Zwierzaki

[koczi230]

wydawało mi się do tej pory że "człowiek to brzmi dumnie"
życie przyniesło potwierdzenie...w TV wczoraj wyemitowało istotę dwunożną z psem
na przejeżdzie kolejowym...
czy można to nazwać zezwierzęceniem rodzaju ludzkiego ?!!,moim zdaniem nie
nawet zwierzęta mimo swej walki o życie,chronią czasem słabszych ...
wierności swej ,nie wystawiają na szwank...

[Beata:)]

Również to wczoraj oglądałam, a że kocham psy aż mnie wgięło w fotel
Bez komentarza.

[renia1286]

Mamy na forum coraz więcej kociarzy
Też lubię zwierzęta, psa nie mogę mieć, bo musi na spacerki dla kotka
sprzątnę bez problemu
Ludzie są nieobliczalni, często wywożą psy. Co roku do mojej miejscowości trafia kilkanaście sztuk, dokarmiam a kiedy przyjeżdżają ze schroniska, żeby je zabrać
smutno jakoś

[Ania W.]

Mamy na forum coraz więcej kociarzy

To chyba pozostaje założyć nam klub kociarzy.

Pewno widzieliście reportaż lub filmik jak brat namówił 3 letniego brata, by maltretował kotkę.

Nie mogłam na to patrzeć....co za bestialstwo... Kotka jest już w bezpiecznych rękach, ale biednej trauma i uprzedzenie do ludzi pozostanie do końca życia.

[keyara]

jako ,że tak dużo tu kotów to coś dla nich dla rozrywki

a tak serio - nie mogłam zabrać psów wyprowadzając sie to zostały nam tylko szynszyle ale i tak jest wesoło - na zdjęciach Dredek i Szyszek

[koczi230]

miłe ssaczki
to pewnie wspaniali zawodnicy,bo widac na fotce piłkę

[keyara]

Zawodnicy nieźli - ale w podgryzaniu kabli ,ścian i mebli. Czasami aż chciałoby się czapkę z nich zrobić ,ale kiedy dotykam futerka złość mi przechodzi .
I nie rozumiem jak można z nich robić futra....
Do czasu jak zaczynają "poszczekiwać " w nocy i jazda zaczyna się na nowo...

[Wodzu]

Też zapisuje się do klubu
Ja miałem kilkanaście lat owczarka colli.

Super pies, charakter i w ogóle. Jaszcze sobie muszę sobie takiego sprawić. Obecnie mam spaniela - szatan nie pies . Jest go wszędzie pełno. Nie wyobrażam oby można takiego psa trzymać w bloku. Mam duże, b.duże podwórko ogrodzone 100x27m i to jest mało dla nie go. Trochę uspokoił go "SALEM" kot córki. Jedzą co prawda razem z michy i czasami śpią razem, ale na podwórku psy wymiękają nawet sąsiadów. Ostatnio do domu przychodzi zjeść i wyspać się. Nie wiem co będzie w marcu

[Ania W.]

Wojtku masz śliczne zwierzaki. A zdjęcie....super ujęcie, bardzo mi się spodobało.

Ty mówisz co będzie w marcu, u mnie już słychać kocie serenady.

[koczi230]

widać dachowce wiosnę poczuły...

[niusiek84]

To nasz kiciul. Wredul straszny ale kochany. Indywidualista wkażdym calu.

[koczi230]

nocne serenady,podboje tak strasssnie męcyły...
ktoś tu pisal że to nie my jesteśmy wlaścicielami futerek na nogach czterech
coś w tym jest

[rudezuo]

Doczekałam się. W sobotę w moim domu pojawił się nowy członek rodziny.Mały słodki buldog francuski.Przejechałam za nim prawie 150km ale było warto.


Zdjęcie zrobione jeszcze przez byłych właścicieli.Mój Nasus po środku <3

No a tutaj już zdjatko z nową Pania
Szczeniak jest niesamowity.

[koczi230]

zchrupać aż się chce,rozkosze te maluchy

to poprzedniczka Bianki i Tośki :

cifnie podobne to nakrycie głowy ?

[Ania W.]

Nie, no zaraz padnę jak oglądam fotki milusińskich.

Miodzio - słodzio, cud - malina.