Zgredzia pisze:Source of the post Nocne pobudki doprowadzały mnie do szału. Specjalnie zrzucała różne przedmioty na ziemię i czekała na moja reakcję
Moja
Hela robi kropka w kropkę tak samo
![szalony2 :szalony2:](./images/smilies/wacko2.gif)
, taki fetysz czy co
W sumie to każdą noc mam zarwaną, ale narazie jej wybaczam
Zgredzia pisze:Source of the post "Dziecko nie zapomnij powiedzieć pani doktor, że masz koty, bo może to ma jakiś związek z tą chorobą"
Może Twoja Mama ma po prostu poczucie humoru
-----------------
homag pisze:Source of the post U Was też tak jest, że mimowolnie macie słabość do jednego z kotełów.?
Hmmm..., u mnie rządzi
Hela, no bo jest od początku, wiele też przeszła, a my z nią..., ale
RudASa też kochamy
![serce :serce:](./images/smilies/heart.gif)
, choć wiadomo, że to on dyktuje warunki, na jakich chce u nas mieszkać.
Zgredzia pisze:Source of the post Tak sobie nawet myślę, czy te moje koty są aby szczęśliwe, czy nie tęsknią za wolnością?
Jeżeli nie molestują drzwi wyjściowych, to nie masz się czym martwić. Moja Hela była kotką wychodzącą, do czasu wypadku, potem operacja i długie miesiące rekonwalescencji, no i kiedy już wydobrzała, przypomniało jej się, że istnieje coś takiego jak podwórko. Nie było rady, desperacja kota była tak ogromna, że choć z ciężkim sercem, ale musiałam ją wypuścić. Oczywiście w ciągu dnia, jak i na noc wracała do domu, ale ile mnie to nerwów kosztowało. Teraz od jakiegoś miesiąca w ogóle nie wychodzi, zdaje się że jej zimno w doopsko, z czego ja się bardzo cieszę, choć obawiam się, że jest to tylko okres przejściowy.
..., bo u sąsiada okociła się kotka, a potem dzieci tak
![rece2 :rece2:](./images/smilies/preved.gif)
mnie prosiły..., w sumie nie było to moje pierwsze zwierzę, bo kiedyś już miałam kota, a potem 2 psy, a potem długo, długo nic...
![oczko :wink:](./images/smilies/wink.gif)
, ( nie wliczając oczywiście małych dzieci, które absorbowały całą moją uwagę
![duży uśmiech :biggrin:](./images/smilies/biggrin.gif)
)
-------------------
Wzięliśmy
Helcię ![give heart :giveheart:](./images/smilies/give_heart.gif)
, po niespełna 2 latach przyszedł
Rudy
------------------
Mam wrażenie, że koty to już chyba szczególnie bywają przeganiane...
Fakt iż Helcia chodziła z gipsem, to się w ogóle nie może pomieścić ludziom w głowach, a jeszcze na wsi...
![oszukać :oszukać:](./images/smilies/fool.gif)
, przecież to tylko kot, szkoda pieniędzy
![diabeł :diablo:](./images/smilies/diablo.gif)