Koty

[renia1286]

Tośka już w dobrej formie, ma pełną miskę i RODOS całe dni aż do wieczora
.Pozdrawiam futrzaki i ich opiekunów

[sylseb]

Brawo Tośka! Brawo!

[zosiako]

Tośka zuch

[homag]

Source of the post i RODOS całe dni aż do wieczora

I o to chodziło..to dla Tosi zdrowia.

[homag]

Kotów kanapowców żywot jest ciężki.

[blanka]

Prawie miesiąc nie miałczy
Jak Wasze futrzaki ?
Mój Gucio zdrowy jak ryba ,wcina jak smok .Została mu jakaś trauma .Zawsze wyruszał na swoje wędrówki ,teraz trzyma się swojego terenu . Najlepsze jest to ,że przychodzi na kolana , mizia się i w ogóle pieścioch się zrobił z niego . Tyle ,że tylko dla mnie jest taki uczuciowy , do M -dystansik , a obcych wyraźnie się boi :( ,wiec jestem pewna ,że jednak ktoś go pobił .

[homag]

Source of the post Jak Wasze futrzaki ?

Zdrowe i dokazują.
To dobrze, że Gucio zdrowotnie w porządku, a ponieważ koty mają dosyć dobrą pamięć, mając na uwadze wyrządzoną mu krzywdę, boi się opuścić teraz swoją posesję.

Usłyszałem niedawno, że koty poprzez mruczenie uzdrawiają swój organizm. Okazują oczywiście w ten sposób aprobatę tym, którzy je głaskają, ale uruchamiany jest wtedy mechanizm w swoich organizmach, który zabezpiecza ich przed wieloma chorobami, zwłaszcza chorobami kości. Może coś w tym jest i stąd koty dziko żyjące, rzadko kiedy mruczą i częściej może przez to częściej chorują. Dlatego nie żałujmy swoim kociambrom pieszczot i głaskania, tym bardziej, że traktorzenie ma pozytywny wpływ również na nasz organizm.

[Ann]

Blanka, super że Gutek wydobrzał . Moje chłopaki w panice uciekają przed ludźmi . Tolerują tylko tych, których znają. Niektórzy nasi goście nigdy nie widzieli Pucka, ale ja się z tego cieszę, łudzę się, że może ich to w jakiś sposób uchronić przed złymi ludźmi. Głaski dla wszystkich Mruczków

[sylseb]

Pirat przychodzi i się przytula, Grubcia leje na łóżko albo do miski. Czyli wszystko jak najbardziej w porządku. Nawet za bardzo obrażone nie były na nieobecności swojej wrednej opiekunki.
Księżniczka chyba tak już będzie mieć, bo naprawdę nie mam pojęcia dlaczego w tym a nie innym momencie robi z kołdry kuwetę A potem przychodzi się trochę nawet poprzytulać, choć na kolana jeszcze nigdy nie weszła.

[renia1286]

Tośka po sterylizacji wydobrzała. Apetyt ma za poprzednie dwie Tośki, dlatego więcej jej już jest.
Chodzi na ogródki ale dalej jest głupiutka . Niedawno spotkała już na swojej drodze wrednego kota i ma jeszcze ślady na łapie a dalej idzie tam, gdzie bywa ten kocur.
Głaski dla futrzaków i uściski dla właścicieli.

[Ann]

Oj, moje chłopaki też się żarłoczne zrobiły . To pewnie na to ochłodzenie zbierają zapasy tłuszczu Pozdrówka i pogody... ducha, bo w aurze na razie lipa

[Ann]

Yoda czyli nowe futro w stadzie. Straszna bida - koci katar, świerzb, zapalenie uszu i złamany ogon, ale... najprawdopodobniej to tata naszego Kocia , no i sam przyszedł prosić o pomoc. Nie miałam serca go przepędzić. Wyleczymy i przyjmiemy do rodziny . Na razie ma budkę na zewnątrz bo zaraża, ale już przyniósł trochę radości i zamieszania do domu . Pozdrawiamy i prosimy o kciuki żeby się ładnie kurował

[Ann]

Nie wysłała się fota

[Ann]

Ostatnia próba wysłania zdjęcia

[Ann]