Gitara a sm

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

mychaa
Posty: 26
Rejestracja: 2013-05-10, 12:22
Lokalizacja: Rybnik
Kontaktowanie:

Postautor: mychaa » 2013-11-05, 11:58

dziękuję wszystkim za te miłe słowa i wsparcie ;) muszę się pochwalić, że od dłuższego czasu gram już na gitarze i w sumie to jest na prawdę świetna rehabilitacja dla rąk i można sobie dobrze palce rozruszać :D

"spełnianie marzeń leczy" cudowne słowa!! i w pełni się z nimi zgadzam :)
Ania
Kochać i trwać... cieszyć się życiem :)

pSeMek
Posty: 180
Rejestracja: 2012-10-09, 22:01
Lokalizacja: brwinow

Postautor: pSeMek » 2013-11-05, 12:44

ja też się po zbyt długiej przerwie ponownie wziąłem za naukę i mam nadzieje że jak najdłużej będę miał chęci aby ją kontynuować . Poprzednią turę rozpoczynałem nie posiadając czucia w lewej ręce. Teraz czucie mam to już wiem że palce bolą od strun :D

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2013-12-06, 19:42

Tary watek, ale ja bym na Ywoim miejscu grała tym trójkacikiem bo... Gitarzysci od częstych gier są narażeni na zatrucie... Tylko nie pamiętam czym. Rtęcia? Czyms co jest w strunach.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2013-12-06, 23:29

ana1212 pisze:Tylko nie pamiętam czym. Rtęcia? Czyms co jest w strunach.

:shock: O matuchno, nie przesadzajmy ;-) Nie piszemy tu o graniu zawodowym, od dmuchania w trąbkę też możemy nabawić się odmy płuc :lol:
Na poważnie- wszystko w nadmiarze szkodzi, ale granie/pogrywanie na gitarze, w kontekście Sm, bardziej pomoże niż nas załatwi :-)

pSeMek
Posty: 180
Rejestracja: 2012-10-09, 22:01
Lokalizacja: brwinow

Postautor: pSeMek » 2013-12-07, 09:02

ana1212 pisze:grała tym trójkacikiem


kostką ;)

ana1212 pisze:Rtęcia? Czyms co jest w strunach.
w nylonowych?

chyba trujące są te "made in chrl". tak czy siak nigdy nie słyszałem żeby jakiś grajek się zatruł. zapytam się szwagra przy okazji bo on siedzi w biznesie dłużej to powinien wiedzieć ;)

docia
Posty: 10
Rejestracja: 2014-12-19, 14:24
Lokalizacja: Waw

Postautor: docia » 2014-12-19, 14:53

ana1212 pisze:Tary watek, ale ja bym na Ywoim miejscu grała tym trójkacikiem bo... Gitarzysci od częstych gier są narażeni na zatrucie... Tylko nie pamiętam czym. Rtęcia? Czyms co jest w strunach.

Eee, to chyba jakaś bujda... Struny są niklowo-stalowe i nie słyszałam, żeby można było się nimi zatruć...

Awatar użytkownika
Sinuhe
Posty: 224
Rejestracja: 2014-10-27, 13:34
Wiek: 47
Lokalizacja: Tychy
Kontaktowanie:

Postautor: Sinuhe » 2015-01-02, 12:32

Jak ktoś się obawia metalu w strunach, to w przypadku elektrycznej gitary można użyć strun powlekanych - no. Elixirów, Cleartone, Ernie Ball i innych.

Albo spróbować czysto stalowych.

A z niklowanych/niklowych to raczej uczulenia można dostać, ale czy zatrucia?

Igunia
Posty: 31
Rejestracja: 2014-12-31, 11:21

Postautor: Igunia » 2015-03-05, 20:59

Jasne, że można spokojnie grać na gitarze ;-) To świetna rehabilitacja. Ja jestem wiolonczelistką (właśnie kończę studia muzyczne) i uważam, że to jest super :-D Nawet jak mi na przełomie październik/listopad 2014 odjęło lewą rękę to tylko solu i dalej gram i nawet to wyciąga moją rękę z beznadzieji :-P Nie poddawać się!


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości