SM a fitness

Nasze hobby itp.

Moderator: Beata:)

angel
Posty: 41
Rejestracja: 2008-02-11, 10:18
Lokalizacja: Wrocław

SM a fitness

Postautor: angel » 2013-05-22, 22:28

sport towarzyszył mi od dziecka, zwłaszcza biegi, pływanie, siatkówka, taniec... ostatnio zainteresowałam się fitnessem, który stał się moją pasją, chciałam spróbować czegoś nowego i to był strzał w dziesiątkę.
usłyszałam jednak opinię, że fitness nie jest wskazany przy SM. czy zgadzacie się z tym?

dodam, że nie ćwiczę nałogowo (2-4 godziny tygodniowo), nigdy się nie przemęczam, stawiam na ogólne wzmocnienie i rzeźbienie mięśni, sylwetki, nie na odchudzanie, wybrałam odpowiedni klub, trenerzy (trenerzy personalni, o wiele bardziej wykwalifikowani niż zwykli instruktorzy) wiedzą o mojej sytuacji i służą konsultacjami, pomiarami masy i składu ciała, radami, odpowiednim doborem zajęć etc.
bardzo dużo też chodzę na piechotę, kocham ruch i "obawiam" się, że mimo wszystko nie zrezygnuję z zajęć fitness ;) poza tym, ja tam uważam się za zdrową i nikt mi nie wmówi, że "białe jest białe, a czarne jest czarne" ;)

pozdrawiam ciepło! :)

nada
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-07, 17:45
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: nada » 2013-05-23, 14:45

Moja neurolog stwierdziła: "żyj jak żyłaś, tylko unikaj sauny i przegrzewania się, zwłaszcza długiej ekspozycji głowy na słońcu". Biegam więc tygodniowo ok. 30km, pływam kajakami, jeżdżę na rowerze, motocyklu, ćwiczę na siłowni, studiuję, pracuję i mam w poważaniu całe sm. ;)

Oby nie odezwało się ze wzmożoną siłą... tfu tfu!

Agula82
Posty: 25
Rejestracja: 2011-08-26, 15:43
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Postautor: Agula82 » 2013-05-24, 10:25

Witaj,
Ja chodzę na fitness, na rower, na basen, na spacery pieszcze, czasem trochę biegam.
Kiedyś trenowałam pływanie, potrzeba wysiłku jakoś we mnie została.
Wszystko jednak w granicach rozsądku, jak już jestem zmęczona, mrowią mnie nie nogi to daję sobie spokój. Muszę być w miarę sprawna, bo praca którą wykonuję póki co, tego ode mnie wymaga.
A i staram się nie przeciążać w dniach, w których biorę interferon, bo wtedy jakoś mimo wszystko po 1,5 roku jego brania czuje się dziwnie, hehee.

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2013-05-26, 20:52

Witajcie, ćwiczyłam od zawsze, mam nawet uprawnienia instruktorskie ale niestety ostatnio mam z tym coraz większe kłopoty, ćwiczę nadal , coraz gorzej mi to idzie ale ćwiczę i zamierzam robic to nadal. traktuję to jako rehabilitację , od dawno już nie zarobkowo :-D więc moim zdaniem, wszystko dla ludzi tylko w granicach rozsądku i możliwości :1: powodzenia :mrgreen:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

angel
Posty: 41
Rejestracja: 2008-02-11, 10:18
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: angel » 2013-06-01, 22:44

dziękuję za podtrzymanie mnie na duchu! na fitness nadal chodzę, z przyjemnością ;)

ja również nie ćwiczę w dniach po nocnej dawce interferonu (biorę w poniedziałek, środę i piątek). czasami jestem osłabiona rano i mam napięte mięśnie, czasami nie. raz byłam na zajęciach w sobotę i to nie był najlepszy pomysł. tak, czy siak, skutki uboczne jeszcze się odzywają, mimo, że szprycuję się już ponad 5 lat - a interferonem na pewno od 2,5 roku (na początku badania klinicznego nie było jawne, jaki kto preparat przyjmuje - interferon/placebo).

wszystkiego dobrego i sportowego życzę! ;)

Luka
Posty: 96
Rejestracja: 2009-10-19, 23:22
Lokalizacja: B.S.T.O.K

Postautor: Luka » 2013-07-09, 14:10

Jedynym złym treningiem, jest ten którego nie zrobiłaś.
...

kuczuś
Posty: 344
Rejestracja: 2013-06-09, 19:24
Lokalizacja: Łódzkie

Postautor: kuczuś » 2013-07-09, 20:49

Ja do zdiagnozowania SM też sporo ćwiczyłam.. teraz miałam długą przerwę co oczywiście odbiło się a mojej sylwetce i kondycji.
Neurolog powiedział, że mam nie ćwiczyć ponad swoje siły, że jakieś sporty wyczynowe odpadają. Ja bardzo chcę zacząć biegać tak już 'na poważnie', na szczęście nie ma przeciwwskazań :)
A poza tym ruch to jest niezbędny element zdrowego trybu życia, więc na pewno nic nie zaszkodzi :)

Luka
Posty: 96
Rejestracja: 2009-10-19, 23:22
Lokalizacja: B.S.T.O.K

Postautor: Luka » 2013-08-30, 11:46

Krótki trening prosty ale cięzki, dla tych co chcą utrzymać dobrą kondycje, zgubić brzuszek :7:

http://www.youtube.com/watch?v=BNI7iYWhBLI
...

mat_nyk
Posty: 8
Rejestracja: 2016-11-08, 16:43

SM a fitness

Postautor: mat_nyk » 2016-11-14, 13:55

Moja żona normalnie funkcjonuje z objawami podobnymi do tych, jakie dotykają osoby z SM. Od zawsze bardzo lubiła sport. Teraz też z niego nie rezygnuje. Chodzi na fitness, czasami razem idziemy na basen, biegamy, jeździmy na rowerze. Taka aktywność znacznie poprawa nie tylko kondycję i sprawność organizmu, ale też buduje psychikę, co w przypadku każdej choroby jest bardzo ważne. Oczywiście nic na siłę, nie chodzi o to, żeby bić rekordy, ale żeby nie zapomnieć ile frajdy sprawia sport :)


Wróć do „Jak spędzasz swój wolny czas...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 82 gości