Samopoczucie po Solu Medrolu

Jak czujesz się w tym momencie?

Moderator: Beata:)

hazi2020
Posty: 10
Rejestracja: 2008-09-08, 01:15
Lokalizacja: Warszawa/Norwich
Kontaktowanie:

Samopoczucie po Solu Medrolu

Postautor: hazi2020 » 2008-11-16, 16:04

HELLO ALL
JESTEM PO KURACJI SOLU-MEDROLU KTÓRY DOSTAŁEM OD ANGIELSKIEGO LEKARZA NIE JEST TO LEK PRZYJMOWANY W KROPLÓWCE TYLKO DOUSTNIE. EFEKTY HMM - JEST DOBRZE PRZED PRZYJęCIEM LEKÓW MIAŁEM PARALIŻ PALUSZKÓW W PRAWEJ RĄCZCE NATOMIAST TERAZ TYLKO OGÓLNE ZDRęTWIENIE. MOWA W TEMACIE O SKUTKACH UBOCZNYCH WIęC: SPUCHNIęTA GŁOWA I NAJWAŻNIEJSZY NEGATYWNY OBJAW CZERWONE WYPRYSKI KTÓRE POCZĄTKOWO POJAWIŁY SIę NA PLECACH PÓŹNIEJ NA KLATCE PIERSIOWEJ TERAZ WęDRUJĄ NA RĄCZKI I TWARZ. STRASZNIE NIEKOMFORTOWE UCZUCIE NA KTÓRE NIE WIEM JAK ZARADZIć CO POLECACIE, MOŻE JAKIEŚ SPRAWDZONE WITAMINKI
DZIęKI ZA KAŻDE INFO
POZDRAWIAM
mój e-mail hazi1@wp.pl
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez hazi2020, łącznie zmieniany 1 raz.

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2008-11-16, 19:10

hazi2020 po pierwsze nie pisz dużymi literami bo to oznacza krzyk.
Co do Solu-Medrolu (metyloprednizolon) nie jest dostępny w tabletkach tylko w płynie i jest podawany w kroplówce. Sterydy doustne zawierające metyloprednizolon to Medrol i Metypred. Jednak sterydów doustnych nie powinno się podawać przy leczeniu rzutu, chyba że nie ma innego wyjścia. Nie ma leków znoszących skutki uboczne stosowania sterydów, musisz z nich zejść jak najszybciej. Po to między innymi podaje się Solu-Medrol aby zminimalizować skutki uboczne przez 3-5 dni za to w dawce 500-1000mg.

Robert
Posty: 15
Rejestracja: 2008-11-08, 10:37
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Robert » 2008-11-19, 19:09

Ja czuję się niesamowicie dobrze po solmedrolu. Góry mogę przestawiać. A jaki humor.
Jestem jak nowonarodzony.
Tylko - nie mogę spać. Potrzebuję tabletek nasennych.
Wszelkie objawy: uciski, bóle (na początku zapalenie nerwu wzrokowego i ogólny niedowład) mijają po pierwszej lub drugiej butli.
Nie spotkałem się z ubocznymi skutkami. No - może większa chęć do porządkowania, sprzątania - nie wiem skąd to się bierze.

nika0600
Posty: 5
Rejestracja: 2008-11-14, 00:02

Postautor: nika0600 » 2008-11-19, 22:37

myślę, że trudno walczyć ze skutkami ubocznymi wszelkich leków, ale jeżeli chodzi o wypryski na twarzy, to najlepiej zacząć od dobrej diety, która oczyści organizm od wewnątrz z wszelkich toksyn i złogów w organiźmie, a więc jedz dużo rzeczy takich jak płatki owsiane na mleku, kasze gruboziarniste, ryż, owoce oraz surówki z kapusty, oczywiście to nie wszystkie składniki, które pomagają, jest ich mnóstwo, najlepiej poszukaj w necie, bądz spytaj lekarza, bo może być gorzej, jednak myślę, że jak skończysz kurację to z czasem samo przejdzie, więc nie ma czym się przejmować, najważniejsze by kuracja pomogła. Ja tez tak miałam, bo braniu sterydów przy zapaleniu nerwu wzrokowego.

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-11-20, 10:26

obecnie czuję się lepiej.Jestem silniejsza,może to poprawia mój nastrój.Po kilku dniach przerwy,czułam się zmęczona po ostatnich tygodniach,wsiadłam na rowerek i udalo mi się 10 minut kręcic pedalami.Przełamałam dziwne uczucie,które ostatnio mną zawładnęło i poszłam do mojego neurologa.Stwierdził,że mój stan neurologiczny jest odrobinę lepszy jak w sierpniu podczas ostatniej wizyty.Stwierdził,że dobrze zrobiłam,że zgodziłam się na kuracje Mitoksantronem.Odetchnęłam.Jestem dziwną osobą,gdyż czułam się źle ze świadomością,że nic nie powiedzialam mojemu pierwszemu i dotychczas jedynemu neurologowi.Nie śmiejcie się ze mnie.Taka juz jestem i chyba się nie zmienię.Pozdrawiam.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-11-20, 15:38

Cieszę sie, że lepiej się czujesz. Myślę,ze dobrze zrobiłas idąc swojego 'starego' neurologa. Po pierwsze, byłas dość długo jego pacjentką i ładnie z Twojej strony, że go o wszystkim poinformowałas. A po drugie, gdybys potrzebowała pilnie jakiejś porady czy leków, to przecież wygodniej miec kogoś na miejscu. Pozdrawiam serdecznie :-) .

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-11-21, 11:12

Dziękuję mario_xx za pozdrowienia.Ulżylo mi ,że nie popełniłam gafy pamietając o "starym" neurologu.Rozmawialismy trochę o moich badaniach,które nawiasem mówiąc potwierdziły SM,dowiedziałam się też,bo takie zadałam pytanie,że podczas kuracji mogą wystąpic rzuty.Szkoda,że chociaż na ten czas sm nie zapomni o mnie.Wiem,napisalam mogą i rozumiem ,że nie muszą,ale niepewność troszkę dołuje.Tym bardziej,że pogoda u nas taka,że zawroty głowy wczoraj tak mi się zwiększyły,że zaczęłam,pewnie niepotrzebnie,myśleć o rzucie sm.Słoneczko świeci,ubieram się i idę na spacer,żeby "głupie" myśli przestały panować nade mną.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2008-11-23, 14:21

Samopoczucie , jak zwykle dobre, za oknem pada snieg, w domciu cieplutko, obiadek zrobiony, mam fajne książki, (córcia zachwalała) idą święta...... no super.Pozdrawiam.
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-11-24, 11:05

przed chwilą pisalam w temacie "piszcie o sm".Część postu mogłaby tu się znaleźć,ale powiem tylko,że ogólnie nie jest źle.Strach przed pogorszeniem,czy rzutami staram się tłumić.Za oknem zima,śniegowy puch taki, jakiego kilka lat nie widziałam.Muszę dzisiaj wyjść z domu.Szkoda tylko,że zawroty głowy nie pozwalają mi się schylać,bo nie ulepię bałwana.Chyba,że takiego malutkiego.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2008-11-24, 13:43

po solu samopoczucie czasami dziwnie zwyżkuje to sprawia ,iż przez pewien niestety krótki czas odnosi się wrażenie ,że można przenosić góry ,no ale gdy się idzie pod górę czar pryska ,jęzor na wierzchu.

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2008-11-24, 20:28

po solumedrolu zazwyczaj mi sie wlaczała jakas deprecha :-/ pozniej niby mialam sily ale szybko sie meczylam. dopiero po 2, 3 tygodniach odczuwalam poprawe, :roll:

Wiesia
Posty: 2429
Rejestracja: 2008-05-22, 12:09
Lokalizacja: Chojnice

Postautor: Wiesia » 2008-11-25, 09:35

samopoczucie?Całkiem niezłe,chociaż są chwile....lepiej o nich nie mówić.Jestem zmęczona.Caly ranek prasowałam.Teraz usiadłam przy komputerze,odpocząć ,pogadać z wami.Martwię się włosami,znowu mi wypadają,pewnie chemia je osłabiła.Niech to licho,myslalam,ze skonczyłam na m-c z lekarzami,a pewnie dermatolog się o mnie upomina.Łykam jakieś resztki leków z poprzedniej kuracji "włosowej" i jakieś suplementy diet też "włosowych",moze pomogą,bo nie chcę już lekarzy,mam dosyć na jakis czas.
Wiesia żyj w zgodzie z sm

aga_tka
Posty: 270
Rejestracja: 2008-01-30, 14:49
Lokalizacja: skądinąd

Postautor: aga_tka » 2008-11-25, 10:52

Wiesiu, spróbuj koniecznie tego...
http://www.zdrowko.com.pl/sklep,1772,,, ... 785,0.html

Rewelacja na włosy w trakcie chemioterapii !

maria_xx
Posty: 776
Rejestracja: 2008-02-21, 14:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: maria_xx » 2008-11-25, 11:03

Masz jakieś własne doświadczenia z tą odzywką?

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2008-11-25, 11:09

Aga_tka chce Wiesię pozbawić włosów - oj nie ładnie !!!


Wróć do „Obecne samopoczucie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości