Ból.

Jak czujesz się w tym momencie?

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-06-13, 12:21

:lol: wiem, zaplanowałam to tak....jeszcze 2 dni i potem od czasu do czasu.
jaszczurka pisze:Ty to wszystko wiesz sama,a palnęło mi sie jakieś śmieszne kazanie,ale strzeżonego Pan Bóg strzeże! Więc proszę Cię kochana-ostrożnie !

tylko ciekawe czemu nie umiem sobie pomóc??? :-D
Będę ostrożna a rodzinny na mój widok....rozkłada ręce i wytęża wzrok :lol:
Uśmierzę ból 3-4 dni i :5: aż strach pomyśleć co dalej .
Pozdrawiam serdecznie . :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

jaszczurka
Posty: 588
Rejestracja: 2009-01-25, 00:37
Lokalizacja: chwilowo ok.Rabki

Postautor: jaszczurka » 2012-06-13, 12:48

Wiesz co? lekarz rodzinny niech sobie gały wytrzeszcza,ale na pewno będzie umiał Ci doradzić,w jakich ilosciach i jak długo możesz jeść ibuprofen bez szkody.Jak już sama,bez jego "łaski" trafiłaś sobie lek,co Ci pomaga,to niech on chociaż zadba o bezpieczeństwo jego przyjmowania,tyle to go chyba nauczyli na tych studiach...

Awatar użytkownika
malina :/
Posty: 2026
Rejestracja: 2009-05-23, 22:49
Wiek: 38
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postautor: malina :/ » 2012-07-11, 22:50

A mnie coś ostatnio często nogi bolą. Nie jest to jakiś przeraźliwy ból, którego nie da się wytrzymać ale denerwujący bo najpierw boli, a potem mrowi i na końcu drętwieje. I najgorzej to jest jak kładę się spać. W nocy często budzę się bo jestem zdrętwiała i ręce także drętwieją. Nie bolą ale nie pamiętam już kiedy się obudziłam i nie miałam zdrętwiałych rąk ;/
...bo trzeba się śmiać, wariata grać, szczęśliwym być i z życia drwić...

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 63
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2012-07-11, 23:08

też tak mam i od kwietnia męczy mnie lewy obojczyk masakra brał masarze i nic dalej boli :-/

jaszczurka
Posty: 588
Rejestracja: 2009-01-25, 00:37
Lokalizacja: chwilowo ok.Rabki

Postautor: jaszczurka » 2012-11-27, 11:32

Ponieważ wczoraj przypadkiem "odkryłam Amerykę" szukajac w sieci ratunku w sprawie ataku bólu kregosłupa ,opornego na wszelkie dotychczas stosowane sposoby,więc dzielę się z Wami tą "Ameryką"-moze komuś też pomoże:Banalnie prosta i podobno wszyscy to wiedzą( a ja nie wiedziałam :-P) POZYCJA ODBARCZAJĄCA! Normalnie czary-po pół godzinie leżenia w niej ból zmniejszył sie o połowę! potem po wstaniu znowu stopniowo wrócił,ale! miałam kilkadziesiąt minut spokoju,co dało mi ulgę i czas na regenerację sił i psychiki.Trzeba położyć się na plecach z górą poduszek/koców ułożonych tak aby nogi w biodrach i kolanach były uniesione i zgięte pod kątami prostymi i łydki leżały wsparte na tej piramidzie .Pod głowę nic,podłoże nie powinno być bardzo miękkie. Ja po tej półgodzinie byłam w takim szoku,że umyłam sobie włosy schylając się nad wanną i potem siedząc normalnie pomalowałam paznokcie pierwszy raz od miesiąca.Acha, wstając z tej pozycji uważać na zawroty głowy-na pewno nie każdy tak ma,ale ja tak i wiem że przy sm to się zdarza-jak leżę płasko,to potem kręci mi sie chwilę w głowie ,więc ostrożnie!

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-11-27, 13:19

:-D jaszczurko, potwierdzam znam to z Dąbka, na taki pomysł wpadła tam moja rehabilitantka, po tym jak jak ledwie wstałam z fotela masującego kręgosłup. Podwieszała mnie fachowo delikatnie na podwieszkach na ok 30 min.....rewelacja. Wracałam po tym do pokoju, prawie jak człowiek, nawet nogi chciały się podnosić. Potem jak poradziła laser, było super, tylko szkoda że tak późno.
Kurcze nie wiedziałam jak by to w domu a tu masz.... Dzięki skarbeńku :588: :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

jaszczurka
Posty: 588
Rejestracja: 2009-01-25, 00:37
Lokalizacja: chwilowo ok.Rabki

Postautor: jaszczurka » 2012-11-27, 20:17

Reniu buziaki dubeltowe dla Ciebie .Wykładaj się ile wlezie i oby choć na chwilkę odpusciło! Ja właśnie przywlokłam się od lekarza,bo wczoraj w akcie desperacji umówiłam sobie wizytę i dostałam tym razem zestawik pt:Milgamma zastrzyki+Movalis zastrzyki+Mydocalm tabl+Zaldiar tabl.Zobaczymy czy pomoże,ale teraz już z moją nowoodkrytą cudowną pozycją jaśniej patrzę w przyszłosc,głupie tylko jest,że niedawno to się odkrywało różne pozycje do zgoła innych celów,a teraz taki upadek.

teska
Posty: 125
Rejestracja: 2009-06-26, 22:17
Lokalizacja: łodz

Postautor: teska » 2012-12-29, 22:50

Ostatnio tez mam takie okropne bóle kręgosłupa i nóg, że nie idzie wytrzymać, ustać nie mogę więcej jak 10 minut i muszę się położyć, macie racje, takie leżenie chwilowo pomaga.
Mam tez ostatnio potworne bóle w nogach, zwłaszcza w nocy albo jak siedzę, w nocy zauważyłam, ze jak tylko mam za ciepło w nogi to mnie bolą jeszcze gorzej.
Nieraz chodzę po mieszkaniu, nałykam się tez czegoś przeciw bólowego i jakoś usnę.
Ale ogólnie jest byle jak :-/
Doszło mi osłabienie mięśni nóg, zwłaszcza lewej i rąk.
Ostatnio tez często się przewracam, właśnie przez lewą nogę..zawadzam się nią i równowagi nie złapię i już leżę... :evil:
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez teska, łącznie zmieniany 1 raz.
lubie deszcz ,bo w deszczu nie widac łez

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-12-30, 14:24

teska pisze:ogólnie jest byle jak
Doszło mi osłabienie mięśni nóg, zwłaszcza lewej i rąk.
Ostatnio tez często się przewracam, właśnie przez lewą nogę..zawadzam się nią i równowagi nie złapię i już leżę...

tesko, niedawno kupiłam sobie wit. D3(5000), Chela mag z B6 i potas, nie chwalę się ale mam więcej siły w nogach też, spróbuj.
Myślałam, że upadki, to moja specjalność, powiedziałam nawet mężowi że ja nie umrę tak...normalnie ;-) ja się najnormalniej w świecie o coś się zabiję :1:
Kinguś, ja jak kładę się na tej podłodze, podkładam sobie ciepły termofor pod plecy, (2 w 1) nogi na fotelu (a swoją drogą fajnie to wygląda ) :lol:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

teska
Posty: 125
Rejestracja: 2009-06-26, 22:17
Lokalizacja: łodz

Postautor: teska » 2012-12-30, 16:58

renia1286 - dziekuje, kupie sobie, ja jestem sklonna wszystko probowac, aby lepiej chodzic.
Ostatnio w ciagu poltora miesiaca przewrocilam sie 3 razy i nie wiem o co, jak sie potkne to lece na glebe :7: Ostatnie upadniecie bylo bardzo bolesne, musialam na zwolnieniu posiedziec, bo bylam potluczona.
Z polozeniem sie na podlodze to mam klopot, bo jak nikogo w domu by nie bylo to nie wstane :roll:
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez teska, łącznie zmieniany 1 raz.
lubie deszcz ,bo w deszczu nie widac łez

SDaniell83
Posty: 225
Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Postautor: SDaniell83 » 2013-01-02, 13:27

Witajcie!!
A czy mieliscie lub macie tak jakby zrywały wam sie sciegna Achillesa przy napinaniu ich? Jak ruszam stopami, albo jak pochylam sie na wyprostowanych nogach czuje taki dziwny rwacy, piekacy ból...moze miał ktos takie cos :) ??
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez SDaniell83, łącznie zmieniany 1 raz.
Musi byc dobrze!!

Awatar użytkownika
blanka
Posty: 7000
Rejestracja: 2012-09-07, 17:02
Wiek: 50
Lokalizacja: tarnowskie góry

Postautor: blanka » 2013-01-02, 18:32

Hej. Jeden z pierwszych moich rzutów objawiał się tym, że miałam wrażenie jakby moje ścięgna słabiutko trzymały stopy. Powłóczyłam więc nogami, ale dawałam radę utrzymywać pion :-| Ból pojawiał się kiedy chciałam rozruszać lub jakoś pomasować. Wtedy bolało bardzo. Trwało to ok. 1,5 tygodnia, przeszło samo. Nie byłam u neuro (faza buntu :-)

Trzymaj się :-)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez blanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Blanka

fiona2
Posty: 44
Rejestracja: 2012-11-16, 12:37
Lokalizacja: Laszki

Postautor: fiona2 » 2013-01-07, 15:53

Ból jest moim towarzyszem na codzień :-(
KJ

konwalia
Posty: 3720
Rejestracja: 2011-01-09, 18:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postautor: konwalia » 2013-01-07, 18:42

Fiona mam to samo ból towarzysz mi na okrągło, nie pamiętam dnia bez bólu :2:
Konwalia
"Śpieszmy się kochać ludzi bo tak szybko odchodzą" - Ks. Jan Twardowski

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2013-01-08, 22:39

Dziewczyny każdego coś boli, jeśli odczuwasz ból to znaczy,że jeszcze żyjesz:)
A na serio mnie strasznie bolą nogi co nie przeszkadzało mi pojeździć dziś na łyżwach:)
Nóg nie czuję teraz a jutro......coż....będzie nowy dzień i zobaczymy,jutro idę z dziewczynami na spacer z kijkami NW, oczywiście,żeby nie zamarznąć wstąpimy zapewne gdzieś na piwko;)
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...


Wróć do „Obecne samopoczucie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości