Koty
Moderator: Beata:)
Koty
sylseb pisze:Source of the post Wojtku! Brawo! Brawo! Brawo!
Też się cieszę Sylwia, że tak się stało.
sylseb pisze:Source of the post dziewczynki moje... razem...
Brawo dziewczynki..brawo Wy..
Tam widać przyjaźń.
Ann pisze:Source of the post Wojtek, uściski dla dzieciaków, ale w końcu skądś mają dobry przykład . A Bronka chyba muszę przeprosić za posądzenie o otyłość, ale ujęcie go zaprezentowało imponująco
Fajnie, że te moje dobre cechy mój najmłodszy syn odziedziczył..ludzie gadają, że wykapany ojciec..
Ann, Broniowi przekazałem przeprosiny i rzekł, że nie gniewa się wcale..prawdziwy facet
Lepsze szczere i przyjazne futerka, niż fałszywe gładkoskóre homo sapiens..jak się przebywa bardzo wiele czasu z nimi, rozmawia na różne tematy i widać na ich pyszczkach, że cię rozumieją, czego chcieć więcej.
Wojtek
Koty
Od kilku dni karmię moich panów surwym mięskiem. Najpierw było parę razy mięsko indycze na gulasz, dziś kupiłam schabik. Miseczki wylizane do czysta, nic nie zalega. Dodatkowy plus - zadowolony mąż, bo w biedronce muszę wziąć całą paczkę, więc z ok 1 kg schabu mam 2-3 surowe dania dla futerek I całkiem sporo kotletów - posłużą na obiad oraz na kanapki zamiast wędliny. Wszyscy szczęśliwi . Przed wypłatą okaże się czy finansowo bardziej się opłaca niż mokra karma.
Anka
Koty
Niby piszą znawcy tematu, że wieprzowina nie bardzo dla kota, choć to pewnie sprawa indywidualna, dla każdego mruczka. Mięsko kupuję drobiowe ( filety z indyka lub kurczaka ) i Inka czasem, ale to naprawdę czasem poliże coś odrobinę..Bronek jest miłośnikiem surowizny, tak jak wcześniej był Prezes. Karmić mięsem jest taniej i to znacznie, a chrupki chyba po to, by zbilansować może trochę dietę. Kupuję dla mojego kocurka około 3 kg filetów i ma je spokojnie na cały miesiąc. Nie pogardzi również karmą mokrą czy też fajnym pasztetem mięsnym.
Ostatnio Bronek przy przeziębieniu dostał antybiotyk i się mu kupka baardzo rozwolniła. Podałem probiotyki i nic, dopiero Metadiar ( glikokrzemian ) pomógł i teraz jest książkowo. Samo podanie było stresujące i dla niego, nie jest łatwo sprawić by kotek to łyknął. Ale polecam, działa na takie właśnie problemy już po trzech podaniach.
Ostatnio Bronek przy przeziębieniu dostał antybiotyk i się mu kupka baardzo rozwolniła. Podałem probiotyki i nic, dopiero Metadiar ( glikokrzemian ) pomógł i teraz jest książkowo. Samo podanie było stresujące i dla niego, nie jest łatwo sprawić by kotek to łyknął. Ale polecam, działa na takie właśnie problemy już po trzech podaniach.
Wojtek
Koty
No właśnie nie wiem jak z tą wieprzowiną, też czytałam, że niedobra dla kotów, ale skoro wetka polecała Gutkowi nerki wieprzowe to straciłam zahamowania. Z kolei mój idol Jackson Galaxy zaleca kotom wyłącznie mięso, częstuje koty suszonym indykiem w postaci chrupek więc u mnie chrupki zostają, a zamiast mokrej karmy będzie mięcho. Na schabik narzekał tylko mój ludzki mięsożerca, że za suchy, koty żuły surowiznę chętnie . Też im często kupuję drób I lubią. Inka Drobinka przypomina mojego Kocia za młodu, kiedy upolował pierwszego w życiu konika polnego (duży był, bo ok. 5-6 cm), zjadľ go na miejscu, ale zostawił nogę (która wyglądała jak duża szpilka), bo chyba już nie mógł jej wcisnąć
Anka
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
Koty
Rety jak dawno mnie tu nie było , a tu tyle kocich piękności
Piszecie, że jeść nie chcą, wybrzydzają , u nas jest nie lepiej
Mokrą karmę to zazwyczaj rano do miski, wieczorem do kosza . Tylko suchy Purizon i suche przysmaki. No i oczywiście surowy kurczak
Zima łagodna ( niby fajnie ), ale Helka jeszcze się nie zadomowiła, ciągle wychodzi, co prawda na krótko, ale wychodzi Ech...
Pozdrawiamy kociarzy
Piszecie, że jeść nie chcą, wybrzydzają , u nas jest nie lepiej
Mokrą karmę to zazwyczaj rano do miski, wieczorem do kosza . Tylko suchy Purizon i suche przysmaki. No i oczywiście surowy kurczak
Zima łagodna ( niby fajnie ), ale Helka jeszcze się nie zadomowiła, ciągle wychodzi, co prawda na krótko, ale wychodzi Ech...
Pozdrawiamy kociarzy
.........jest coś, co Nas łączy.......
Koty
zosiasamosia pisze:Source of the post Mokrą karmę to zazwyczaj rano do miski, wieczorem do kosza
Temat bardzo znajomy..
Helenka jest tak słodka, że aż się gęba sama śmieje patrząc na nią..
Do grona forumowych kotków dołączają bracia Fiodor i Senan..byłem w sobotę z nimi, miałem dyżur..są tak niesamowicie grzeczni, jak nie koty..
Wojtek
Koty
sylseb pisze:Source of the post Wojtek, nie badź naiwny
Ale to nawet miłe, być takim..
Sylwia, zapewne po jakimś czasie trochę się " rozhulają ", choć schronisko ( 1, 5 roku w schronisku ) coś na pewno zostawiło w ich zachowaniach. Jeden lekko dominuje ( mniejszy ), za to jak śpią razem wtuleni w siebie, to widok nie do napatrzenia się.
Wojtek
Koty
homag pisze:Source of the postsylseb pisze:Source of the post Wojtek, nie badź naiwny
to jak śpią razem wtuleni w siebie, to widok nie do napatrzenia się.
To tak jak u mnie, "do poduszki" Śnieżka często szuka Pirata. I to jest faktycznie cudny widok, choć Piraciowi czasami współczuję
Pozdrawiam
SylwiU
SylwiU
Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości