greg5 pisze:Czytałem post o spotkaniu w Krakowie i przyszła mi do głowy myśl że w tym mieście coś jest magicznego
greg5 pisze:I tak mysle sobie ze jednak jest to miasto zakochanych taki Polski Paryz.
Calkowicie sie zgadzam. W Krakowie przezylam polowe swojego zycia i wracam jak najczesciej moge.
A na spotkanie tez sie pisze jesli oczywiscie przyjmiecie do swego grona outsider'a