Podróże to moja pasja.

[Ania W.]

Aniu cudowne widoki i przepiękne miejsca....tylko pozazdrościć wspomnień a córeczka śliczniutka i taka słodziutka

Martynko wielkie dzięki za tyle ciepłych słów. Na mnie takie wspomnienia działają długo i kiedy chandra zapuka szybko ją odpędzam, bo przecież warto żyć dla takch miłych wspomnień.

Ja też kocham podróże i góry

Witaj w klubie. Fajnie, że na forum tylu wielbicieli gór.
No to chyba nam pozostaje razem gdzieś się wybrać. Będziemy mieli później co wspominać.

Wow! Aniu-super fotki! że tez nie dotarłam nigdy do skalnego miasta Hm-teraz cienko to widzę aaale- może kiedyś Czekam na więcej zdjęć!

Anulka no co Ty gadasz,nie dałabyś rady Jak ja dałam, a raczej mój mąż to Ty z całą pewnością yes, yes, yes

A tak całkiem serio, w Skalnym są co rusz ławeczki, można zjeść własnej roboty kanapeczki i napawać się pięknymi widokami.

Skalne Miasto jak wspomniałam, w czeskich przewodnikach jest polecane osobom mniej sprawnym.

Znam skalne miasto od strony Teplic
Cały rejon cudowny

Tylo Jarku pozazdrościć.
Niestety nie widziałam Teplické skały, jedynie na fotografiach, w przewodnikach. Mogę jedynie żałować, że są niedostępne dla mnie. Mam nadzieję, że może kiedyś się to zmieni...

Jeśli będę mógł jeszcze przemieszczać rowerkiem i nartkami biegowymi
to na pewno tam wrócę.

Tego Ci życzę, obyś spełniał swoje pragnienia.

Jest tam klimatyczne schronisko Andrzejówka, na zachód od Mieroszowa jest piękne miasto tkaczy.

Jarku dobrze wiedzieć.... Jeszcze tam nie byłam, ale zapisał sobie do kalendarza, co powinnam jeszcze zobaczyć.
A hitlerowskie kwatery, schrony bardzo mnie interesują. Widziałam sztolnie w Walimiu i kwaterę Hitlera w Osówce. Jeśli ktoś interesuję się II wojną światową - polecam.

W Mieroszowie można polatać ma paralotni ( Może się jeszcze przelecę ).

Kolejne fajne hobby, które mnie kręci W moim mieście są tacy pasjonaci i latają po głogowskim niebie... Ech, jaki ten świat z góry musi być piękny.

ech wspomnienia

Milo, że przywołałam wspomnień czar.


Ucieszyłam się bardzo, że zaglądacie do mojej skromnej foto-relacji.
Ściskam Was serdecznie.

[JD]

Ucieszyłam się bardzo, że zaglądacie do mojej skromnej foto-relacji.
Ściskam Was serdecznie.

Wiesz, zdjęcia piękne i relacja wspaniała.
Częściej musisz wyjeżdżać.
miasteczko z domami tkaczy to Chełmsko śląskie

Pozdrawiam
Jarek

[JD]

A hitlerowskie kwatery, schrony bardzo mnie interesują. Widziałam sztolnie w Walimiu i kwaterę Hitlera w Osówce. Jeśli ktoś interesuję się II wojną światową - polecam.

Ja widziałem w Walimiu i Rzecze i w Rzecze są trochę większe, spaceruje się ponad godzinę i przewodnicy potrafili bardzo fajnie opowiadać,z pasją, urządzają gry i zabawy głównie dla dzieciaków.

Jarek

[Ania W.]

w Rzecze są trochę większe, spaceruje się ponad godzinę i przewodnicy potrafili bardzo fajnie opowiadać,z pasją, urządzają gry i zabawy głównie dla dzieciaków.

Jarku też czytałam o tych sztolniach. Dużo jeszcze nieodkrytych tajemnic kryją Góry Sowie i całe Sudety. A historia hitlerowskich Niemiec i prowadzonej przez nich akcji o kryptonimie " Olbrzym" jest jeszcze tak nie do końca wyjaśniona i kryje mnóstwo zagadek. Można pozwiedzać za to bunkry, schrony, sztolnie. Jest to niewątpliwie fajna sprawa dla dzieci i miłośników II Wojny Światowej.

Częściej musisz wyjeżdżać.

Ja to mogłabym co tydzień wyjeżdżać.
Bardzo lubię taki wypoczynek, to niezła dla mnie rehabilitacja.

Niedługo też się wybieram w podróż i oczywiście wrzucę fotki z moich skromnych wojaży.

Również serdecznie Cię pozdrawiam.

[Ania W.]

4.05 Powrót do domu

Lewin Kłodzki - Wiadukt





Widok na Lewin Kłodzki



Duszniki Zdrój - Drugie owocne podejście do Muzeum Papiernictwa













Muzeum Górnictwa w Nowej Rudzie









Osówka - Kwatera Hitlera











I to już koniec naszego krótkiego pobytu w Sudetach.
Jeszcze tam wrócimy, bo jest tam wiele nieodkrytych przez nas miejsc.

[Beata:)]

Ten wodospadzik ujęty w magiczny sposób-piękne

No cóż, co zwiedziliście to Wasze i tego nie odbierze nikt

[Ania W.]

co zwiedziliście to Wasze i tego nie odbierze nikt

Beatko to taka miła puenta podsumowująca nasz króciutki wyjazd.

[aura]

Piękna fotorelacja

[Annegret]

Aniu, wspaniałe zdjęcia Ech, przypomniałaś mi zakątki, w których byłam bodajże... 15 lat temu. Dziękuję za tą fotorelację.
Ja również kocham podróże; zawsze uważałam, że wspomnienia z nich są bezcenne i nikt nie może nam ich odebrać.

[Ania W.]

Aniu, wspaniałe zdjęcia

Bardzo serdecznie dziękuję za komplement....

Ech, przypomniałaś mi zakątki, w których byłam bodajże... 15 lat temu. Dziękuję za tą fotorelację.

Ja też byłam bardzo dawno temu, jeszcze jak byłam całekiem sprawna.... Warto jednak było powrócić.. To umacnia człowieka.

Ja również kocham podróże; zawsze uważałam, że wspomnienia z nich są bezcenne i nikt nie może nam ich odebrać.

Dokładnie tak, masz rację.
Podróże, planowanie odrywają mnie od problemów, nie myślę o chorobie i staram się żyć normalnie. Tak jak wielokrotnie powtarzałam, mam córkę i chcę Jej ten piękny świat pokazać.

Serdecznie pozdrawiam.

[Ania W.]

Piękna fotorelacja

Dziękuję, że mogłam tą skromną fotorelacją przysporzyć uśmiech.

serdeczne pozdrowionka.

PS.Wszystkim dziękuję i tym którzy oglądali z ukrycia też.
PS.2 Postaram się wrzucić obiecane zdjęcia z Chorwacji, tylko jak pokonać lenistwo?

[Ania W.]

Nadszedł czas na małe wspomnienia.

W tym roku mieliśmy króciutki last minutowy urlopik, ale nie mogliśmy nie pojechać do naszej ukochanej Chorwacji. Lubimy ten kraj, za atmosferę jaka tam panuje, za przyrodę, za zabytki, za jedzonko.

Wyruszyliśmy 28.05, mieliśmy fajną, wycieczkową pogodę i dobre humory, że czeka nas wspaniała przygoda i tylko 1300 km.






W Czechach, za Pragą przeżyliśmy mały szok - korek Cóż, nie może być lekko, cierpliwe staliśmy. Póżniej rozpętała się burza.







Kilometry szybko mijały, droga łatwa, niemęcząca. Już rankiem 29.05 byliśmy na granicy. Flaga dumnie powiewała.



Byliśmy coraz bliżej naszego celu Wyspy KRK i miejscowości Ba¹ka . Jeszcze tylko autostradą pokonać 300 km i będziemy na miejscu. . Po drodze mijaliśmy piękne góry i tunele.













A przed nami Krcki most łączący wyspę z lądem.








I w końcu wyspa.











I nasz upragniony cel Ba¹ka i mały rekonesans.











CDN...

[David]

Śliczne zdjęcia Aniu

[Beata:)]

Aniu obejrzałam.... bardzo powolutku, powzdychałam.. ze szczerą zazdrością, uśmiechnęłam się... do Ciebie i ...dziękuję

[anula;)]

Aniu W. - zaniedbałaś cromaniaka na którym czatuję na Twoją relację