Strona 1 z 8

Antydepresanty....

: 2009-03-18, 10:01
autor: nati_1978
Witam!!!

Od 9 miesięcy mam SM-kiedy lekarz potwierdził że to SM nie mogłam dojść do siebie.Właściwie od początku jestem na Luxeta 50 a teraz na Luxeta 100.Czuję się fantastycznie-nie denerwuję się,nie wybucham płaczem z byle powodu jestem dużo bardziej spokojniejsza....Obawiam się tylko że uzależnię się od tego...Czy ktoś też zażywa antydepresanty??A może ktoś brał a teraz są mu już nie potrzebne???Doradzcie mi....Brać czy nie brać???? :8: :roll:

: 2009-03-18, 13:34
autor: szylkretowa
a lekarz ile ci zapisal? ja bralam przez miesiac ponad fluoxetyne , ale teraz juz odstawilam bo wysypalo mnie na twarzy strasznie:( ogolnie pomogla mi ze tak powiem na stany dziwne , zdołowania i nieciekawe mysli. w piatek mam psychologa i psychiatre to pogadam z nim o leku, moze ma cos innego od fluoxetyny

: 2009-03-18, 15:10
autor: nati_1978
Wiesz co -co mam wizytę to neurolog zapisuje mi co najmniej dwa opakowania.Biorę non-stop od lipca.

: 2009-03-18, 16:40
autor: pablo.photo
Hmmm myslalem nad tym by cos tam sobie zażywać. Ale to faktycnie musze porozmawiac z neurologiem a potem z psychologiem co, jak i ile zażywać. W chwili obecnej na moje mini stany załamania wystarcza mi melisa.

Moim zdaniem powinnismy radzic sobie z problemami bez pomocy chemi. Lecz czasami to trudniejsze niz sie wydaje i siegamy po tego typu rzeczy. Wtedy powinnismy byc pod opieką by się nie uzależnić.

: 2009-03-18, 17:32
autor: szylkretowa
od lipca to dlugo juz bierzesz i dobrze ze sie ok czujesz:)ja w sumie zaczelam od konca strycznia brac,m narazie przerwalam branie , niby psychicznie jest ok, ja wsumie jak najbardziej tez uciekalam od chemi tak jak pablo pisze meliska itp. ale meczylam sie tak z poltora roku :| i wkoncu ehhh musialam sie posilic chemia :2: nie mam typowej depresji,neurolog i psycholog stwreirdzili zespol dystymiczny jakis i zrobilo mi sie to po zachorowaniu :-|

: 2009-03-28, 17:31
autor: Myszona
Dzięki Bogu , nie miałam i nie mam depresji.Myślę jednak, że jak lekarz przepisuje, to trzeba bra c choć to świństwo uzależnia.Pozdrawiam.

: 2009-03-28, 17:34
autor: tereniaa
Myszona a co bierzesz ?

: 2009-04-13, 10:27
autor: matinaa
Ja dostałam nefopam, lek przeciwbólowy i zarazem antydepresant. heh, ból głowy nie przechodził i czułam się tylko zatajona, nie moglam spac, jeszcze bardziej mi sie zyc odechciewało po nim. hehe

: 2009-04-29, 21:50
autor: Me_Lilo
Nati - ja sie lecze od paru lat na nerwicę lękową, więc biorę antydepresanty;/ Biorę Paxtine, wcześniej efectin er 75...pomagają mi napewno na objawy somatyczne przy nerwicy...:)
Tylko ciężko w razie co odróżnić co ewentualne sm a co nerwicowe;/

: 2009-05-22, 19:57
autor: smend
Dostałem kiedyś jak byłem w dole, ale jak poczytałem co mi po nim może być, dostałem jeszcze większego doła i wywaliłem. Teraz skacze od jednej "ciemnej jaskini" do drugiej, jak będę się chciał pocieszyć, to... otworzę coś dobrego, zresztą nieważne.

: 2009-05-22, 21:16
autor: szylkretowa
ja ciagne fluoksetyne prawie 3 miesiac i zauzwayzlam poprawe :-D

: 2009-05-23, 12:37
autor: nati_1978
Ja muszę się pochwalić-odstawiłam antydepresanty!!!!Początek (2 tyg) był ciężki ale teraz czuję się rewelacyjnie!!!!!!Sama zrozumiałam,że przecież na SM się nie umiera!!!!!Po prostu mam kochanka którego muszę ujarzmić.....na razie mi się to udaje....nie dam się !!!!

: 2009-05-25, 13:40
autor: Me_Lilo
Pięknie Nati!!! Gratulacje;)
U mnie gorzej..bo poza niewiadomą diagnozą cierpię na Nerwicę lękową...teraz tym bardziej nie odstawię prochów;/
Ale będę się starała to zmienić z końcem roku:)
Buziak

: 2009-08-08, 17:45
autor: matinaa
witam,

Ja sie nabawiłam nerwicy jedyne co mi daja to propranolol i persen, nerwica zaczela sie przeradzac w depresje i tak sobie z nia zyje;p wysyłaja mnie do psychiatry ale jakos nie wierze ze cos pomoze.
Tak sie zastanawiam czy przy schylaniu spina mi łydke przez nerwice, SM czy moze zbyt duze ilości wyplukanego magnezu przez picie czerwonej herbaty.

: 2009-08-09, 13:11
autor: stratus
Jesli juz to moze nie psychiatra a psychoterapeuta ??? Chyba lepiej sprobowac tej drogi. Mnie gastrolog przepisal sulpiryd(na zespol jelita nad.) bralem dwa tygodnie ale tylko apetyt mi sie poprawil :) no i czasami mialem takie stany euforii ale ciezko powiedziec czy to od leku.