Strona 1 z 1

Ktoś miał możliwość leczyć się w Niemczech?

: 2010-03-17, 22:04
autor: o
Może ktoś z Was mieszka i leczy się w Niemczech?

: 2010-03-18, 14:45
autor: zgredek
Mam znajomego mieszkającego w Berlinie leczy się od 10 lat Betaferonem bo tam on jest refundowany dożywotnio

: 2010-03-18, 18:41
autor: Aśka
zgredek, jak ten znajomy czuje się po tylu latach brania Betaferonu? Pomaga mu?

: 2010-03-19, 10:30
autor: gosc
ja mieszkam w Niemczech i dostalam copaxone

: 2010-03-28, 12:27
autor: kasia37
zgredek pisze:Mam znajomego mieszkającego w Berlinie leczy się od 10 lat Betaferonem bo tam on jest refundowany dożywotnio


proszę napisz coś więcej o samopoczuiu Twojego znajomego

: 2010-03-29, 15:51
autor: Grazyna
W Polsce leczy sie Avonexem,w pzrypadku Agnieszki przez 2 lata nie bylo rzutow a jesli to bardzo nikle, Po zapzrestankiu niestty nastapilo gwaltowne pogorszenie stanu,Niestey jest to lek na ktory mozna czekac i 2 lata i w niektorych przypadkach jest refundowany.

: 2010-04-08, 08:24
autor: Ania79
Ja lecze sie w Niemczech.
SM stwierdzono u mnie w 2004. Biore obecnie Copaxone i to juz trzy lata.
najpierw w 2006 zaczelam brac Avonex. Skutki uboczne przy Avonexie powinny ustac po ok. 3 miesiacach... ja bralam Avonex przez prawie caly rok i mialam caly czas bardzo silne objawy grypopodobne - wstrzykiwalam w sobote na noc a w poniedzialek mialam czasami jeszcze goraczke... Sama odstawilam po kolejnym rzucie i lekarz mi przypisal Copaxone, bo stwierdzil, ze pewnie nie toleruje Avonex, a jak Avonex to wszystkie Interferony...

Copaxone biore od lutego 2007 i czuje sie bardzo dobrze :-) - zadnych rzutow i brak wiekszych skutkow ubocznych :-) :-)!

Pozdrawiam

: 2010-08-23, 19:03
autor: Adam64
W Niemczech ( uniwersytet w HEIDELBERGU) stosują równocześnie Rebif i Copaxon przez minimum 2 lata, ale każdy land ma swoje wytyczne i stosuje inne metody . wszystko zależy od tego ile dany land ma kasy , tam jest lepiej niż u nas ale wcale nie jest tak różowo i wszystko zależy od procedur w danym kraju związkowym i widzimisię lekarza,

: 2010-09-13, 12:01
autor: Anisia
ja lecze siew Niemczech. Jestem na interferonie. Wczesniej leczylam sie w Polsce - tez interferonem. Zachorowalam w wieku 19 lat i weszlam odrazu na interferon. Teraz mam 28 - dalej jestem na interferonie. Na mnie interferon dziala. Jak zaczynalam brac interferon profesor w Polsce powiedzial mi, ze neurolog musi umiec okreslic czy interferon pomoze. W moim przypadku pomogl.
Co do sluzby zdrowia w Niemczech - ja nie narzekam. Trzeba wiedziec, do ktorych lekarzy warto chodzic. Lekarz lekarzowi sie nie rowna.

: 2010-09-13, 12:05
autor: Anisia
i prawda jest to, ze w Niemczech interferon podaje sie do konca zycia i ze jest calkowicie refundowany, placi sie tylko "prowizje" dla apteki, przynajmniej ja na moim ubezpieczeniu (AOK) place

: 2014-03-25, 21:53
autor: tulipan170
Chciałabym odświeżyć wątek.
Poszukuję kogoś, kto leczy się w Berlinie lub we Frankfurcie nad Odrą. Pilnie potrzebuję pomocy! Jakieś namiary na polskojęzycznych neurologów?