Spiesze aby Wam opowiedziec o moich milusinskich w akwarium!!! No wiec tak. Najpierw (przez sobote i niedz.) sprawdzilam ze utrzymuje mi sie temp. wody ok. 21-23stop. Pani w zoologu powiedziala, ze w tej temp. dobrze beda sie czuc mieczyki i gupiki. No to kupilam mieczyka (to jest pan
) i gupika (pani
). Poniewaz mam male akwarium
to nie chce rozmnazac rybek. Jednak po zapakowaniu juz w woreczek tych rybek pani napomknela, ze samiczka moze spodziwac sie mlodych
Po wpuszczeniu do akwarium tych rybek, gupiczka od razu zaczela plywac i "zwiedzac teren"
natomiast pan mieczyk byl osowialy i baardzo spokojny. Wiekszosc czasu spedza w jednym miejscu (przy dnie obok kamienia)
On chyba jest chory
Myslalam, ze poprostu brakuje mu towarzycha i dokupilam trzy neonki
Mlody ozywil sie ...na chwile .... i teraz znowu jest osowialy
Szkoda mi go bo jest sliiiiczny!
Ups. Przepraszam bo sie za bardzo rozpisalam
[ Dodano: 2008-12-30, 13:33 ]Iffonka pisze:A nasz bojownik cosik osowiały
A moze moj mieczyk zarazil sie od Waszego bojownika ...przez inetrnet???