Hobby

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

izu81
Posty: 388
Rejestracja: 2007-11-12, 11:54
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Postautor: izu81 » 2008-03-31, 12:43

Co do czasu układania, hmm jest różnie. Zalezy czy mam czas po pracy, czy mi się chce, czy nie znajdę sobie innego zajęcia. Czasem trwa to 2 tyg. czasem pare miesiecy a ostatnio samo niebo gdzie sa same niebieskie kawaleczki w liczbie okolo 1,5 tys tak mnie zniecheciły ze leżałay na podłodze prawie rok. Jednak jak sie za nie wziełam to ułozyłam w 1,5 tygodnia. Pokaze wam trochę moich puzzli jakie mam ułożone.
http://www.puzzlomania.pl/krajobrazy/28 ... ussia.html
http://www.puzzlomania.pl/krajobrazy/27 ... iorze.html
http://www.puzzlomania.pl/krajobrazy/24 ... rmany.html
http://www.puzzlomania.pl/ludzie/298/Ma ... eners.html
http://www.puzzlomania.pl/ludzie/215/Pi ... unek-.html
i moje największe które jeszcze leżą w pudle
http://www.puzzlomania.pl/budowle/43/Fa ... miast.html

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-04-01, 10:33

no no no izu jestem pod wrażeniem
Jeśli chodzi o motocykle to jest moje marzenie od zawsze śmigać na takim jednym. Jeździłam, oczywiście jako pasażer na goldwingu - fajny sprzęt, ale raczej nie dla kobiety

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-05-01, 17:54

Izu- ja jeszcze w życiu nie układałam puzzli :oops: A te twoje są bardzo ładne.

inka
Posty: 742
Rejestracja: 2008-03-31, 15:11
Lokalizacja: Krk
Kontaktowanie:

Postautor: inka » 2008-05-02, 14:31

izu - szacunek! mi nie starczyłoby chyba cierpliwości :shock:

izu81
Posty: 388
Rejestracja: 2007-11-12, 11:54
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Postautor: izu81 » 2008-05-02, 15:54

E tam dłubie sobie tak. Patrze teraz na pudło z największymi czyli 18 000 ale nie wiem kiedy zacznę.
Czas ucieka, wiecznośc czeka...

aura
Posty: 1185
Rejestracja: 2008-01-11, 05:35
Lokalizacja: Koszalinskie
Kontaktowanie:

Postautor: aura » 2008-05-07, 10:39

A gdzie ta praca leży w trakcie? masz specjalne pomieszczenie żeby nikt nie dotykał i przestawiał ?
Ale cierpliwości zazdroszczę
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend

izu81
Posty: 388
Rejestracja: 2007-11-12, 11:54
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Postautor: izu81 » 2008-05-07, 12:20

Mam niestety tylko kawalerke wiec nie mam zbyt duzo miejsca. Puzzle do 3000 układam na podłodze a potem ida na ściane w antyramach. Ale te 18 tys nie wiem gdzie uloze.
Czas ucieka, wiecznośc czeka...

aura
Posty: 1185
Rejestracja: 2008-01-11, 05:35
Lokalizacja: Koszalinskie
Kontaktowanie:

Postautor: aura » 2008-05-07, 22:10

A jak przekładasz do antyramy? Ja robiłam to raz i namęczyłam się cudowałam cudowałam i jakoś to wyszło ale to były maluchy to wielkie przekraczają moją wyobraznie JAK TO UMIEŚCIć?
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend

izu81
Posty: 388
Rejestracja: 2007-11-12, 11:54
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Postautor: izu81 » 2008-05-07, 22:22

No ja od razu układam albo juz na dykcie albo na papierze i potem tylko przesuwam. kilka stoi za szafa bo nie mam gdzie powiesic .
Czas ucieka, wiecznośc czeka...

Awatar użytkownika
Bynik
Posty: 5714
Rejestracja: 2008-04-20, 20:49
Wiek: 59
Lokalizacja: zza winkla

Postautor: Bynik » 2008-05-07, 23:09

Mój rekord, to "bitwa pod grunwaldem" z coś około 1000. czy też 1200 części. Rozumiem, jak to wciąga, bo miałem drzewiej małego hopla i nałogowo w kilka dni kupiłem różnych z dziesięć, ale jako, że to było za poprzedniego systemu, to na więcej nie miałem bo drogie były niemiłosiernie. Niestety żołd i mundurówka w PRL były jeszcze mniejsze niż wypłaty :-( Od widoczków wolałem bardziej Puzzlowe kreskówki (łatwiejsze :roll: )
Na takowe cudo kilkunastotysięczne nie wiem czy miałbym cierpliwość. Szczególnie gdyby mi nie szło zanadto :oops:
Obrazek

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-05-08, 00:30

Ja też niebawem zabawię się w puzzle... mam na oku 3000, ale ciągle nie mogę się zabrać do kupna :-P , lecz ostatnio zakupiłam kostkę cube.. jeśli ktoś nie w temacie, to kostka do układania w kwadrat, składa się z 13 części i kombinacji ułożenia jest ponad 19.000, to będzie dobra zabawa, ale ciekawe kiedy się mi znudzi. Ważne jest to, że ręce, a raczej dłonie będą pracowały[moje obolałe biedne rączki]
Pozdrawiam

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-05-24, 23:41

Ja kocham zwierzaki i chyba mam trochę bzika na tym punkcie. Kocham chyba wszystkie- myszki, kotki, pieski, króliczki ..........Dużą frajdę sprawia mi karmienie i rozpieszczanie zwierzaków. Dlatego nigdy nie mogłabym mieć psa , którego trzeba wychowywać twardą ręką.
Miałam bokserka (13 Lat) i miałam w założeniu niekarmienie przy stole , pozwalanie mu(wyłącznie) na leżenie na swoim miejscu - a byłam pierwsza która łamała te nakazy.
Rademenesa też rozpuściłam, nosze go na rękach .....:oops:
Wiem ,że to głupie.
W życiu kieruję się konsekwencją w stosunku do siebie i innych ( nawet dzieci) a w przypadku zwierząt - 0 - Zero - konsekwencji.
Tak czy inaczej moje hobby to zwierzaki.

Jakub
Posty: 192
Rejestracja: 2008-05-31, 18:31
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Jakub » 2008-05-31, 19:35

Ja mam świra na punkcie biegania :mrgreen: Biegam odkąd pamiętam i zawsze sprawiało mi to wieeelką przyjemność. I nic mi tej przyjemności nie odbierze, nawet SM 8-) Oczywiście są momenty kiedy po prostu nie mam siły, ale staram się z tym zawsze walczyć.

Poza tym pieski, pieski, pieski... A w szczególności rasa Siberian Husky, którego jestem dumnym posiadaczem i który po prostu nie daje mi odpocząć :6:
Skype: kzakk87

aura
Posty: 1185
Rejestracja: 2008-01-11, 05:35
Lokalizacja: Koszalinskie
Kontaktowanie:

Postautor: aura » 2008-05-31, 21:51

Jakub wklejaj pupilka :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: ty tak lubisz bieganie pewnie z psiakiem obok ? jak ja jazdę rowerem z charciolami ;-)
Koniecznie pokaż nam psiaka :lol:
Głównym źródłem cierpienia są wspomnienia. - Sigmund Frend

Jakub
Posty: 192
Rejestracja: 2008-05-31, 18:31
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Jakub » 2008-05-31, 23:07

aura jutro postaram sie cos wkleić :mrgreen:
a z tym bieganiem to roznie bywa, mojemu pieskowi potrafi cos na trasie "odwalic" i... rozumiesz :lol: Taka rasa, z charcikami jest pewnie mniej problemow? 8-)
Skype: kzakk87


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości