Strona 2 z 2

: 2013-11-05, 11:58
autor: mychaa
dziękuję wszystkim za te miłe słowa i wsparcie ;) muszę się pochwalić, że od dłuższego czasu gram już na gitarze i w sumie to jest na prawdę świetna rehabilitacja dla rąk i można sobie dobrze palce rozruszać :D

"spełnianie marzeń leczy" cudowne słowa!! i w pełni się z nimi zgadzam :)

: 2013-11-05, 12:44
autor: pSeMek
ja też się po zbyt długiej przerwie ponownie wziąłem za naukę i mam nadzieje że jak najdłużej będę miał chęci aby ją kontynuować . Poprzednią turę rozpoczynałem nie posiadając czucia w lewej ręce. Teraz czucie mam to już wiem że palce bolą od strun :D

: 2013-12-06, 19:42
autor: ana1212
Tary watek, ale ja bym na Ywoim miejscu grała tym trójkacikiem bo... Gitarzysci od częstych gier są narażeni na zatrucie... Tylko nie pamiętam czym. Rtęcia? Czyms co jest w strunach.

: 2013-12-06, 23:29
autor: Beata:)
ana1212 pisze:Tylko nie pamiętam czym. Rtęcia? Czyms co jest w strunach.

:shock: O matuchno, nie przesadzajmy ;-) Nie piszemy tu o graniu zawodowym, od dmuchania w trąbkę też możemy nabawić się odmy płuc :lol:
Na poważnie- wszystko w nadmiarze szkodzi, ale granie/pogrywanie na gitarze, w kontekście Sm, bardziej pomoże niż nas załatwi :-)

: 2013-12-07, 09:02
autor: pSeMek
ana1212 pisze:grała tym trójkacikiem


kostką ;)

ana1212 pisze:Rtęcia? Czyms co jest w strunach.
w nylonowych?

chyba trujące są te "made in chrl". tak czy siak nigdy nie słyszałem żeby jakiś grajek się zatruł. zapytam się szwagra przy okazji bo on siedzi w biznesie dłużej to powinien wiedzieć ;)

: 2014-12-19, 14:53
autor: docia
ana1212 pisze:Tary watek, ale ja bym na Ywoim miejscu grała tym trójkacikiem bo... Gitarzysci od częstych gier są narażeni na zatrucie... Tylko nie pamiętam czym. Rtęcia? Czyms co jest w strunach.

Eee, to chyba jakaś bujda... Struny są niklowo-stalowe i nie słyszałam, żeby można było się nimi zatruć...

: 2015-01-02, 12:32
autor: Sinuhe
Jak ktoś się obawia metalu w strunach, to w przypadku elektrycznej gitary można użyć strun powlekanych - no. Elixirów, Cleartone, Ernie Ball i innych.

Albo spróbować czysto stalowych.

A z niklowanych/niklowych to raczej uczulenia można dostać, ale czy zatrucia?

: 2015-03-05, 20:59
autor: Igunia
Jasne, że można spokojnie grać na gitarze ;-) To świetna rehabilitacja. Ja jestem wiolonczelistką (właśnie kończę studia muzyczne) i uważam, że to jest super :-D Nawet jak mi na przełomie październik/listopad 2014 odjęło lewą rękę to tylko solu i dalej gram i nawet to wyciąga moją rękę z beznadzieji :-P Nie poddawać się!