Koty

[blanka]

Matko ! No zatkało mnie .... Podpisujcie ludzie ,bo to jakiś zwyrodnialec ...

[zosiasamosia]

Source of the post super, że odwiedziłaś Rudego Cieszył się, co?

Na początku był skołowany i fochnięty, ale szybko załapał znajome głaski , a jak już włączył swoje mruczando, to...

Source of the post wydaję mi się, że Twoje oczy na jego widok, chyba letko się spociły

Source of the post głaski, przytulaski dla obu mruczusiów

Source of the post Głaski dla kociambrów

Jak wrócą, to ich wygłaszczę..., od WSZYSTKICH i za wszystkie czasy
--------------------------
Widziałam już wcześniej to co wkleiłeś Wojtku, nie ogarniam...
( mam nadzieję, że łapki kota zostały odcięte jak już nie żył... i nie czuł... )

[homag]

Zosiu, jak się jest taką bestia, jak ten gnój, niestety wszystkiego można się spodziewać. Z tego co czytałem, podobno wszystkie te okrucieństwa zrobił przed śmiercią kota. Ehh, nie mogę normalnie o tym nawet pisać..


Rudziu już czuję, iż niebawem będzie rozpieszczany w domu. A co u Heleny.?

[sylseb]

A ja mam prośbę, czy można do tej petycji do podpisu dojść bez oglądania tej masakry. Z tego co piszecie, to wiem, że nie chcę tego oglądać, a opis wystarczy.

[renia1286]

Ja mam taką samą prośbę co Sylwia, nie mam serca oglądać takich rzeczy.
Zosiu jestem z Wami cały czas, cierpliwości kochana

[anula;)]

Source of the post ...czy można do tej petycji do podpisu dojść bez oglądania tej masakry..

Hej Sylwia - wystarczy że zasłonisz lewą połowę ekranu ...
__________
A kot miał na imię Nuno... i nastoletnią właścicielkę której serducho pewnie pękło gdy sekcja wykazała,że kot jeszcze kilka godz.żył okaleczony... Był ufny..oswojony..takiego najłatwiej skrzywdzić ..
__________

Samosia ...drapki dla Heli i Rudasa!

[zosiasamosia]

Source of the post cierpliwości kochana

Wiem, ale moja cierpliwość w ostatnim czasie została wystawiona na ciężką próbę i jest mocno nadszarpnięta , no ale czekam, bo co mam zrobić, ale wiem że i WY czekacie ze mną, to jakoś lżej

Source of the post Samosia ...drapki dla Heli i Rudasa!

----------------------

Source of the post A co u Heleny.?

Jak dobrze pójdzie, to jest szansa, że jutro wrócą OBYDWA , czekam na telefon z lecznicy.
Hela podobno jest w dużo lepszym stanie, zatem i leczenie przebiega znacznie skuteczniej.
No więc czekam, do jutra chyba wytrzymam

[homag]

Source of the post Jak dobrze pójdzie, to jest szansa, że jutro wrócą OBYDWA

I na to czekaliśmy. Jutro już niedługo i będziesz mieć domowników w komplecie. Mimo optymistycznych prognoz kciuki są całyczas.
Trochę i nerwy Twoje Zosiu dostaną potrzebnego luzu.

[zosiako]

Source of the post czekam na telefon z lecznicy.

my czekamy z Tobą na same dobre wieści i zdjęcia kociszczy w domciu Oczywiście kciuki bolą, ale cały czas zaciśnięte

Source of the post że nie chcę tego oglądać, a opis wystarczy.

zasnąć nie mogłam myśląc o tym kociczku i tym zwyrodnialcu psychopatę do więzienia na długo, i żeby było mu tak bardzo, ale bardzo źle

[sylseb]

Zosiu, cudna wiadomosc zapowiada sie super weekend Ale bedzie ogolna radocha - w domu i na forum. Alez bedziecie mieli rece pelne roboty Tyle glaskania! Niezla impra sie szykuje

[zosiasamosia]

Source of the post Ale bedzie ogolna radocha

No i jest, nareszcie
Powrócili cali i prawie zdrowi, jeszcze przez 4 dni mam podawać antybiotyk doustny.
Rudy chudy, kosteczki można liczyć, a i Heli ubyło.
Wet sugerował, że mógł to być wirus herpes, albo calici, albo jedno i drugie, angina była następstwem.
Było ciężko, ale ponoć Rudy to silny typ ( słowa weta )
--------------------------
W związku z powyższym drogie Ludki luzujcie kciuki
Bardzo, ale to bardzo Wam dziękuję, za to że czekaliście razem ze mną
--------------------------

Source of the post zdjęcia kociszczy w domciu

Będą , dajcie mi tylko trochę czasu
--------------------------

Ciekawam jak minie nam noc, bo Rudemu nie wolno wychodzić, a więc będzie to jego pierwsza noc w domu, do spółki z Heleną

[homag]

Source of the post Powrócili

No..i to jest to.

Source of the post Rudy chudy, kosteczki można liczyć, a i Heli ubyło.

Pańcia ich podpasie letko i będzie wszystko na zero.

Source of the post Było ciężko, ale ponoć Rudy to silny typ

Wierzyłem w chłopaka od początku, bo dobrze mu z oczu patrzy i lubi tak jak ja, kolor zielony.
Teraz już będzie tylko lepiej, a my kociarze trzymamy się razem, inaczej się nie da. Najważniejsze Zosiu, że śpią zdrowe w domu, a w ich głowach jest spokój.

[blanka]

Source of the post No i jest, nareszcie

- To Nas przetrzymałaś Zosia .Najważniejsze ,ze zdrowieją i są w domu .. Pewnie Twoje Dzieci "oszalały" z radości ,a Ty możesz już tez odetchnąć po tych ciężkich dniach .No i teraz odkarmisz ,obgłaskacie ,obtulicie i będzie ok. Bardzo się cieszę ,teraz tylko lepiej będzie . dla kociarstwa mnóstwo

[sylseb]

No i jak po pierwszej nocy? Rudy wytrzymal w domu?
No to teraz tylko dokonczenie leczenia i rekonwalescencja, ale najwazniejsze, ze sa w domu

[zosiako]

kamień z serca na zdjęcia poczekamy spokojnie, niech się kociaczki ponownie zadomowią i troszkę dojdą do siebie. nie ma sensu ich dodatkowo stresować przypominam bezczelnie o dodatkowych głaskach od forumowej grupy wsparcia