Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

To ja gorączki nie mam. Stosuje 4 krople oregano na lyzkę oleju sezamowego 2 razy dziennie, czasem 3 jak nie zapomne i fervex jak mnie boli i tantum verde. Smaruje zatoki amolem. Na razie źyje

ana1212, Będzie w końcu dobrze. Trzymam za nas kciuki. Przecież nas te wiruski może szybko opuszczą tak jak szybko nas dopadły.

ana1212 pisze:Ja nie mam 2 ósemek, pozostałe dwie czekają i nie wiem kiedy, ale może kiedyś się doczekają cjoć na razie nie mam z nimi problemu.

Ja się właśnie dlatego nie mogłam za to zabrać! Jak jest stan zapalny i boli wtedy bardzo chcę się ich pozbyć, ale nie można. Jak już wyzdrowieją i nadają się do wyrwania to ja wtedy nie chcę, bo jest dobrze Myślę, że jednak po tym, co teraz przechodzę już nic mnie nie przekona żeby je zostawić.

przy ósemkach stany zapalne lubią nawracać

aaa jakby tak zastosować ssanie oleju ?
nie próbowałam, a może jednak na zatoki dobre, tylko bałabym się skutków ubocznych oczyszczania

ana1212 pisze:tylko bałabym się skutków ubocznych oczyszczania

A jakie są te skutki uboczne? Chodzi tylko o zęby, czy o coś jeszcze? (dawno o tym czytałam, nigdy nie stosowałam, ale kto wie czy kiedyś nie będzie potrzebne, więc warto wiedzieć).

Nie zęby, to oczyszcza się cały organizm. Różnie ludzie reagują, czytałam poczynania pewnej dziewczyny z innego forum -takie matki polki - i ta opisywała, ból głowy, dreszcze, temperaturę podwyższoną, cieknącą ropę z gardła, wypryski na twarzy, zawroty głowy itp. Chyba ogólnie osłabia dlatego naleźy stopniowo ssać olej słonecznikowy nierafinowany z początku 5 minut i wypluć i stopniowo wydłużać aż do pół h. Oczyszczanie robi się nawet pół roku. Dobrze o tym poczytać na necie, to chyba metoda Tombaka.

Nie wiem jak dodać zdjęcie...

ana1212 pisze:Nie wiem jak dodać zdjęcie...

ana1212, zerknij do >> tego << tematu

O skutkach ubocznych to ja czytałam, że jak się te toksyny gromadzą w tym oleju, to trzeba tak trzymać w ustach, żeby z dala od zębów było, bo mogą się uszkodzić. I tylko o takich skutkach czytałam. Ale nawet to mi wystarczyło, żeby nie chcieć próbować.
Na razie, jak mam stan zapalny w obrębie jamy ustnej i gardła to płuczę to roztworem wody utlenionej (łyżeczka na kubek wody), a żeby się tak mniej więcej oczyścić wewnętrznie zaczynam dzień od łyżki oleju budwigowego, popitej szklanką wody z połowy cytryny.
Tu jest o wodzie utlenionej: http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=1047