniarki(sama też jestem pielęg.) to podłączały kroplówki,a ja potem przy pomocy męża odłączałam, i cały czas chodziłam do pracy.

: 2012-02-04, 22:13
autor: marta-k8
U mnie właśnie nie ma mozliwość brania ambulatoryjnie a i o kupnie na własną rękę jakoś nie myślałam