: 2015-03-05, 09:14
homag - to przyjemny "dłobiazg" takie wciskanie , my psiarze odwrotnie do niektórych naszych psiaczków kochamy koty
Forum stworzone dla chorych na stwardnienie rozsiane -sm
http://stwardnieniesmrozsiane.pl/
- o tak. Też tak myślę .Przecież dzień bez naszych pieszczochów to nie dzień .One poprostu muszą być .U mnie to jest tak- teraz Maniuś leży z sznupą w moim kapciu ,za chwile ide do wiaty "z mlekiem" dla mojej bandy.. (pilnując ,żeby pupil nie nawiał na dwór ,bo kotom to mleko wypije -ze złości ,bo w domu by sie tego nie złapał ) no i tez sie wpycham z kociakami w psi temat -ale jak to rozdzielić .aura pisze:homag - to przyjemny "dłobiazg" takie wciskanie
sylseb pisze:A jak ktoś się odważy
- nie wiem jakie cechy charakteru posiadaja afgany-ciekawe czy trafie:wydają się być chętne do zabawy ,podatne na tresurę ,lubiące towarzystwo ludzi, nie są agresywne ,ale ignorujące obcych i raczej niezbyt chętnie nawiązujące kontakt- tak sobie jakoś to w/g mnie do nich pasuje .Ale kot i pies? oby dwa gatunki absolutnie uczłowieczone ,ale bardzo rózne .Pies wyraża emocje całym sobą ,prosi o coś ,posiada zdolności empatyczne i daje bardzo wyrazne sygnały o co mu chodzi .Natomiast koty (nie spędzam z nimi tyle czasu co kociarze z krwi i kości)-chcą dominować .To człowiek podąża za kotem ,kot kiedy chce przychodzi sie pomiziać ,kiedy nie ma ochoty -nie ma zmiłuj ,robi co wdanym momencie co on chce olewając człowieka .Natomiast patrząc na moja ekipe potrafię rozróznić po tym jak sie łaszą lub miauczą o co im chodzi .kiedy sa głodne kiedy,kiedy sa zadowolone ,kiedy mówią -nie podchodz ,bo nie mam ochoty..To taie moje spostrzeżeniaaura pisze:afgan ma koci charakter