KRÓLIK:)

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

brzdac

Postautor: brzdac » 2008-03-12, 09:06

A gryzła Cie na począku,albo coś?

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-03-12, 12:45

nic a nic nie gryzła. Tylko uwaga na kable bo lubią się czasem pobawić w elektryka ;-)

Awatar użytkownika
ania.m
Posty: 816
Rejestracja: 2007-06-30, 19:38
Lokalizacja: K-ce

Postautor: ania.m » 2008-03-30, 17:28

neola pisze:nic a nic nie gryzła. Tylko uwaga na kable bo lubią się czasem pobawić w elektryka ;-)

oj tak, bardzo lubią kabelki. i wiele innych rzeczy, które im w zęby wpadną. ale z wiekiem z tego wyrastają. przynajmniej moja królica tak miała.
poniżej fotka mojego Maleństwa w całej okazałości ;-)

Obrazek

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-03-31, 13:01

słodziutka

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2008-05-01, 18:20

Rzeczywiście Aniu, śliczności. A taki królik to coś kontaktuje z ludzkiego świata? Poznaje członków rodziny? Jakie ma przyzwyczajenia ( poza gryzieniem kabli:))

Awatar użytkownika
ania.m
Posty: 816
Rejestracja: 2007-06-30, 19:38
Lokalizacja: K-ce

Postautor: ania.m » 2008-05-11, 12:18

ewa m pisze:Rzeczywiście Aniu, śliczności. A taki królik to coś kontaktuje z ludzkiego świata? Poznaje członków rodziny? Jakie ma przyzwyczajenia ( poza gryzieniem kabli:))

nie wiem jak inne króliki, ale moja poznawała członków rodziny, reagowała na słowa i dźwięki. gdy wołało się "chodź", to od razu przybiegała. równie szybka reakcja była na słowo "chcesz?". chyba kojarzyło jej się z jedzeniem :lol:
często czułam się tak jakbym miała psa, a nie królika ;-)
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl :good:

neola
Posty: 1064
Rejestracja: 2007-05-20, 19:32
Lokalizacja: Cieszyn

Postautor: neola » 2008-05-11, 12:39

a moja Zuza... uwielbia czekoladę :-| wystarczy że poszłam do kuchni wyciągłam z półki czekoladę, to już była przy nogach. Jak usiadłam na fotelu to wskoczyła na kolana i można powiedzieć że wciskała łebek do jeszcze nie otwartej czekolady. Gdy dostała kostkę zjadała ją niesamowicie szybko.
Nie dawałam jej często... to tylko jak ją chciałam przekupić :-|

Gość

Postautor: Gość » 2008-05-30, 17:34

!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio zmieniony 2008-05-30, 18:15 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 142 gości